To zapomniane imię dla dziewczynki od kilku lat przeżywa boom. Nosiła je legendarna polska władczyni, oznacza “rusałkę”

Od kilku lat można zaobserwować interesujący trend wśród rodziców. Zamiast oryginalnych zagranicznych propozycji, coraz częściej sięgają po tradycyjne imiona. Z każdym rokiem w zestawieniu przybywa takich propozycji i rośnie także liczba dzieci noszących takie imiona. Popularność jednego z nich szczególnie rośnie w ostatnich latach.

Było hitem PRL, a dziś przeżywa renesans

Wanda to imię-zagadka, ponieważ jego pochodzenie i etymologia wciąż nie zostały do końca wyjaśnione przez badaczy. Według legendy imię to nosiła córka Kraka, słynna władczyni Krakowa. Po raz pierwszy w takiej formie pojawiło się prawdopodobnie na kartach kronik pisanych przez Wincentego Kadłubka. Niezwykłą popularność zyskało dopiero na początku XIX wieku na fali romantycznej mody na średniowiecze.

Zdaniem specjalistów może pochodzić od starosłowiańskiego słowa “węda”, czyli “wędka”, ale to tylko jednak z wersji. Niektórzy zakładają, że imię mogło zostać utworzone od litewskiego słowa “vandene”, które oznacza “rusałkę”. Choć znaczenie pozostaje zagadką, to imię w ostatnich latach przeżywa prawdziwy boom. W 2021 roku nazwano tak 456 dziewczynki, rok później już – 594. Do połowy 2023 roku rodzice wybrali je aż 281 razy.

Zobacz: Dawniej w każdej klasie była uczennica o tym imieniu, dziś nie ma go nawet w pierwszej 50 rankingu. Oznacza “kwiat” lub “perłę”

Tradycyjne imiona wracają do łask

Wanda to niejedyne imię, które po latach nieobecności przeżywają renesans i znów są często wybierane przez rodziców. Wśród takich propozycji należy wskazać m.in. Mariannę, Anielę, Barbarę czy Jaśminę. W zestawieniach z ostatnich lat wyraźnie widać, że imiona te powoli wracają do łask.

Sprawdź też:

Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo