Ostatnimi czasy uzależniłam się poważnie od tego narzędzia, jakim jest szydełko, i biurko tonie mi we włóczkach 😉 Podejrzewam, że na forum jest wiele osób, które znalazły przyjemność w tego typu pracy twórczej. Myślę, że fajnie by było wymieniać się doświadczeniami na temat własnych prac, jakości włóczek, techniki szydełkowania czy cokolwiek przyjdzie nam do głowy w tym temacie 🙂
Ja aktualnie dziergam wzór . W zasadzie już go kończę. Niestety chyba nie wszystko zrozumiałam, w efekcie czego trochę mi się wzór nie pokrył z tym co mi się udało osiągnąć. Jestem na etapie tworzenia sznureczka. O ile dobrze zrozumiałam to powinnam go zapleść z trzech 1-metrowych sznureczków z oczek ścisłych. Na razie poległam na przeliczeniu oczek jednego takiego, by dwa pozostałe miały taką samą długość Muszę chyba jakieś znaczniki wplatać w oczka co 50 oczek, żeby się nie pogubić Poza tym wydaje mi się, że za duże przerwy wyszły mi między słupkami i bluzka bez stanika będzie mi prześwitywać nieco za dużo Cóż, uczę się jeszcze 🙂
A co powstaje w Waszych szydełkach aktualnie? 🙂
Strona 42 odpowiedzi na pytanie: Szydełkomania
Aneta jak Ci idzie?
Czekam na włóczki, a później ruszam z kopyta. Do zlotu chciałabym kocyk mnieć prawie gotowy, żeby mi dziewczyny pomogły go tylko wykończyć 😀 I w razie chłodu będzie grzał 😀
no idzie mi praca w tempie trochę ślimaczym..
mało czasu
liczę, że od września bardziej ruszę z kopyta.. teraz robię jedynie po 2-3 rządki dziennie
kocyk już obiecany Kubie 🙂
reszta dzieci ustawiła się kolejce 😉
na zlocie najwyżej popatrzę jak Ty wykańczasz i będę się uczyć oczami
Mnie wczoraj Laurka uświadomiła, że z bawełnianych włóczek marne czapki wychodzą. Ale jak już zaczęłam, to skończę, póki co mam tylko bawełnę w domu.
Mam nadzieję, że najpóźniej w piątek dostanę włóczki, więc na urlop zabieram moje nowe hobby 😀 😀 😀
Pewnie jak zacznę, to będę miała masę pytań. Jakby co to numer tel masz taki sam?
A ten post powstal na podstawie tego tego bloga ktorego ja odgapilam
Czekam na wasze efekty,mi zapal nie opadl tylko brak czasu niestety doskwiera.
taki sam 🙂
to hobby fajne jest też ze względu na to, że można je zabrać ze sobą na urlop
no tak, brak czasu znam i ja
Zgadza się 😀
Małża z dzieciem będę na spacery wyganiać, a sama będę dłubać 😀
dziewczyny, możecie mi to przerobić na polskie nazwy?
czasu mi brak, a może Wy z głowy zrobicie
ch = chain łańcuszek
sk = skip pomiń
dc = double crochet podwójny słupek – z nawijką pewnie
st = stitch wbicie – nie wiem czy nie chodzi o oczko płaskie 😉
Special Stitches:
Vst = dc, ch 1, dc in same sp – 1 podwójny słupek, 1 oczko łańcuszka, następny podwójny słupek w tym samym oczku
Shell = 5 dc in same sp – muszelka = 5 podwójnych słupków w jednym oczku
Coś w ten deseń 😀
Sprawdzę jak mi się w głowie poukłada 😉 Bo na razie wróciłam z pracy i tak na szybko 😉
Kochane zafascynowana waszymi kocykami, zrobiłam Olince szalik 🙂
Polecam ten wzór na szalik, bo wychodzi milusi (o ile włóczka milutka 😉 ) gruby, mięsisty i cieplutki.
Zresztą jak same wiecie jestem zakochana w tym wzorze 😉
Miał być do kompletu do czapki z kwiatuszkiem, ale Ola uwielbia koty i cuś takiego mi wyszło 🙂
a szalik robiony do tej czapuchy
Wieczorem siadam do chusty 🙂
Viki! Mam taką fioletowo czarną 😀 Dla siebie Noszę z dumą
Edit! No miałam na pierwszym miejscy napisać, że jak zwykle piękne 😀
Dziewczynki 😀 Potrzebuję fajnego wzoru na czapkę dla Mamy, żeby była koniecznie na uszy i żeby ją można było machnąć z cienkiej włóczki z dodatkiem moheru
Dzięki Bep 🙂
Wzoru na czapę nie mam bo ja wszystko robię z głowy, ale górę można zrobić luźniejszą coś a la beret a na dole ok 3 cm ściślejszy pasek na uszy.
Ha! albo wiesz co, mam taki śmieszy berecik dla dziecka 😀 Musiałabyć go przerobić na swoje potrzeby trochę. Daj mi swojego maila to Ci jutro strzelę fotę i prześlę. Może Ci się a nóż przyda.
Victoria- przecudny szaliczek zrobiłaś… cudeńko no~!
A to moje ostatnie dzieła
Ponczo pelrynka i kapelusik do tego
Victoria, Hamasz, cudeńka po prostu
pomóżcie, bo już mi ręce opadają
próbuję zrobić czapkę, ale nijak nie wychodzi..
pierwsze rządki zamieniają mi się w pofalowany placek
to tak ma być?
sprułam już trzy podejścia, zmieniłam grubość włóczki, grubość szydełka..
za każdym razem to samo
ten pofalowany placek nie wygląda na taki, który potem miałby się ułożyć w ładną “główkę”
w ostatniej chwili się powstrzymałam, żeby znowu nie spruć i wpadłam po poradę
Asik za duzo oczek dodajesz.Ja jak robilam to na poczatku dodawalam po dwa w jednym,potem w drugim rzedzie po dwa w co drugim,w nastepnym po dwa w co trzecim itd do osiagniecia odpowiedniej szerokosci, a potem to juz jedno w jedno:). Pisze o prostej czapce i prostym wzorze,bo innych nie umie:)
no ja robię według tego przepisu laurkowego
rozumiem, że każde okrążenie mam zakańczać oczkiem ścisłym?ono nie dodaje oczek
na ilość mam tych oczek o okrążeniu tyle co opisane, ale nie robi się stożek w żadnym wypadku, tylko właśnie to falujące kółko..
Aneta, a mogłabyś nam pokazać ten “pofalowany placek”? Może łatwiej zobaczymy, gdzie jest problem 😉 Zrobiłam 3 rządki według wzoru Laurki i ładnie się zaokrągla
Znasz odpowiedź na pytanie: Szydełkomania