zwrot używanego towaru…jakie prawa?

Może któraś z forumek orientuje się jak to jest ze zwrotem używanego przedmiotu zakupionego poprzez allegro?
Ktoś ode mnie kupił na allegro gondolę do wózka i mu się nie spodobała pomimo że był dokładny opis i zdjęcia.
Czy muszę zgodzić się na zwrot?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: zwrot używanego towaru…jakie prawa?

  1. Pet-net, a nie ma na Allegro rozwiązywania sporów przez serwis? Na eBay’u jest taka sekcja, gdzie można w obie strony zgłosić zażalenie.

    • Chciałam tylko napisać, że osoby, które mieszkają w domu z wilgocią,
      mogą nie czuć tego zapachu.
      Moi znajomi mają ten problem, spać u niech nie mogę, bo pościel tak jedzie wilgocią,
      po powrocie z wizyty trzeba wszystko prać i myć włosy,
      a oni nic a nic tego nie czują.

      Może coś jednak jest w zastrzeżeniach klienta?

      • Zamieszczone przez Figa
        Chciałam tylko napisać, że osoby, które mieszkają w domu z wilgocią,
        mogą nie czuć tego zapachu.
        Moi znajomi mają ten problem, spać u niech nie mogę, bo pościel tak jedzie wilgocią,
        po powrocie z wizyty trzeba wszystko prać i myć włosy,
        a oni nic a nic tego nie czują.

        Może coś jednak jest w zastrzeżeniach klienta?

        Jest to inne pomieszczenie nie w domu.
        Są tam tylko płytki i ściany w gładzi.
        Gdyby tam osiadała wilgoć to chyba byłyby płytki wilgotne

        • Zamieszczone przez pet-net
          Jest to inne pomieszczenie nie w domu.
          Są tam tylko płytki i ściany w gładzi.
          Gdyby tam osiadała wilgoć to chyba byłyby płytki wilgotne

          U moich znajomych nie ma wilgoci w sensie dosłownym, tzn nie jest mokro, nie ma wilgotnych ścian.
          Panuje dziwny lekki chłodek, tylko przedmioty w bliskim kontakcie maja nieprzyjemny zapach wilgoci.
          Wyczuwalny dla osób z zewnątrz, a niewyczuwalny dla mieszkańców.
          Zapach słabnie zimą, kiedy działa ogrzewanie, a nasila się w okresach przejściowych (wiosna, jesień).

          • Zamieszczone przez Figa
            U moich znajomych nie ma wilgoci w sensie dosłownym, tzn nie jest mokro, nie ma wilgotnych ścian.
            Panuje dziwny lekki chłodek, tylko przedmioty w bliskim kontakcie maja nieprzyjemny zapach wilgoci.
            Wyczuwalny dla osób z zewnątrz, a niewyczuwalny dla mieszkańców.
            Zapach słabnie zimą, kiedy działa ogrzewanie, a nasila się w okresach przejściowych (wiosna, jesień).

            Tam jest zawsze ciepło bo jest okno od południa i świeci słońce i bardzo się tam nagrzewa.
            Teraz od dawno u nas nie padało i jest tam naprawdę sucho

            Tym bardziej że on najpierw powiedział że mu się nie podoba,nie spełniła jego oczekiwań a później wymyślił że gondola jest śmierdząca i zatęchła

            • Zamieszczone przez pet-net
              Tam jest zawsze ciepło bo jest okno od południa i świeci słońce i bardzo się tam nagrzewa.
              Teraz od dawno u nas nie padało i jest tam naprawdę sucho

              Tym bardziej że on najpierw powiedział że mu się nie podoba,nie spełniła jego oczekiwań a później wymyślił że gondola jest śmierdząca i zatęchła

              Nie podejmuję się rozsądzania kto ma rację 😉
              Uważam tylko, że jeśli nie uprałaś rzeczy przez wysłaniem,
              to może być tak, że klient nie zmyśla.
              I może liczył na to, że nie będzie musiał mówic wprost co mu nie pasuje,
              ale wobec twojego oporu w końcu powiedział.
              Gdzieś tam to rozumiem, to nic miłego mówić komuś, że przysłał rzecz, która kiepsko pachnie.

              • Zamieszczone przez Figa
                Nie podejmuję się rozsądzania kto ma rację 😉
                Uważam tylko, że jeśli nie uprałaś rzeczy przez wysłaniem,
                to może być tak, że klient nie zmyśla.
                I może liczył na to, że nie będzie musiał mówic wprost co mu nie pasuje,
                ale wobec twojego oporu w końcu powiedział.
                Gdzieś tam to rozumiem, to nic miłego mówić komuś, że przysłał rzecz, która kiepsko pachnie.

                No nie prałam jej przed wysyłką

                • Ale nie była brudna ani nie miała najmniejszej nawet plamki

                  • Ale Ty masz farta, dziewczyno…

                    Zamieszczone przez rena12

                    tutaj troche jest w tej kwestii i jest takie cóś, że przepisy prawa (tzn zwrot w ciągu 10 dni) nie mają się do osób prywatnych, działają tylko dla firm

                    takie cóś też znalazłam:
                    Dokładnie pisząc muszą być wypełnione poniższe założenia:
                    – sprzedaż na odległość (np. Allegro)
                    – sprzedaż bez licytacji (np. kup teraz)
                    – sprzedaż między przedsiębiorca-konsument (‘firma’-‘osoba prywatna’)
                    – zgłoszenie zwrotu przez konsumenta w terminie 10 dni
                    – towar nie wyłączony od zwrotu (m.in. CD/DVD)
                    – towar nie używany

                    Dobrze wiedzieć. Dzięki.

