Dziewczyny mam pytanie, czy któraś podawała ten clemastinum syrop swojemu dziecku przed ukończeniem 1 rż. W ulotce jest napisane, że nie należy stosować w pierwszym roku życia. Mój synek ma 5 miesięcy i lekarka mu to przepisała. Sprawdzacie takie rzeczy na ulotkach? A może ja już tez przesadzam
17 odpowiedzi na pytanie: clemastinum
Mi jeśli lekarz przepisuję lak dla synka to poprostu go podaję, ufam że lekarz wie co przepisuje (szczególnie jeśli jest to syropek)… Ale moża naiwna jestem 😉
Ja podawałam..lekarz chyba wie co przepisac dziecku..;)
dawka jaka zapisał wam lekarz na pewno jest mniejsza niż dla dzieci po 1 rż./sprawdz na ulotce/powinno być ok..
wiele leków jest powyżej jakiegoś tam wieku
i są przepisywane maluchom
lekarze większość leków dobiera do wagi dziecka
dokładnie o to mi chodziło…
lekarz zawsze pyta o wagę dziecka zanim przepisze lek:D
ja podawałam jak dziecko miało 7 tyg. tez byłam przerazona ale dawałam, niestety nie pomogło
ja podawałam ale w tabletkach. Oczywiście 1/4 tabletki. Jeżeli masz w syropku to na 100% mniejszą dawkę niz w ulotce. lekarz wie co robi.
Ka brał pierwszy raz jak miał 6m-cy.
Sprawdzam takie rzeczy, miałam przepisywane jak chłopcy nie spełnieli wymagań ulotkowych, staram się wierzyć w to, ze lekarz wie co robi
ja dawałam jak mała miała 3 miesdiące -chyba 1/3 łyżeczki i nic sie jej nie stało
I bardzo dobrze ze sprawdzasz rzetelnosc tego lekarza. Chyba wszystkie dziewczyny pisza tutaj ze skoro lekarz przepisał to wie co robi a ja na wlasnym przykladzie przekonalam sie ze jednak nie zawsze… Gdy mialam 5 mies przepisano mi antybiotyk, pierwsza dawke dostalam na miejscu w przychodni a jak mama poszla wykupic reszte leku do apteki chwycili sie wszyscy za glowe bo dostałam dawke silnego leku jak dla doroslego faceta, oczywiscie nie wydaly tego leku ale wystarczyla mi ta jedna dawka a moje jelita ponosza konsekwencje do dzisiaj. Wiec lepiej czytajcie ulotki i sprawdzajcie czy lekarz sie nie pomylil z dawka itd bo to tez tylko człowiek, ja zawsze jestem czujna i czytam wszystkie ulotki, zreszta nie wiem jak mozna tego nie robic przeciez musze wiedziec jakie moga byc skutki uboczne, jak przechowywac itd
ja tez nie czytam ulotek od lkow wierze lekarzowi co przpisuje.
Ja jak mniałam innego lekarza to czytałam a nawet pytalam sie w aptece czy morzna podac te leki.A traz naprawde bezgranicznie ufam swojemu nowemu lekarzowi bo wszystkie leki ktore mi przepisał pomogły a poprzedni lekarz to karzda choroba kaczyla sie szpitalem.
czytam wszystkie ulotki od leków
nie tylko tych alergicznych
takie zboczenie 🙂
mam tak samo a poza tym staram się “myśleć” i kojarzyć
bo pomimo iz uważam że mam super pediatrę to zdarzyła jej sie ostatnio wpadka:
Wiktor od roku bierze stale zyrtec a w styczniu strasznie przeczołgała go szalejąca u nas grypa, był tez dość ostry nocny kaszel więc wypisała nam kilka leków, nie opowiedziała o każdym z nich jak to ma zawsze w zwyczaju (na korytarzu czekało jeszcze ok.30 pacjentów)
dopiero jak wykupiłam zobaczyłam że jest tam także clemastinum
a przeciez wcale nie musiałam wiedziec co to za lek – nie mam takiego obowiązku
zadzwoniłam do przychodni i spytałam grzecznie czy czasami zyrtec który dziecko bierze stale i clemastinum który został nam przepisany nie wykluczaja sie nawzajem na co rzecz jasna usłyszałam OCZYWIŚCIE ŻE SIĘ WYKLUCZAJĄ – na szas clemastyny odstawić zyrtec…
widzisz a mi dwóch lekarzy specjalistów: alergolog i dermatolog przy dodatkowych problemach zuzankowych oprócz góry leków przepisali: rano i w południe clemastinum, wieczorem zyrtek i na takim zestawieniu była jakis czas – do czasu wyleczenia problemu.
Bywało tak, że miałam zalecenia aby brać te leki równocześnie(zresztą teraz podobnie też na zalecenie lekarza jestem na loratadynie i cetyryzynie), bywało też, że równocześnie oba leki brały moje dzieci
to moze dlatego miałam odstawić zyrtec bo clemastinum miał brac rano i wieczorem
no to juz nie wiem, ale w sumie dobrze że sie spytałam skoro tak własnie miało być
Znasz odpowiedź na pytanie: clemastinum