Może któraś z was miała podobny problem, bo ja już nie mam siły. Mój synek ma 2 latka i od jakiegoś czasu płacze w nocy. Wybudza się, płacze nie wiadomo czemu. Już nie wiem, co robić. Czy Wasze dwulatki płaczą w nocy? Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.
9 odpowiedzi na pytanie: 2 letnie dziecko budzi się w nocy z płaczem
Re: 2 LATKA I PLACZE W NOCY
Łukasz też potrafi zbudzić się w nocy z krzykiem. Myślę, że zazwyczaj chodzi po prostu o zły sen, jakieś nagromadzenie emocji z dnia, lęki. Zaczęliśmy zostawiać mu zapaloną lampkę nocną – może to poskutkuje.
Re: 2 latek budzi się w nocy z płaczem
Olus w ostatnim czasie wlasnie zaczal sie wybudzac z krzykiem. Moze to byc rzeczywiscie przezywanie calego dnia, sa dzieci mniej lub bardziej wrazliwe. Jak Olus byl malutki, wiedzielismy, ze po jakims spotkaniu, typu imieniny, itp. bedziemy miec tragedie przed nocnym spaniem. Duzo wrazen, duzo ludzi, kazdy skakal, piszczal nad nim, a dziecko to odreagowywalo wieczorem potwornym krzykiem i trudnoscia w zasnieciu. Tak mielismy od samego poczatku, w sumie juz sama nie wiem czy to sie nie ciagnie nadal, bo jesli nie zabki, to moze znowu to odreagowywanie???Chociaz z zasnieciem klopotow nie ma, ale przebudza sie i przynajmniej raz w nocy krzyczy…
Ostatnio bylismy u lekarza i tez nam zasugerowala, ze to moze byc taka reakcja po calym dniu, jakis zly sen, cos zobaczyl w telewizji,itp. No ale z drugiej strony codziennie cos widzi w telewizji??Ja tez juz sama nie wiem co robic, ale my to mamy od kilku dni codziennie.
Dzisiaj nawet z zamknietymi oczkami krzyczal, najgorsze, ze ledwo moge go utrzymac, tak sie wyrywa.
Ja mam tak codziennie. Idzie się wykończyć. Co uśnie, to chwila moment i znów. Mała śpi w miarę dobrze, tylko z nami. Na co mój kręgosłup nie może się zgodzić. Wiec albo jestem niewyspana albo połamana.
Re: 2 LATKA I PŁACZE W NOCY
U nas też tak się zdarza, ale pewnie dlatego że przez jakiś czas mnie nie było i Julcia budzi się w nocy wołając mnie – jest to strach żebym jej nie zostawiła.
Re: Dwulatek płacze w nocy
Ja też mam ten sam problem Patryś najpierw budził się ze strasznym płaczem nawet nie dawał się przytulić a od jakiegoś czasu budzi się z płaczem prawie codziennie tak ok godziny 4 jak w zegarku ale płacze troszkę przewraca się z boku na bok i po paru minutach zasypia ale w ostatnich dniach jest już lepiej bo nie codziennie
Re: 2 LATKA I PLACZE W NOCY
może ma po prostu za duzo bodźców w dzień i potem w nocy to przeżywa. a może ktos go straszy, albo po prostu przechodzi taki etap rozwoju. Mój dawid tez często budzi się w nocy, ale przyczyna tkwi w tym, ze zasypia z nami w łóżku a potem przenoszę go do łożeczka, kiedy obudzi się i zobaczy że nie śpi koło mnie wtedy jest ryk.
Re: 2 latek płacze w nocy
Dokladnie tak samo jest u nas ni z tego ni z owego Oliwier zaczyna WYĆ (bo placzu to nie przypomina)do tego ostatnio zamiast ok.8-9 jak zwykle to robil zaczal wstawac o 5 rano! Nie wiem czy to jest zwiazane z przezywaniem calego dnia ale jesli tak to czy tak juz bedzie zawsze. nie chodzi mi o mnie bo ja to jakos przezyje ale dziecko sie tym meczy dzieci moich kolezanek przesypiaja spokojnie cale noce od 9 do 9 a moj may zasypia ok 21 i co 2 godziny wstaje i placze do tego zaczal bardzo duzo pic w nocy nie wiem moze mu zaczac podawac herbatke z mellisy na noc? jak bedziecie mialy jakis pomysl to dajcie znac ja od dzis zaczynam z melisa jak cos pomoze to Wam od razu napisze trzymajmy sie dziewuchy.
Re: 2 latek budzi się w nocy z płaczem
Tak jak dziewczyny piszą – wydaje mi się, że to może być z nadmiaru wrażeń. Moja Ola miala bardzo podobnie (teraz staramy się unikać takich wieczornych atrakcji, chcemy żeby wieczorkiem mogła się wyciszyć). Rozmawiałam z nasza panią doktor i poradziłą podawć Melisal (taki syropek z melisą dla dzieci, (…) środek ułatwiający zasypianie, w bezsennościach (…) u nas pomagało więc polecam.
Re: 2 LATKA I PLACZE W NOCY
Przeczytaj co znalazlam na ten temat na innym forum:
To najprawdopodobniej ( wnioskujac z opisu) tzw terrory nocne.
Niekoniecznie sa odreagowaniem wydarzen dnia. Wlasciwie nie wiadomo jaka jest przyczyna ale przytrafiaja sie mniej wiecej w tym wieku i czesciej chlopcom niz dziewczynkom.
Warto jednak zweryfikowac rozklad dnia i zmniejszyc ilosc atrakcji, wykluczyc czy ograniczyc ew stres, wyciszyc wieczorem. Poniewaz maja miejsce w okreslonej fazie snu, tak ok 2h po zasnieciu, dobrym sposobem jest wylapanie kiedy dokladnie nastepuja(na ile po zasnieciu-powinien byc wyraznie widoczny schemat) i nastawianie budzika (sobie) na mniej wiecej 10 min przed ich wystapieniem a nastepnie lagodne wybudzenie dziecka zanim atak nastapi.
Natomiast w zadnym razie nie powinno sie wybudzac krzyczacego dziecka. To i tak nic nie da z reszta bo dziecko przy takim ataku zupelnie nie kontaktuje. Lepiej odczekac w poblizu i pocieszyc gdy samo sie wyciszy. Nie ma tez specjalnie sensu wypytywanie pozniej dziecka czy cos mu sie snilo itd bo charakterystyczne dla terrorow nocnych jest to, ze dzieci zwykle nie pamietaja nawet samego incydentu przebudzenia sie z krzykiem.
W bardzo sporadycznych przypadkach maja jakies przeblyski.
Tyle od strony teoretycznej – kiedys przypadkiem sie w temat wczytalam bo akurat moje dzieci nie przechodzily tego etapu. Ale jest to dosc czeste i zwykle przechodzi samo w okolicy 7go roku najpozniej ponoc.
Z reguly znacznie szybciej.
Z doswiadczen innych rodzicow wiem, ze metoda z profilaktycznym wybudzaniem byla bardzo skuteczna
Mój 11 letni już syn także przechodził takie wybudzanie w nocy. Naprawdę jest to koszmar dla rodziców, bo nie wiadomo co dziecku się dzieje, a krzyczał tak że później kaszlał i nie mógł zasnąć! Mój syn jest bardzo wrażliwy i sądzę że właśnie w nocy odreagowywał dzień. Czasem było częściej, czasem rzadziej i dość długo to trwało bo do ok 8 r.ż. Teraz już się nie wybudza z krzykiem, ale ma bardzo lekki sen.
Znasz odpowiedź na pytanie: 2 letnie dziecko budzi się w nocy z płaczem