                    • Zamieszczone przez Figa
                      U moich znajomych nie ma wilgoci w sensie dosłownym, tzn nie jest mokro, nie ma wilgotnych ścian.
                      Panuje dziwny lekki chłodek, tylko przedmioty w bliskim kontakcie maja nieprzyjemny zapach wilgoci.
                      Wyczuwalny dla osób z zewnątrz, a niewyczuwalny dla mieszkańców.
                      Zapach słabnie zimą, kiedy działa ogrzewanie, a nasila się w okresach przejściowych (wiosna, jesień).

                      ja mam tak w piwnicy
                      jest sucho, ale brak wentylacji chyba powoduje w okresie nieopalanym taki nieprzyjemny zapach
                      po praniu znika bez sladu, ale bez prania się nie da

                      • Zamieszczone przez a-polonia
                        Ale Ty masz farta, dziewczyno…

                        Dobrze wiedzieć. Dzięki.

                        No jakoś pech mnie nie opuszcza

                        Zamieszczone przez majowamama
                        ja mam tak w piwnicy
                        jest sucho, ale brak wentylacji chyba powoduje w okresie nieopalanym taki nieprzyjemny zapach
                        po praniu znika bez sladu, ale bez prania się nie da

                        W tym pomieszczeniu jest takie okienko wentylacyjne a teraz jak jest ładna pogoda to jest cały czas otwarte okno bo inaczej było by tam bardzo duszno.

                        • Szczerze? Przyjęłabym zwrot mimo tego, że nie mam obowiązku. Jeżeli gondola jest OK to się sprzeda, a jak coś jest nie halo to bym usunęła “usterkę”. A z allegro dostaniesz zwrot prowizji. I wszyscy będą zadowoleni.
                          Nie wyobrażam sobie innego rozwiązania.
                          W końcu sprzedaż rzeczy używanych to bbb subiektywna sprawa. Coś co dla Ciebie jest OK dla kogoś innego może okazać się w stanie niefajnym. Dlatego jak coś sprzedaje to pokazuje wszystkie cechy sprzedawanego towaru na fotkach! żeby nie było wątpliwości i zgadzam się na zwrot. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby ktoś coś mi odesłał, ale ZAWSZE! daję taką możliwość.
                          Traktuję innych tak jak sama chciałabym być potraktowana w takiej sytuacji. Tak jest wygodniej i uczciwiej.

                          • Mi sie wydaje ze wszystko zależy od dobrej woli sprzedającego bez tego ani rusz jeżeli uważasz ze towar jest w dobrym stanie to bez problemu sprzedasz go komus innemu kto wezmie i to z pocałowaniem reki a oddający pokrywa wszelkie koszty wysyłki.
                            Sama miałam kiedys taką sytuacje ze wylicytowałam zestaw ubranek rzekomo połowa miała byc nowych koszt 450 zł jak paczka mi doszła to sie załamałam bo w dziadolandzie lepsze mozna kupic taka była moja pierwsza reakcja potem napisałam meila do sprzedawcy i zjechałam go w kulturalny sposób w ten sam dzien odp, paczke na swój koszt odesłałam kasa na kącie a mi kamien z serca spadł swoją drogą juz nigdy nie kupie nic na allegro z ubrań oczywiscie

                            • Tylko że on chce abym mu zwróciła również wszystkie koszty wysyłki.
                              Co robić?

                              • Ja proponuje – koszty przesyłki niech pokryje on a Ty zwróć mu sam koszt gondolki. Nawet gdybyś była przedsiebiorca i miała obowiązek przyjąć zwrot (bo teraz to tylko Twoja dobra wola) to i tak zawsze koszty przesyłek ponosi kupujący. Przelew na jego konto zrobiłabym dopiero jakbym miała gondole w ręku…

                                • Nie mówię, że tak jest w tej sytuacji, i nie chcę dodatkowo Pet-net straszyć, ale co jeśli facet zostawił wózek np. u siebie w piwnicy, i po kilku dniach wózek zatęchł. Teraz odeśle go Pet i… i co w takiej sytuacji?

                                  • Bep dobrze radzi, ale w żadnym wypadku nie pokrywasz kosztów wysyłki i kropka…
                                    Moim zdaniem facet chce od Ciebie wyludzić kasę za przesyłkę, a z zakupu się po prostu rozmyslił… (jesli jest jak piszesz i stan rzeczy zgodny jest z opisem)…

                                    • Zrobię tak jak piszecie.
                                      Jak odeśle to oddam mu tylko za gondolkę a koszty wysyłki pokrywa on i mnie już nic nie będzie obchodziło co on sobie z tym zrobi.

                                      • Zamieszczone przez pet-net
                                        Zrobię tak jak piszecie.
                                        Jak odeśle to oddam mu tylko za gondolkę a koszty wysyłki pokrywa on i mnie już nic nie będzie obchodziło co on sobie z tym zrobi.

                                        Wyślij mu swoje stanowisko mailem.
                                        To co myslisz o gondoli itp, ale ze zgadzasz się na zwrot, ale zgodnie z zasadami – on ponosi koszty.

                                        • Zamieszczone przez bruni
                                          Wyślij mu swoje stanowisko mailem.
                                          To co myslisz o gondoli itp, ale ze zgadzasz się na zwrot, ale zgodnie z zasadami – on ponosi koszty.

                                          Tak zrobiłam, na razie nic nie odpisał

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: zwrot używanego towaru…jakie prawa?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general