o grypie

[Zobacz stronę]
to tak pierwsze z brzegu

duzo jest artykulow na ten temat, wirus ten wystepowal juz w latach 70 -tych, byly wtedy szczepionki i byly komplikacje po nich
ale osobiscie od samego poczatku czuje ze to jest w jakims stopniu zaplanowane, u nas wlasnie zaczynaja juz szczepic
i nie wyobrazam sobie ze szczepienie moglyby byc przymusowe
nigdy nie bralismy zadnych szczepionek przeciw grypie,
jeszcze ten podzial na grupy, tym damy lepsze-bezpieczniejsze a tym damy z rtecia

jestem ciekawa waszego zdania

Strona 24 odpowiedzi na pytanie: o grypie

  1. Zamieszczone przez dorotka1
    trzeba bylo gadac

    mam taka co na pierwsza wizyte idziesz prywatnie a potem cie bierze juz na kolejne do poradni panstwowej

    W końcu się dostałam – bo żona doktora, też była w ciąży z podobnym terminem ale co się wtedy uśmiałam to moje – boska burza hormonów

    • Zamieszczone przez smoki
      Wygląda nieźle ale poranną temperaturą miał wyższa niz zwykle i to mnie martwi.

      Zeby juz temp nie skoczyla

      Jak wrocisz od lekarza daj znac co i jak.
      Martwimy sie wszyscy.
      I wez recepte na Tamiflu dla Davidka. Trzymaj w domu recepte. JAk by co sie dzialo to bedziesz spokojniejsza, podasz w pierwszej dobie i bedzie po klopocie.

      • Zamieszczone przez sole
        Trzymaj w domu recepte. JAk by co sie dzialo to bedziesz spokojniejsza, podasz w pierwszej dobie i bedzie po klopocie.

        Ale Tamiflu zaleca się wziąć do 24, ewentualnie 48h od pierwszych objawów…

        no i niestety możliwe skutki uboczne, praktycznie podobne do ewentualnych powikłań też odstraszają Może się okazać, ze bez leku przejdzie się łagodniaj niż z lekiem

        Możliwe skutki uboczne: Najczęściej obserwowano: wymioty, nudności, biegunka, ból brzucha, zapalenie oskrzeli, ostre zapalenie oskrzeli, zawroty głowy, uczucie zmęczenia, ból głowy, bezsenność, wysięk z nosa, niestrawność. U dzieci najczęściej występowały: wymioty, biegunka, zapalenie ucha środkowego, ból brzucha, astma (również zaostrzenie), nudności, krwawienie z nosa, zapalenie płuc, zaburzenia ucha, zapalenie zatok, zapalenie oskrzeli, zapalenie spojówek, zapalenie skóry, zaburzenia błony bębenkowej. Ponadto obserwowano: wysypkę, wyprysk, pokrzywka, obrzęk naczynioruchowy, silne reakcje nadwrażliwości.

        • Zamieszczone przez ania_st
          Ale Tamiflu zaleca się wziąć do 24, ewentualnie 48h od pierwszych objawów…

          no i niestety możliwe skutki uboczne, praktycznie podobne do ewentualnych powikłań też odstraszają Może się okazać, ze bez leku przejdzie się łagodniaj niż z lekiem

          z tego co rozumiem to reszta smokow zdrowa
          tylko mis sie rozlozyl okrutnie

          dodam jeszcze ze tez czytalam te skutki uboczne
          wiadomo w kazdej ulotce pisza wszystko co sie da
          ale tu spis jest naprawde imponujacy

          u nas daja niektorzy lekarze z tego co slysze isoprinosie czy ten drugi z tego typu
          zanim w ogole sie pojawia obajwy ale jak juz byla stycznosc z grypa

          • Zamieszczone przez dorotka1

            z tego co rozumiem to reszta smokow zdrowa
            tylko mis sie rozlozyl okrutnie

            no tak, brak czytania ze zrozumieniem, jakoś inaczej Sole zrozumiałam
            na usprawiedliwienie mam tylko gorączkę

            Leże w łóżku i co chwilę odświeżam wątek, nieustannie czekam na lepsze wieści od Smoczaków, MajowaMamo jak córa?

            • Zamieszczone przez smoki
              Dziewczyny muszę Wam to powiedzieć bo to chyba grubsza afera.

              Byłam wczoraj w nocy z Miśkiem tam gdzie w sobotę u lekarza bo ciężko oddychał.

              W karcie z soboty MAM WPISANE ZE DOSTAŁAM LEK P/WIRUSOWY i sposób dawkowania.

              Recepty nie dostałam!!!!!!!! Kurde ktoś ja sobie zabrał do kieszeni

              Misiek oddycha ciężko od kataru. Oskrzela i płuca nadal czyste. Na lek p/wirusowy jest już podobno za późno 🙁

              Dziś idę znowu. Tym razem do lekarza z rejonu bo wg mnie jest gorzej. Zwykle rano budził się z 38 a dzis z 39 🙁

              Ale chamstwo.

              Prześledziłam parę stron tego wątku i w szoku jestem. Nawet nie zdawałam sobie sobie sprawy, że Wasze dzieciakiu tak ciężko są chore.

              ZDrówka życzę.

              Wczoraj dzwoniła koleżanka, że jej córkę na maksa rozłozyło. Czyli u Pata w szkole grypa już jest. Pytałam go wczoraj czy dużo dzieci w klasie chorych. Póki co mówi, że nie. I oby tak zostało.

              • Zamieszczone przez ania_st
                no tak, brak czytania ze zrozumieniem, jakoś inaczej Sole zrozumiałam
                na usprawiedliwienie mam tylko gorączkę

                Leże w łóżku i co chwilę odświeżam wątek, nieustannie czekam na lepsze wieści od Smoczaków, MajowaMamo jak córa?

                JA tez

                A co do Tamiflu to na wszelki wypadek myslalam ze lepiej miec recepte. Jak by co.

                • A jutro święto i przychodnie pozamykane, zostanie tylko pomoc doraźna

                  • Zamieszczone przez majowamama
                    Nasza pani doktor na szczęście lata cały tydzień i w święta też.

                    Powinni ja na rekach nosic.

                    Ja mam pediatre do ktorego dodzwonic sie nie da, jak pojdziesz to sie czeka kilka godzin na przyjecie…
                    I to tylko w godzinach od 10 do 13 i koniec. Pozniej do szpitala. Nie ma wyjscia innego.

                    • Zamieszczone przez majowamama
                      Nasza pani doktor na szczęście lata cały tydzień i w święta też.

                      Boska jest!

                      Zamieszczone przez sole
                      Ja mam pediatre do ktorego dodzwonic sie nie da, jak pojdziesz to sie czeka kilka godzin na przyjecie…
                      I to tylko w godzinach od 10 do 13 i koniec. Pozniej do szpitala. Nie ma wyjscia innego.

                      Nasza też rozrywana – ale zasłużyła [zapracowała!] sobie na taką popularność.

                      • Zamieszczone przez majowamama
                        No poobserwuję jeszcze, gorzej nie jest w każdym razie jak dotąd. Jak sie zmieni, to na jutro lekarza zawołam.

                        Trzymam aby było tylko lepiej

                        Zamieszczone przez sole
                        JA tez

                        A co do Tamiflu to na wszelki wypadek myslalam ze lepiej miec recepte. Jak by co.

                        Sole ja Ciebie wogle nie zrozumiałam, wybacz, sama słabo kontaktuję, młodszy mega marudny, wysoko gorączkuje
                        Fakt czasami samo posiadanie recepty/leku uzdrawia

                        Zamieszczone przez majowamama
                        Nasza pani doktor na szczęście lata cały tydzień i w święta też.

                        i ja mam w razie gdyby dzwonic o dowolnej porze dnia czy nocy

                        • Zamieszczone przez smoki
                          Dziewczyny muszę Wam to powiedzieć bo to chyba grubsza afera.

