Poszukuję dobrego kremu na cellulit. Może macie coś sprawdzonego??Ja używam kremu z serii Anesi.
Kiedyś masażystka do której chodziłam na pozbycie się tego cholerstwa zaproponowała. Cena u niej 180 zł.
Znalazłam bezpośrednie dojscie- cena ok 100 zł za 500 ml.
Ale może jest coś tańszego i też tak mocnego??
Nie powiem,ale ten po 3 tygodniach daje super efekty. Jest mega mocny, dlatego nie sprzedają go osobom prywatnym, tylko do salonów. Po posmarowaniu całe ciało jest czerwone, mocno czerwone, gorejące. Po 5 minutach przechodzi.
Skład:
Objectif Minceur. Creme Lipoaminocel – krem wyszczuplający. Nowa formuła oparta na skutecznie działających czynnikach antycellulitowych,wyszczuplających i łagodzących rozstępy. Produkt zawiera guarane, liposomy kofeiny oraz L-karnityne. Wyciąg z bluszczu usprawnia krążenie płynów. Krem o innowacyjnej konsystencji. Stosować codziennie, wmasowując w skóre.
Z kilkoma forumowiczkami kupujemy teraz na próbę ( a ja już kolejne) opakowanie to bedzie wiecej opinii na temat tego kremu.
Strona 13 odpowiedzi na pytanie: Krem na cellulit.
Czekam na zgłoszenia do kremu…zaraz 1 sierpnia piszę maila z zapytaniem, ale muszę wiedzieć ile będzie chętnych.
Ja na razie nie. Jeszcze mam coś w pierwszym pudełku 🙂
SMOKI- i tak bedzie pewnie zamówienie wrzesień…październik…wiec spokojnie. Ja mam całe opakowanie.
dziewczyny trochę się niepokoję bo stosuję ten kremik codziennie i pierwszy raz dokładnie opisałam wrażenia: zaczerwienienie, pieczenie, gorąco. Drugie użycie zostało zaczerwienienie i gorąco. Ale od trzeciego razu aż do dziś nie ma żadnego czucia: skóra ani nie robi się czerwona i nie jest w ogóle rozgrzana (normalnie zimna), nic nie czuję. Boję się, że krem w ogóle nie będzie działał a teraz smaruję dużo – aż się słabo wchłania. Czy któraś z was ma podobnie a mimo to zauważa jakieś efekty?
I jeszcze jedno – na brzuchu nie mam cellulitu ale skóra trochę mało napięta więc pomyślałam, że skoro wam spada w obwodzie to może też posmarować ten brzuch? (generalnie walczę ze sobą – codziennie tańczę zumbę, widzę efekty tych ćwiczeń tylko ten brzuch tak słabo się ujędrnia, myślałam żeby dopomóc).
Ja jestem jakby co chetna na 100%.
A muszą to być gumowe bańki? Bo mam zwykłe szklane próżniowe. A brzuch próbowałaś?
MAGDA- może ci się skóra przyzwyczaiła i tyle…spokojnie…ważne,że smarujesz. I nie dawaj dużo, bo szkoda, a efektu nie wzmocnisz.
Ja brzuch smaruje na spadek centymetrów.
Kremik doszedł. Dziękuję bardzo. 🙂
Jutro wyjeżdżamy na wakacje i nie wiem, czy krem brać ze sobą i zacząć stosować, czy poczekać, aż wrócę do domu, zacznę ćwiczyć i może dietować. Co radzicie, babeczki kochane?
bierz
To się rozpisałaś, koleżanko!
Twoja argumentacja całkowicie mnie przekonała.
Chodzi mi o to, że będziemy jeść pewnie w restauracjach (niekoniecznie dietetycznie ;)), zdarzą się lody i inne łakocie i nie wiem, czy w takiej sytuacji warto kremu używać. Nie będzie to marnotrawstwo?
Elza masz rację banki chinskie są super na cellulit, wiem bo stosowalam
polecała mi kosmetyczka
wcześniej chodziłam na zabiegi do salonu za grubą kasę a po chinskich efekt był lepszy bo częściej je stosowałam
również polecam
jak dla mnie nie…to krem przede wszystkim na cellulit i o niego musisz walczyć… A nie tyle o mniej cm w talii.
oj tam oj tam, bierz
jakby się tak dobrze zastanowić to nigdy nie ma dobrego momentu na rozpoczęcie 😉 przynajmniej dla mnie
dziękuję bardzo, krem dotarł w dniu wczorajszym cały i zdrowy
dziś zaczynam celebrę ciała
BADD-ja na 100% tez chce to cudo
nie zaglądam tu za często,prosze pamiętaj o mnie przy kolejnym zamowieniu plissss
ok, będę przegladać wątek i wysyłać na privaty zapytania.
Dziewczyny smarujące! I jak wyniki? Ja wzięłam jednak specyfik na wakacje i smaruję się regularnie. Niestety nie zdążyłam się obmierzyć przed wyjazdem, więc nawet nie wiem, jakie efekty będą.
Śmierdzi przeokrutnie. I cichy też. Zwłaszcza pidżama…
ja też się czaskam codziennie wieczorem, wyglądam jak prosiaczek i pupa piecze ale cel uświęca środki
Ależ dopadłam super wątek – normalnie w sam raz dla mnie.
Badd – ja się na setkę piszę na ten krem przy następnym zamawianiu. Mogę liczyć, że się załapię na listę?
Zostało mi na jakiś tydzień stosowania – nie wiem czemu tak szybko zużyłam – pewnie dlatego, ze jadę od stóp do klaty 😀
Moja przygodę z tym kremem kończę na tym opakowaniu
Zapachu znieść już nie mogę, śmierdzi wszystko i ciężko go wytrzebić bo nawet po wyprniu zapaszek dla mnie zostaje
Skóra jakaś fajniejsza ale jak stosowałam ziaję oliwkę do masażu antycelli. to była lepsza i nic nie śmierdziało
Mam wrażenie, ze mi sie zylak zmniejszył no ale nie wiem czy to efekt diety i ćwiczeń czy tego kremu
Cellulit mniejszy no ale i dietę trzymam i ćwiczę ale spektakularnych efektów dla mnie nie ma
no mnie zapach też wkurza, a M nawet nie czuje.
Jak będę zamawiać dam tutaj znac i wtedy się kazda określi czy chce, czy nie.
Ale to nie wcześniej niż w sierpniu.
Znasz odpowiedź na pytanie: Krem na cellulit.