Postanowiłam założyć nowy temat. Właśnie jesteśmy po wizycie.
Paramery nasienia niestety nie są dobre. Zmnijeszyła sie ilość z 4 na 2 mln. Jedyna dobra wiadomość to 5% ruchliwych plemników 🙂 No cóż metoda w przyapdku takich wyników jest jasna in vitro.
Dostaliśmy do przeczytania broszurę jak cała procedura wygląda. Jestem umówiona pod koniec miesiąca do ginekologa w celu dobrania prawidłowego protokołu.
Dostaliśmy również skierowania na badania genetyczne (kariotyp a m dodatkowo AZF, CFTR). Powiedźcie czy one są konieczne? Czy któraś z Was je robiła z mężem przed in vitro? Koszt tych badań jest dośc wysoki. Mój m nie chce ich robić a ja sama nie wiem.
Odebrałam dziś badania hormonalne- niestety byłam już po wizycie u lekarza i okazało się, że mam podwyższona prolaktynę (39,17). Myślicie, że powinnam się zgłosić do lekarza jeszcze przed ustaleniem odpowiedniego protokołu? Czy przy in vitro wysoka prolaktyna też ma znaczenie?
Z góry dziękuję za pomoc. Jestem tym wszystkim przerażona i trudno mi zebrać myśli. Nie wiem nawet czy to co pisze ma jakiś sens.
Strona 35 odpowiedzi na pytanie: In Vitro naszą szansą…
Dziewczyny beta tylko 25. W piątek mam przyjść na kolejne badanie. Strasznie się boję. Nie wiem nawet czy mam się cieszyć czy nie.
Od wczoraj boli mnie głowa może dlatego, że progesteron mi spada.
Ale co tam póki co będę się cieszyć nawet tą małą betą 🙂
To pozytywna beta…. żeby wiedzieć coś więcej trzeba sprawdzić przyrost po 48 godzinach. Nieśmiałe gratulacje i wielkie kciuki!!
Dziękuję Paszulka 🙂 Nadal mam brać dupka, luteinę, acard i ten metypred. Najbardziej to boję się tego sterydu brać ale to chyba nie powinno mieć wpływ na jakieś ewentualne wady płodu.
Chyba z tej ekscytacji mam co chwilę przypływ gorąca do organizmu. Oj jak ja bym chciała żeby jakiś chociaż jeden maluszek został z nami 🙂
Aga teraz tylko spokojnie!! Pozytywne myslenie tylko i wylacznie! Nie wiadomo kiedy byla implementacja – a przeciez beta jest dodatnia! A glowa bardzo czesto boli w ciazy caly czas sciskam
także po cichutku gratuluję…
i zaciskam ogromne
niech beta rośnie wysoko!!!
chodzi o implantację
zgadzam sie ważne,że beta dodatnia!kciukamy za jej wzrost!
Jakie super wieści. Miałam taki zalatany dzień w pracy, a tu takie nowiny. No to teraz za powtórkę bety i abyś mogła się cieszyć ciążą.
ja tez sie dolaczam… i nadal trzymam
Mocno trzymam
Hehehe, no tak, a Wiesz, ze cos mi nie pasowalo i zastanawialam sie co? i teraz wiem. Ale ja od poczatku ciazy twierdze, ze moja ciaza najbardziej wplynela na moje szare komorki, no coz…
p.s a Ty tez juz wysoko 😉 super
teraz tylko spokój Cię uratuje i pozytywne myślenie. Wszyscy kciukają za wysoką betkę
Bądź dobrej myśli a wszystko będzie ok
to normalne w naszym stanie;)
ważne,że wiem o co chodzi…
tak zleciało i już jestem po połowie
zdrówka dla Was!!!:Buziaki:
Dziękuję Wam bardzo 🙂 Staram się myśleć pozytywnie i tak sobie mówię, że i beta 25 mieści się w normie a może mój zarodek leniwy był i nie spieszył się z produkcją hormonów 😉
Wiem, że już nic nie da się zrobić muszę czekać. Martwi mnie tylko pobolewające podbrzusze jak na @. Ale mam nadzieję, że to nic złego.
Agnieszko taki ból to bardzo dobry objaw. Pamietam pzry okazji kazdej z ciąz jak co chwile z niepewnościa do kibelka latałam sprawdzac czy nie dostałam okresu a tu nic i nic No i mam teraz dwa słodkie bobasy 🙂
Trzymam mocno za taki sam wynik
Uspokoiłaś mnie trochę 🙂
Aga to wcale nie koniecznie leniwy zarodek a późne zagnieżdżenie.
Mnie przy transferach na tym etapie wychodziło poniżej 0,1….
Mało tego… w udanym cyklu… przy owulacji najpóźniej 9 dc w 21 dc miałam betę również poniżej 0,1 a tydzień później wysikałam II krechy.
Ja naprawdę wierzę w późne implantacje.
A brzuch na @ bolał mnie chyba do 10 tc.
Niczego nikt Ci nie może obiecać ale prawda taka, że to ciąża….
Jutro kolejna beta?
Aga to jest pozytywna beta. Oby rosła! Przesyłam bliźniakowe fluidy ~~
Mam na betę przyjść dopiero w piątek. Ja też bym bardzo chciała wierzyć w tą późną implementację
Naprawdę bardzo pozytywnie się nastawiłam do tej całej sytuacji. Zobaczymy tak myślę, że może jutro sikańca zrobię 🙂
Zrobiłam dziś sikańca i była taka bladziutka kreska. Prawie w ogóle nie widoczna. No nic mam nadzieję, że to jeszcze o niczym nie świadczy.
Dzwoniłam wczoraj do Invimedu żeby na pewno się upewnić, że test w piątek. Ciekawe czemu nie dziś.
No trudno pozostaje mi czekać.
Agnieszko, dalej trzymam kciuki mimo niskiej wartości to jest pozytywny wynik i najważniejsze jak przyrasta. Ciekawe dlaczego nie dziś testujesz tylko dopiero jutro po 72 godz.
odpoczywaj i bądź dobrej myśli
Znasz odpowiedź na pytanie: In Vitro naszą szansą…