Wprowadzanie pokarmów (lutaki, marcaki)

Niedługo zaczniemy – w związku z tym chciałam założyc wątek dla mam mogących coś doradzić oraz dla mam stawiających własnie teraz swoje pierwsze kroki w tej dziedzinie.
Lekarka zaleciła nam na razie soczek jednoskładnikowy w ilościach od 5 ml począwszy, czyli bardzo malutko. A jak u Was? Jak wprowadzacie lub jak to robiłyście, co potem? Jak szybko?
Ja zacznę za jakiś tydzień, kupiłam dwa soczki jabłkowe, Gerbera i BoboVity. Jaki jest lepszy?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Wprowadzanie pokarmów (lutaki, marcaki)

  1. Re: Wprowadzanie pokarmów (lutaki, marcaki)

    Jestesmy po pierwszej zupce jarzynowej ( tzn po 3 łyzeczkach), która niezbyt smakowała Sebastiankowi. I tak za tydzień mamy wprowadzić deserki a potem soczki.
    Ukłucia przy szczepieniu Sebastianek nie poczuł,więc nawet nie pisnął.
    Waga 8500 !

    Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

    • Re: Wprowadzanie pokarmów (lutaki, marcaki)

      My właśnie zaczynamy od zupek – zalecenie lekarki!

      Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

      Znasz odpowiedź na pytanie: Wprowadzanie pokarmów (lutaki, marcaki)

      Dodaj komentarz

      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo