Wygodne łóżko, komoda, toaletka, fotel i lampa – czy któraś z was nie chciałaby rodzić w przytulnym wnętrzu przypominającym nieco domową sypialnię? W takim otoczeniu łatwiej jest się wyciszyć niż na “zwykłej” sali porodowej. Tym bardziej, że możesz włączyć ulubioną muzykę i poprosić o towarzystwo najbliższe osoby. I choć taki poród do tej pory pozostawał jedynie w sferze marzeń, od tygodnia stał się rzeczywistością za sprawą Sali Porodów Naturalnych w Szpitalu Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego w Warszawie.
Nowopowstała Sala Porodów Naturalnych jest odpowiedzią na potrzeby kobiet, które chciałyby zdecydować się na poród w domu, ale chociażby ze względów bezpieczeństwa tego nie robią. To rozwiązanie sprawia, że będąc w szpitalu mogą rodzić w intymnej atmosferze wykorzystując jedynie naturalne metody stymulacji czynności skurczowej. By było to możliwe, niezbędna jest pozytywna opinia lekarza lub położnej, którzy po zapoznaniu się z przebiegiem ciąży, wynikami badań i niezbędną dokumentacją podejmą decyzję o kwalifikacji kobiety do porodu naturalnego.
Stworzyliśmy w naszym Szpitalu miejsce, w którym kobieta będzie mogła urodzić swoje upragnione dziecko w domowej, zacisznej atmosferze, wśród najbliższych osób, które ją kochają. Naturalne położnictwo jest powrotem do korzeni. Tak rodziły nasze babki. Wiara kobiet w swoje siły jest ogromna. – Powiedział Dariusz Malczyk, Zastępca Dyrektora ds. Administracyjno – Logistycznych Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rodziny.
Co w sytuacji, gdy “coś pójdzie nie tak”: potrzebne będzie znieczulenie, farmakologiczna stymulacja porodu czy natychmiastowe wykonanie cesarskiego cięcia? Po konsultacji z rodzącą i jej rodziną przyszła mama przewożona jest do specjalnie przygotowanej sali w Bloku Porodowym znajdującym się tuż obok.
Co sądzicie o domowych warunkach porodu w szpitalu? Brałyście pod uwagę możliwość porodu w domu? Gdy ja decydowałam o miejscu, w którym będę rodzić najbardziej obawiałam się konsekwencji braku odpowiedniego zaplecza medycznego. Niestety wtedy taka sala pozostawała jedynie w sferze marzeń lub… wykupienia pakietu w prywatnym szpitalu.
[zdjęcie główne: materiały prasowe]
