Ostatnimi czasy uzależniłam się poważnie od tego narzędzia, jakim jest szydełko, i biurko tonie mi we włóczkach 😉 Podejrzewam, że na forum jest wiele osób, które znalazły przyjemność w tego typu pracy twórczej. Myślę, że fajnie by było wymieniać się doświadczeniami na temat własnych prac, jakości włóczek, techniki szydełkowania czy cokolwiek przyjdzie nam do głowy w tym temacie 🙂
Ja aktualnie dziergam wzór . W zasadzie już go kończę. Niestety chyba nie wszystko zrozumiałam, w efekcie czego trochę mi się wzór nie pokrył z tym co mi się udało osiągnąć. Jestem na etapie tworzenia sznureczka. O ile dobrze zrozumiałam to powinnam go zapleść z trzech 1-metrowych sznureczków z oczek ścisłych. Na razie poległam na przeliczeniu oczek jednego takiego, by dwa pozostałe miały taką samą długość Muszę chyba jakieś znaczniki wplatać w oczka co 50 oczek, żeby się nie pogubić Poza tym wydaje mi się, że za duże przerwy wyszły mi między słupkami i bluzka bez stanika będzie mi prześwitywać nieco za dużo Cóż, uczę się jeszcze 🙂
A co powstaje w Waszych szydełkach aktualnie? 🙂
Strona 45 odpowiedzi na pytanie: Szydełkomania
ta moja to na taką łagodną zimę raczej
robiłam z podwójnej zuzy, kotka na oczy nie widziałam, ale pani w pasmanterii powiedziała mi, że one mają podobną grubość
mam wrażenie, że na bardzo duży mróz taka czapa zupełnie się nie nadaje, trzeba by z czegoś grubszego
podpinam się pod pytanie, z czego, dziewczyny?
Aneta no supeeeer komplecik 🙂
Co do długości szaliczka, to chętnie bym Ci zmierzyła, ale gdzieś miarkę wcisnęłam i nie mogę znaleźć Jak w padnie mi w ręce to zmierzę 🙂
W każdym bądź racie moje są długaśnie, takie aby obkręciś szyję z kurtką i kapturem podwójnie, zawiązać na supeł i jeszcze dekoracyjnie zwisał 🙂
He he he ja tez jestem na etapie szukania grubej na duże mrozy. A jak nie znajde będe się bawić w podszywanie polarkiem.
Zuzy włóczki na oczy nie widziałam ale jak robiłaś z podwójnej to mniemam że jest cięka to pani z pasmanterii pewnie miała na myśli kocurek włóczke bo kotek jest gróby i jak byś chciała z podwójnej włóćzki to chyba szydełkiem 6mm byś musiała robić.
Zrobię z kotka na próbę. Ale najpierw dokończę tą jesienną 😉
Muszę znaleźć gdzieś wzór jak kapelusik zrobić, ale to później, jak już dojdę do dołu czapki 😉
Póki co zachwycam się jakością e. nicky
To jest włóczka kotek
A to włóczka zuza
Zobaczcie jaka różnica
He he he bo E. nicky jest zaraźliwa. Jak raz się nią coś zrobi to się juz innej nie chce Spróbuj jeszcze red heart baby.
Do kotka zaleca się szydełko 3,5 do zuzy 2,5-3 mówi samo przez się….
red heard jest zaje.ista ale ma mało kolorów 🙁
A teraz mam e. mini(czy mimi) i się robi z niej okropnie.
A powiedzcie mam włóczke akryl+bawełna i jakie z tego by były czapki.
Mam kotka w domu wieć wiem że jest gróba a porównanie dałam dla Anety bo pani w pasmanterii powiedziała że zuza i kotek to to samo 🙂
Nicky jest boska
Sama będę miała z niej czapkę 😀 Podejrzewam że niejedną
red heart też spróbuję, na pewno 😀
No właśnie, co się robi z bawełnianych włóczek? Takich 100%?
Bo do nauki kupiłam jedną, później dokupiłam chyba 5 I teraz nie wiem co z nich zrobić 😉
Jedną czapkę dla noworodka już mam.
Drugą zrobię (bo mam zapotrzebowanie )
I co dalej?
a robiłyście coś z tej włoczki?
bo kusi… mam zrobić czapkę biało niebiesko szarą..
Mnie nie podeszła. Kupiłam ze względu na śliczne kolorki, ale mam wrażenie, że nie jest miła w dotyku na główce 🙁
U mnie priorytetem w czapkach jest to aby noszenie czapki dla dziecka było przyjemnością nie udręką.
Kupiłam juz sporo włóczek i tylko dwie tak naprawde spełniają moje kryteria co do delikatności dla dziecka.
Ja mam właśnie taką ale jeszcze nic nie zrobiłam dla tego się pytałam jakie by z tego były czapki.
A pod względem rozciagliwości tzn po zrobieniu rozciąga się
Aneta, przepiękny komplecik, słowo daję, jestem pod wrażeniem!!! i te kolorki! ciężko uwierzyć, że to Twoje początki 🙂
ps: ja dziecięce szaliki robiłam chyba na 1m20cm.
czyli mnie pani wprowadziła w błąd
na pewno mówiła o kotku.. i jeszcze w dodatku powiedziała, że kotek i kocurek mają taką samą grubość, tylko składem się różnią
co to?
dzięks :*
prawdziwe początki najpoczątkowsiejsze 😉 wcześniej robiłam tylko szalik dla męża, 10 lat temu!!
ten szalik wyszedł mi na 1,50m.. tak od serca zrobiłam ale faktycznie, będę miała pole manewru jakby trzeba było porządnie młodą zabadulić 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Szydełkomania