jade do szpitala…

Kiepsko sie czuje[smutno]
brzuch strasznie rwie i chlopaki sie nie ruszaja..zreszta i tak juz na mnie pora..mam nadzieje ze jak zawitam do Was ponownie chlopaki bede juz na zewnatrz:-)
A do szpitala jade z tesciowa..grrr..w takim towarzystwie predko nie urodze
3majcie kciuki
Ula i Adaś + Maciuś +Tomuś(jeszcze w brzuszku)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jade do szpitala…

  1. Re: jade do szpitala…

    szpilki, błagam….bardzo Cię cenię, lubię i takie tam ale na cholerę podciągamy tę dyskusję? pluszaczka pewnie oglada i cieszy ja zainteresowanie jej durna osoba, a na jednolatkach jest kolejny watek o niej…. ona nie jest warta naszej uwagi….

    • Re: jade do szpitala…

      Aniu chyba nie zrozumiałaś właśnie ja się pytam czy okłamała???………. A nie ze oklamała i wiem pewne bo nie wiem……wiec pytam.
      Pozdrawiam

      • Re: jade do szpitala…

        do dnia dzisiejszego czekamy na obiecane wiadomości… choćby datę urodzenia bliźniaków – żebyśmy zyczenia urodzinowe im mogły składać 😉

        Chciałybyśmy także wiedzieć jak przebiegał Twój poród (i gdzie sie odbył). W końcu poród bliźniaczy nie zdarza się często…

        To jak pluszaczko, olejesz kolejne pytania – tak jak było do tej pory kiedy padały i dalej bedziesz się tu udzielać jakby nigdy nic, czy może powiesz coś o bliźniakach? Długo już czekamy…

        Szymon

        • Re: jade do szpitala…

          Aniu ja mysle ze jednak sie nie doczekamy… Nie udzielam sie w tych watkach ale sledze je i tez zastanawiam jaka jest prawda…

          Znasz odpowiedź na pytanie: jade do szpitala…

          Dodaj komentarz

          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo