Strasznie się martwię, bo nasz synuś zasiedział się w brzuszku i jakoś nie spieszy mu się z niego wychodzić. Miał urodzić się w sobotę, a tu już wtorek i nic! Od miesiąca czuję jak rozchodzą mi się kości, troszkę pobolewa mnie brzuch, ale nic poza tym, to jeszcze nie poród. Wczorajsze KTG wyszło ...
CZYTAJ WIĘCEJ +