                          Byłam wczoraj w nocy z Miśkiem tam gdzie w sobotę u lekarza bo ciężko oddychał.

                          W karcie z soboty MAM WPISANE ZE DOSTAŁAM LEK P/WIRUSOWY i sposób dawkowania.

                          Recepty nie dostałam!!!!!!!! Kurde ktoś ja sobie zabrał do kieszeni

                          Misiek oddycha ciężko od kataru. Oskrzela i płuca nadal czyste. Na lek p/wirusowy jest już podobno za późno 🙁

                          Dziś idę znowu. Tym razem do lekarza z rejonu bo wg mnie jest gorzej. Zwykle rano budził się z 38 a dzis z 39 🙁

                          Smoki, może ta gorączka jest po wprowadzeniu wczoraj homeopatów?
                          Podawałaś?
                          Bo w homeo (pewnie wiesz) na początku podawania może być pogorszenie.

                          A co do leku i braku recepty… Może miał wypisać, zapomniał… Tez karygodne, ale nie bardzo widze sens brania recepty “do kieszeni” – lekarz może dla siebie, rodziny przepisać wszystko. tamiflu jest nierefundowane, więc nawet NFZ nie może kontrolować takich recept.

                          No ale tak czy inaczej granda.

                          Zdrówka dla Miska!

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            Trzymam aby było tylko lepiej

                            Sole ja Ciebie wogle nie zrozumiałam, wybacz, sama słabo kontaktuję, młodszy mega marudny, wysoko gorączkuje
                            Fakt czasami samo posiadanie recepty/leku uzdrawia

                            i ja mam w razie gdyby dzwonic o dowolnej porze dnia czy nocy

                            Aniu ja Cie dokladnie rozumiem. Kilka dni temu majac goraczke odpowiadalam na post. Przeczytalam kompletnie odwrotnie. Odpowiedzialam a pozniej sie zastanawialam jak ja moglam tak przeczytac.
                            Ja to lepsza jestem w takich niedoczytaniach.

                            A ty zes sie nic nie pomylila. Normalne zupelnie. A wlasnie masz racje, chodzilo mi o to ze recepta w szufladzie uzdrawia. Czesto tak robie z antybiolem.

                            • Smoki co sie dzieje? No machnij choc slowko bo sie martwimy.

                              • Zamieszczone przez sole
                                Smoki co sie dzieje? No machnij choc slowko bo sie martwimy.

                                I ja czekam. I liczę na to, ze jak dziecku coraz gorzej to choć zwyczajna diagnostyka- morfologia, crp bedzie wykonana

                                • Może nadal siedzą u lekarza

                                  • Ciagle czekamy i sie matrwimy.
                                    Mam nadzieje ze teraz nie dala sie Smoki zbyc byle czym i zrobia przynajmniej crp

                                    • Zamieszczone przez sole

                                      Zeby juz temp nie skoczyla

                                      Jak wrocisz od lekarza daj znac co i jak.
                                      Martwimy sie wszyscy.
                                      I wez recepte na Tamiflu dla Davidka. Trzymaj w domu recepte. JAk by co sie dzialo to bedziesz spokojniejsza, podasz w pierwszej dobie i bedzie po klopocie.

                                      Mam już recepte dla Dawida!!!! Dziś dostałam i forumowa dobra dusza mi właśnie w hurtowniach sprawdza jaka dawkę mają 🙂

                                      Mam Tamiflu

                                      • Zamieszczone przez kotagus
                                        Smoki, może ta gorączka jest po wprowadzeniu wczoraj homeopatów?
                                        Podawałaś?
                                        Bo w homeo (pewnie wiesz) na początku podawania może być pogorszenie.

                                        Już 3 dzień daję ten na gorączkę. Dziś wprowadziłam na katar.

                                        Misiak gorączkuje ale płuca i oskrzela są czyste. P doktor mówi, ze zwykle to koło 5 dni trzyma więc jeszcze jeden….

                                        • a Ewkam pojechala po krzysia do szkoly. Wezwana po odbior.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: o grypie

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo