Czy mogę mieć nadzieję … ?

Moje Drogie !!!

Zacznę od tego,że dziś poszłam do nowej Gin.Weszłam a ona „ O co chodzi? „ Niom to jej zaczęłam opowiadać o tych plamieniach (że możliwe,że są one od słońca – bo się ostatnio opalałam). I powiedziałam jej,że już prawie 2 latka się staramy o dziecko i chciałabym dostać jakieś skierowania na badania. A ona na to “po co mam się starać o dziecko jak mam dopiero 21 lat !Za młoda jestem – i lepiej będzie dla mnie jak się najpierw wybawię i wyszaleję!!! ” Wkurzyłam się, ale nic jej nie odpowiedziałam. Więc ona “” rozbierz się i siadaj na fotel” zaczęła mnie badać i nagle „ooooooooo” widzę,że masz bardzo miekką macicę (kilka razy sprawdzała,bo aż nie mogla uwierzyć … Ubierz się to Ci coś powiem ! Przestraszyłam się a ona chyba jesteś w bardzo wczesnej ciąży.A ja ale to niemożliwe dziś jest 15dc –powinnam mieć dopiero owulację? a ona „ masz łykać Luteine 2 razy dziennie na podtrzymanie ciąży, usg Ci nie zrobię bo jest jeszcze za wcześniej , zaczęłam dopytywać czy mogę zrobić – test a ona,że nie warto bo jest za wcześnie…Za 2 tygodnie mam do niej przyjść.I,że mam się nie nastawiać na tą ciąże bo – nie wiadomo co z tego będzie! Założyła,że jestem w tej ciąży i dlatego nie może mi dać żadnych skierowań na badania i cytologii też mi zrobić nie może!!!!
Proszę napiszcie mi czy któraś z Was była kiedyś w takiej sytuacji? Powiem Wam szczerze,że już przyzwyczaiłam się do tej myśli,że będę mamą, ale tak bardzo się boję bo nawet testu nie mogę zrobić – pozostało mi tylko czekać…
Bardzo proszę o Wasze kciuki, fluidki ciązowe i modlitwy !!!!
Czy to możliwe,że tak wcześniej Gin była w stanie wyczuć ciąże? Tak bardzo boję się, że się rozczaruję!!!

Dodam jeszcze,że wczoraj oglądałam meczyk w takiej restauracji i jak mój misiek siedział obok z piwkiem to poczułam ten ochydny zapach i mnie troszku zemdliło… Ja nigdy piwa nie piłam bo nie lubię, ale na jego zapach nigdy mdłości nie miałam i na środku na dole brzuszek mnie bolał ! Poza tym dziś już nie plamiłam ! Piersi mam normalne.

Serdecznie pozdrawiam
KLAUDIA

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy mogę mieć nadzieję … ?

  1. Zamieszczone przez niuunia
    Jutro rano jadę na bete a w piątek będę miała już wynik Mam nadzieję,że oznaczający ciążę Jak będzie ciąża to nadal Luteinę będę brała a jak nie to odstawiam 25dc i czekam na niechcianą @…

    Dziękuję za cenne rady i wskazówki…

    trzymam kciukasy mocno!!!!!!!!!!

    • Zamieszczone przez paszula
      A ja się waham czy w piątek czy w sobotę…. wynik tego samego dnia hmmm

      To idź w piatek może razem będziemy świętować popijając jakiś zdrowy soczek 😀

      Też bym chciała mieć wynik tego samego dnia 😉 Ale u mnie nie ma tak dobrze…

      • Bardzo dziękuję za kciuki i wsparcie 🙂 Kochane jesteście 😀

        • kurcze, czemu u Ciebie trzeba tak dlugo czekac???
          to nie fair!!!!
          kciukasy zacisniete!!!!

          • nelly21 nie jest tak źle… bo babeczka w labolatorium mi dziś powiedziała,że jak jutro przyjdę to wynik może być albo w piątek albo w poniedziałek ! A ja jej powedziałam,że poniedzialek to już mnie nie zadowala ! To obiecała,że wynik będę miala w piątek i ona odrazu do mnie zadzwoni…

            To jest moje labolatorium :

            • Zamieszczone przez niuunia
              nelly21 nie jest tak źle… bo babeczka w labolatorium mi dziś powiedziała,że jak jutro przyjdę to wynik może być albo w piątek albo w poniedziałek ! A ja jej powedziałam,że poniedzialek to już mnie nie zadowala ! To obiecała,że wynik będę miala w piątek i ona odrazu do mnie zadzwoni…

              To jest moje labolatorium :

              u nas ceny takie same, ale wynik bety mam po ok 2 godzinach:) i moge wlasnie zadzwonic i przez tel. mi powiedza….
              kurcze, trzymam kciuki:)

              • 🙁 no u mnie ceny o minimum 10 PLN na badaniu wyższe.
                Końcówka poprzedniego cyklu plus ten jak na razie kosztował mnie jakieś 600 PLN (w tym badanie nasienia) a jeszcze zrobię raz progesteron i pewnie betę… oby to drugie było nie tylko raz 😉 tzn, żeby była potrzeba sprawdzenia czy rośnie :)… no ale popłynę jeszcze bardziej…. dzięki Ci VISO kochana, bo tak to bym w ogóle nie mogła się badac!! 🙂

                Niuunia trzymam kciuki!!! 🙂

                • Zamieszczone przez niuunia
                  nelly21 nie jest tak źle… bo babeczka w labolatorium mi dziś powiedziała,że jak jutro przyjdę to wynik może być albo w piątek albo w poniedziałek ! A ja jej powedziałam,że poniedzialek to już mnie nie zadowala ! To obiecała,że wynik będę miala w piątek i ona odrazu do mnie zadzwoni…

                  To jest moje labolatorium :

                  ja też szukałam na około i po prywatnych klinikach żeby zbadać betę i wściekałam się jak mi mówiono, że wynik będzie po kilku dniach. Okazało się, że w zwykłym, państwowym szpitalu zrobili mi betę (28zł) a wynik miałam już po godzinie
                  ps. też chcieli mi dać na następny dzień ale powiedziałam że jestem po “przejściach” (poronienia) i jest to dla mnie bardzo ważne badanie więc się ulitowali.
                  Może spróbujcie również w szpitalach państwowych?

                  • Zamieszczone przez paszula
                    A ja się waham czy w piątek czy w sobotę…. wynik tego samego dnia hmmm

                    Ja robie w poniedzialek…10 dni po owu…i tak zobacze bete rowno 2, bo zawsze taka mam…robie ja proforma:(

                    • Zamieszczone przez anek79
                      Ja robie w poniedzialek…10 dni po owu…i tak zobacze bete rowno 2, bo zawsze taka mam…robie ja proforma:(

                      10 dpo? No właśnie ja cały czas się zastanawiam czy to nie za wcześnie. 10 dpo będę miała właśnie w piątek! Zobaczę czy rano będzie chciało mi się wstac. :p

                      • Ja musze jutro zrobić,żeby jak cuś luteine odstawić w sobotę !! Ale jak dla mnie to na betę jest za wcześnie… eh…

                        A Ty anek79 co miesiąc robisz bete?

                        • Mam pytanko czy muszę być na czczo? Czy mogę się rano napić? I czy rano przed betą mogę wziąć Luteine?

                          Dodam,że pierwszy raz w życiu będę robiła betę… Więc nie wiem…

                          • Zamieszczone przez niuunia
                            Ja musze jutro zrobić,żeby jak cuś luteine odstawić w sobotę !! Ale jak dla mnie to na betę jest za wcześnie… eh…

                            Wiesz ja z Baśką miałamn tak, że brałam luteinę do 24 lub 25 dc i przestałam… potem @ nie przyszła i już luteiny nie brałam… a Baśka jest!! 🙂
                            Z tego co mówiła dzisiaj moja ginka luteina nie zaburzy Ci nic. Jeśli przestaniesz ją brac to nie spowoduje poronienia. Z Baśką się to potwierdziło!

                            • Zamieszczone przez niuunia
                              Mam pytanko czy muszę być na czczo? Czy mogę się rano napić? I czy rano przed betą mogę wziąć Luteine?

                              Dodam,że pierwszy raz w życiu będę robiła betę… Więc nie wiem…

                              Możesz i jeśc i pic!!

                              • Zamieszczone przez paszula
                                Wiesz ja z Baśką miałamn tak, że brałam luteinę do 24 lub 25 dc i przestałam… potem @ nie przyszła i już luteiny nie brałam… a Baśka jest!! 🙂
                                Z tego co mówiła dzisiaj moja ginka luteina nie zaburzy Ci nic. Jeśli przestaniesz ją brac to nie spowoduje poronienia. Z Baśką się to potwierdziło!

                                Może Ty i Twoja gin macie rację… ale chyba jednak bałabym się zaryzykować…

                                • Paszula będę trzymała kciuki za Twoją piątkową wysoką betę 😀

                                  Anek79 będę trzymała kciuki za Twoją poniedziałkową wysoką betę 😀

                                  Napiszcie odrazu po wynikach co tam u Was… Ja też napiszę ale mam coraz ciemniejsze myśli… eh… ale nadzieja w sercu jest !!!

                                  • Wynik jest ujemny…

                                    Nie chce mi się żyć… 🙁

                                    Chciałabym zasnąć i się już nigdy więcej nie obudzić…

                                    • Zamieszczone przez niuunia
                                      Wynik jest ujemny…

                                      Nie chce mi się żyć… 🙁

                                      Chciałabym zasnąć i się już nigdy więcej nie obudzić…

                                      W cyklach 30 dniowych owulacja jest około 16 dc…. licząc że zagnieżdżenie może mieć miejsce od 5-12 dpo to biorąc pod uwagę maksymalny czas zagnieżdżenia beta w 26 dn to za wcześnie…. bo może wyjść dopiero koło 18dc.
                                      To tak na pocieszenie, że jeszcze nic nie przesądzone.

                                      A jeśli nadziei juz nie masz to popłacz a potem uśmiech na twarzy proszę!! 🙂
                                      Popłakanie nic nie zmieni poza tym, że Ci ulży!

                                      • Zamieszczone przez niuunia
                                        Chciałabym zasnąć i się już nigdy więcej nie obudzić…

                                        Niuunia nie mów tak. Nie chcesz doczekać tego cudownego dnia, kiedy dowiesz się, że będziesz mamą?

                                        A może tak jak Paszula pisze, powtórz badanie za jakiś czas, bo może było za wcześnie.

                                        A wszystko to wina twojej ginki, bo niepotrzebnie powiedziała Ci na wizycie kilka słów za dużo. Nawet jeśli była pewna, że jesteś w ciąży, to może za wcześnie było na te słowa, tym bardziej, że byłaś wtedy w trakcie dni płodnych. Przecież jak testy ciążowe wychodzą pozytywne, a nie widać jeszcze na usg pęcherzyka, to lekarze wstrzymują się od diagnozy i czekają. A ona…wrrr… zła na nią jestem, bo niepotrzebnie dostarczyła Ci teraz tyle cierpienia i bólu :mad:.

                                        Trzymaj się kochana. Wiem, że ten smutny nastrój Ci lada chwila minie, bo pragnienie bycia mamą jest silniejsze ponad wszystko. Popłacz sobie teraz, wyrzuć z siebie te wszystkie smutki, żale i złości, a słonko już niedługo zawita znowu w twoim sercu :).

                                        • Zamieszczone przez paszula
                                          10 dpo? No właśnie ja cały czas się zastanawiam czy to nie za wcześnie. 10 dpo będę miała właśnie w piątek! Zobaczę czy rano będzie chciało mi się wstac. :p

                                          I jak tam?? Chciało Ci się wstac? Daj znać czy robiłas dzis bete i jaki wynik..;)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy mogę mieć nadzieję … ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo