Szydełkomania

Ostatnimi czasy uzależniłam się poważnie od tego narzędzia, jakim jest szydełko, i biurko tonie mi we włóczkach 😉 Podejrzewam, że na forum jest wiele osób, które znalazły przyjemność w tego typu pracy twórczej. Myślę, że fajnie by było wymieniać się doświadczeniami na temat własnych prac, jakości włóczek, techniki szydełkowania czy cokolwiek przyjdzie nam do głowy w tym temacie 🙂

Ja aktualnie dziergam wzór . W zasadzie już go kończę. Niestety chyba nie wszystko zrozumiałam, w efekcie czego trochę mi się wzór nie pokrył z tym co mi się udało osiągnąć. Jestem na etapie tworzenia sznureczka. O ile dobrze zrozumiałam to powinnam go zapleść z trzech 1-metrowych sznureczków z oczek ścisłych. Na razie poległam na przeliczeniu oczek jednego takiego, by dwa pozostałe miały taką samą długość Muszę chyba jakieś znaczniki wplatać w oczka co 50 oczek, żeby się nie pogubić Poza tym wydaje mi się, że za duże przerwy wyszły mi między słupkami i bluzka bez stanika będzie mi prześwitywać nieco za dużo Cóż, uczę się jeszcze 🙂

A co powstaje w Waszych szydełkach aktualnie? 🙂

Strona 44 odpowiedzi na pytanie: Szydełkomania

  1. Ja z tego opisu robię uszy

    • Zamieszczone przez jolkamunch
      Tu jest fajny kwiatek

      Mam pytanie jak szydelkiem zrobic ściągacz na czapce?

      Jutro spróbuję powalczy z tym kwiatkiem 😀

      Zamieszczone przez Victoria*
      Kochane zafascynowana waszymi kocykami, zrobiłam Olince szalik 🙂

      Polecam ten wzór na szalik, bo wychodzi milusi (o ile włóczka milutka 😉 ) gruby, mięsisty i cieplutki.

      Zresztą jak same wiecie jestem zakochana w tym wzorze 😉

      Miał być do kompletu do czapki z kwiatuszkiem, ale Ola uwielbia koty i cuś takiego mi wyszło 🙂

      a szalik robiony do tej czapuchy

      Wieczorem siadam do chusty 🙂

      Cudne to!!!
      Jola, jak zrobić takie zaokrąglenia na końcach szalika?
      Oczywiście zgapię od Ciebie i dorobię Oli do czapki 😀
      Czapka wzorowana na Twojej czeka jeszcze tylko na kwiatek i wstawię fotkę 🙂

      Zamieszczone przez hamasz
      A to moje ostatnie dzieła
      Ponczo pelrynka i kapelusik do tego

      Piękne

      Zamieszczone przez Victoria*
      Tak na szybko ( nie ma czasu na wgłębianie się w tej chwili 😉 ) to wydaje mi się, że może szydełko za duże do grubości włóczki.

      W jakimś tam sklepie na necie zalecają druty 1,5-2 do tej włóczki, więc szydełko 5 jest zdecydowanie za duże. Na moje oko polecałabym 3,5. Na zdjęciach widzę, że to raczej cienka włóczka, chyba że się mylę

      Musiałabyś pokazać jak dziewczyny mówią włóczkę, szydełko i kawałek pracy.

      Jeśli robisz podwójną nitką, zrób sobie prostokąd 10×10 cm, przelicz ile oczek Ci wychodzi na 10 cm pracy, zmierz dzieciowi główkę, i tak przykładowo:

      20 oczek na 10 cm
      Głowa ma np 40 cm, więc wychodzi Ci 80 oczek na czapkę i do takiej ostatecznej wielkości musisz dążyć, dodając w co drugi rządek odpowiednią liczbę oczek.

      Dla mnie szydełkowanie to czysta matematyka 😀 😀 😀

      Bardzo fajne wskazówki 🙂

      • Matko Pica zapomniała o Tobie Zaraz Ci odpisze na priv.

        Co do falbanek to w jedno oczko robisz kilka słupków Akurat w szaliczku robiłam 8 słupków 🙂

        A mam już zrobioną apaszkę Niedługo wstawię do mojej galerii na forum, co by już nie dublować tego samego na kilku wątkach, więc zapraszam 🙂

        Oczywiście już robi się kolejna czapusia i nowa apaszka w kolorze lila :), więc za kilka dni pokażę nowe rzeczy 😀

        • Zamieszczone przez Victoria*
          Matko Pica zapomniała o Tobie Zaraz Ci odpisze na priv.

          Co do falbanek to w jedno oczko robisz kilka słupków Akurat w szaliczku robiłam 8 słupków 🙂

          A mam już zrobioną apaszkę Niedługo wstawię do mojej galerii na forum, co by już nie dublować tego samego na kilku wątkach, więc zapraszam 🙂

          Oczywiście już robi się kolejna czapusia i nowa apaszka w kolorze lila :), więc za kilka dni pokażę nowe rzeczy 😀

          Ja nic nie skumałam z tego mmsa Twojego, jakiś obcięty był. I w końcu pomyślałam sobie, ze się chyba obraziłaś, czy coś 😉

          Będę kombinować z falbankami. Póki co robię czapkę ecru z dodatkiem różów na dole. Do niej zrobię chustkę, jak będę umiała.
          A szalik do zielonej, tej już gotowej.

          • :Młotek::Młotek::Młotek:

            Zamieszczone przez picaporte
            I w końcu pomyślałam sobie, ze się chyba obraziłaś, czy coś 😉

            • Zamieszczone przez Victoria*
              :Młotek::Młotek::Młotek:

              Dzięki, przyda się 😀

              • nie potrafię zrobić uszu, załamka normalnie 😉

                nie mogę już patrzeć na te różowości, więc sobie w tej czapce już daruję dalsze zmagania, podejdę do tego cichaczem przy kolejnym modelu

                • Zamieszczone przez Bep
                  Szukałam zupełnie czegoś innego, a mam tyle wzorów na czapki. Może się komuś przyda?

                  • Zamieszczone przez Yoko.
                    mam tak z 1/3 czapki, ale kuchenne rewolucje mi przerwały…
                    matko, ile to się trzeba namatematykować!!
                    czapka jest w korze ciemnym różowym:), na razie nie kombinuje z kolorami,
                    a mam przepiekną jedną włóczkę, czeka aż się wprawię:D

                    koszystam z tego

                    czytam wątek sobie od początku i wyciągam co ciekawsze miejsca 🙂

                    ten filmik podbijam, bo dzięki niemu zrozumiałam, czemu mi słupki nie wychodzą!! ja po prostu zupełnie źle trzymałam nitkę lewą ręką i mi się robótka bardzo rozłaziła..

                    teraz muszę się uczyć nowego trzymania

                    • Zamieszczone przez Aneta.
                      czytam wątek sobie od początku i wyciągam co ciekawsze miejsca 🙂

                      ten filmik podbijam, bo dzięki niemu zrozumiałam, czemu mi słupki nie wychodzą!! ja po prostu zupełnie źle trzymałam nitkę lewą ręką i mi się robótka bardzo rozłaziła..

                      teraz muszę się uczyć nowego trzymania

                      E… Ale to są półsłupki – tylko z nawijką
                      Słupek z nawijką (kto wie jak on się zwie?) by był jakby przerobiła nawijkę i to co wyciągnęła raz i potem przez te 2 oczka przciągnęła…

                      • ja wiem 🙂

                        ale chodzi mi o sam sposób robienia.. teraz patrzę też na inne filmiki i wszystkie dziewczyny tak samo trzymają tą nitkę

                        a ja jakoś tak dziwnie trzymałam, z daleka od robótki i w słupkach mi się po prostu wszystko rozjeżdżało, baaaaaaaardzo luźne były

                        • a w ogóle wyczytałam, że Ty niecały rok temu też zaczynałaś dopiero?

                          może jest szansa, że się rozkręcę jak i Ty 🙂

                          • Zamieszczone przez Aneta.
                            ja wiem 🙂

                            ale chodzi mi o sam sposób robienia.. teraz patrzę też na inne filmiki i wszystkie dziewczyny tak samo trzymają tą nitkę

                            a ja jakoś tak dziwnie trzymałam, z daleka od robótki i w słupkach mi się po prostu wszystko rozjeżdżało, baaaaaaaardzo luźne były

                            Ja trzymam inaczej. I nie rozjeżdża mi się. Po ichniejszemu nie umiem
                            Trzymam sobie przed robótka na wyciągniętym palcu

                            • Zamieszczone przez Bep
                              Ja trzymam inaczej. I nie rozjeżdża mi się. Po ichniejszemu nie umiem

                              a ja już umiem 😀

                              Zamieszczone przez Bep
                              Trzymam sobie przed robótka na wyciągniętym palcu

                              no ja też tak trzymałam, na wyciągniętym i okręcona kilka razy na nim

                              • jakiej długości robicie szaliki dla dzieci?

                                ja chyba przesadziłam

                                • skończyłam

                                  dumna jestem z siebie niesłychanie

                                  i już przebieram nogami, żeby brać się za chłopakowe, ale im chyba zrobię “kominy” zamiast szalików

                                  • Zamieszczone przez Aneta.
                                    skończyłam

                                    dumna jestem z siebie niesłychanie

                                    i już przebieram nogami, żeby brać się za chłopakowe, ale im chyba zrobię “kominy” zamiast szalików

                                    No super :):):)

                                    • No to ja spytam z jakich włóczek robicie czapki zimowe.
                                      Kotek się nada?

                                      • Zamieszczone przez Aneta.
                                        skończyłam

                                        dumna jestem z siebie niesłychanie

                                        i już przebieram nogami, żeby brać się za chłopakowe, ale im chyba zrobię “kominy” zamiast szalików

                                        Cudnie

                                        Co to za włóczka?

                                        • Zamieszczone przez picaporte
                                          No to ja spytam z jakich włóczek robicie czapki zimowe.
                                          Kotek się nada?

                                          Ja robiła synowi z kotka czepkę na zimę.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Szydełkomania

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo