nietrafione prezenty ;)

wątek pewnie ożyje 25 grudnia
ale możemy powspominać

co Wam się ”cudnego inaczej” zdażyło dostać?

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: nietrafione prezenty ;)

  1. Zamieszczone przez bejka
    a jeśli żona dostaje książkę którą chciał przeczytać mąż to prezent jest trafiony czy nie? Bo nie wiem jak kwalifikować

    dobre 😉

    Zamieszczone przez vieta
    Nietrafionyy-zaparzacz do kawy expresso. A ja nie cierpię takiej kawy;) I co ja mam z nim zrobić?

    sprzedac 😉

    • Zamieszczone przez vieta
      Nietrafionyy-zaparzacz do kawy expresso. A ja nie cierpię takiej kawy;) I co ja mam z nim zrobić?

      Sprzedać po okazyjnej cenie koleżance z forum Ja bardzo lubię taką kawkę i marzę o takim zaparzaczu

      • Pęknięte poklejone akwarium z 3 rybkami

        • Dostałam prezent od osoby z którą miałam się w święta nie widzieć i z która spotkałam się przypadkiem.
          Zegar, wielki ścienny zegar w starym stylu, drewniany, taki który ma wahadło i bije co pół godziny czy co kwadrans.
          Jest brzydki (ta osoba ma w domu dwa zegary tego typu zdecydowanie ładniejsze), kolor niepasujący mi do niczego, styl też zupełnie inny niż mam w mieszkaniu, no ogólnie masakra. Nie mam kawałka ściany żeby go upchać.
          Szkoda bo kosztował kupę kasy.
          Niestety niema szans żeby oddać go do sklepu albo wymienić na inny model.

          • Zu sprzedaj 😉

            • Zamieszczone przez Natinka
              Zu sprzedaj 😉

              😀 z przyjemnością bym tak zrobiła.
              Ale już widzę jak za kilka miesięcy przychodzi do mnie ofiarodawca i szuka po ścianach swojego fantastycznego podarku, a ja mówię “nie szukaj, nie ma zegara, opchnęłam go na allegro”.
              Obraza do końca życia by była, a stosunki na tym froncie dopiero co zostały naprawione.

              • Zamieszczone przez viccy
                Jestem pewna, że ten kto ci go podarował marzy o wypiciu takiej kawki u ciebie, więc będzie jak znalazł jak przyjdą goście, hiihihihihh
                Gorzej pewnie z miejscem w kuchni na przechowywanie czegoś co się używa 1-5 razy w roku.

                ot, o tym to ja blondynka nie pomyślalam;) marzy mi się expres ciśnieniowy;)

                • Zamieszczone przez zuzelka83
                  😀 z przyjemnością bym tak zrobiła.
                  Ale już widzę jak za kilka miesięcy przychodzi do mnie ofiarodawca i szuka po ścianach swojego fantastycznego podarku, a ja mówię “nie szukaj, nie ma zegara, opchnęłam go na allegro”.
                  Obraza do końca życia by była, a stosunki na tym froncie dopiero co zostały naprawione.

                  no masz Ci los
                  akurat jest w naprawie 😉

                  w zależnosci od tego jakie masz stosunki z tą osobą
                  ja bym pogadała o mozliwości wymiany na inny model – ten ci nie pasuje do wnętrza.
                  a chcialabyś miec prezent od tej osoby.

                  Znasz odpowiedź na pytanie: nietrafione prezenty ;)

                  Dodaj komentarz

                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo