Kara Smierci

Tak jak w temacie – jestescie za czy przeciw??? Pisze to w zwiasku z tyloma przypadkami pobicia dzieci – zakatowania ich na smierc w brutalny sposob, przez rodzicow, opiekunow, dziadkow, za cichym przyzwoleniem spoleczenstwa….
Co z takimi zrobic… czy 10 lat wiezienia to wystarczy??? A co z tym panem, ktorego puszczono wolno – bo “tylko” pobil chlopca – a ze ten zmarl – zdaniem prokuratury – poprostu pech…
Czy jest wystarczajaca kara dla takich jak oni??? Jakie jest wasze zdanie na temat kary smierci i naszego wymiaru sprawiedliwosci…

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Kara Smierci

  1. Zamieszczone przez kacha1982
    CALA PROCEDURA ZWIAZANA Z EGZEKUCJA POCHLANIA DZIESIEC RAZY WIECEJ KASY NIZ UTRZYMYWANIE SPRAWCY W WIEZIENIU DO KONCA ZYCIA!

    jak to mozliwe? mozesz cos wiecej na ten temat napisac?

    • Dziewczyny w każdym normalnym człowieku się gotuje…. gdy słyszy o zbrodniach na dzieciach…
      Sory, ale w Kasi1982 też, i ona nie powiedziała słowa o tym, ze widzi tylko prawa przestępcy.

      Nie mamy prawa zabijać. Nikt nam tego prawa nie dał. Nie wolno nam tłumaczyć zabijania w żaden sposób, bez względu na to jak bardzo jesteśmy zagotowane w środku.

      • Zamieszczone przez annia
        no a mój dobry znajomy wygrał przetarg na dostwę i urządzenie gabinetów dentystycznych w Zakładach Karnych niemalże w całej Polsce. Mówi że opiekę medyczną a właściwie dentystyczną mają wspaniałą” Jak chcesz mieć zdrowe i piękne zęby to najlepiej trafić za krateczki:-)”
        A cóż..w szkołach już chyba od dawna nie ma opieki dentystycznej??!!

        jestem w szoku!

        oto polska

        • Jestem przeciw. A właściwie PRZECIW!
          Za karą nieodwołalną i docelową, za więzieniem.
          Nie za kolejnym morderstwem.
          Talka

          • Zamieszczone przez kacha1982
            nieeeeee!!!dziewczyny, nie podawajcie nieprawdziwych faktów, chodzi tu o skazywanie dzieci na kare smierci i podanych przez Gablysie staach to jest podany wiek dziecka, ktoremu moga orzec kare smierci, wiec to co podala jest zgodne z prawda, tylko z ta roznica ze takich malych dzieci sie nie usmierca, ale czeka (jak to w przypadku wiekszosci skazanych, czy dzieci, czy doroslych) musza odczekac do wyroku min 10 lat, wiec w momencie egzekucji, dziecko na nia skazane bedzie mialo 20 lat, a min wiek do WYKONANIA egzekucji to 17 lat, dziekuje za uwage.;)

            oj to były takie przypadki że dziecko skazano na karę śmierci????tak tylko pytam..

            • Zamieszczone przez annia
              oj to były takie przypadki że dziecko skazano na karę śmierci????tak tylko pytam..

              jasne ze tak.podac ci przyklady;)?

              • Zamieszczone przez tora
                kasia, nikt ci nie wciska ze byloby inaczej. ja sama nie wiem jak by to bylo ze mna, wiec gdzie mi tam do odgadywania jak zareagowalby ktos inny?

                no i sporo z nas jednak deklaruje inne rozwiazanie niz kara smierci. mam wrazenie ze ty widzisz to bardzo czarno – bialo.
                ja sobie jeszcze pozwalam na odrobine emocji i zlosci.
                od zwierzat nas rozni min to, ze te mysli potrafimy sobie potem poukladac.
                wydaje mi sie, ze widzisz tylko prawa skazanca (nie mylic z usprawiedliwianiem!)
                owszem, prawa ma, i wszystko to co napisalas o tym z czym sie to wiaze to prawda. ale jest jeszcze druga strona medalu. zwykle poczucie bezsilnosci i bezradnosci w obliczu bezsensownej smierci. zwlaszcza tej okrutnej.
                i pewnie chcec odwetu, a jakze;)
                tylko wlasnie zaznaczam, to takie pierwsze mysli. potem do glosu dochodzi rozsadek, (np gdzies tam sie zastanawiam, jak moglo dojsc do tego, ze ktos byl w stanie dokonac takiego czynu)
                np chociaz trudno mi sie z tym pogodzic i zaakceptowac, to wiem, ze byly prowadzone badania ktore dowodzily, ze poedofilia wiaze sie z konkretnym uszkodzeniem w mozgu (nie pamietam dokladnie teraz, ktora czesc, musialabym poszukac) a u psychopatycznego sadysty min nie ma lacznosci miedzy osrodkami emocji a osrodkami sumienia. (jak kogos bardziej interesuje, moge odeslac do zrodla, albo w wolniejszej chwili pogrzebac)
                zapanowanie nad chemia mozgu, nad jego uszkodzonymi partiami czesto bywa prawie niemozliwe. niestety.
                no i co? wiem o tym. a i tak jak slysze o maluchu z polamanymi zebrami i popekanymi narzadami wewnetrznymi wszystko sie we mnie gotuje.
                chociaz jak czytam historie zycia slynnych katow.. to tez jakos nie latwo mi to wszystko jednoznacznie ocenic. szarosc. widze szarosc.

                ale przeciw karze smierci jestem.

                przepraszam za moje emocje w tym temacie, ale bardzo sie wczuwam i tak wyglądają moje reakcje…. Ale jest cos w tym ze widze przede wszystkim prawa skazanego, moze dlatego ze zycia ofiary nie da sie juz odratowac, i tylko prawo do zycia oprawcy mozna jeszcze bronic.

                • Zamieszczone przez kacha1982
                  jasne ze tak.podac ci przyklady;)?

                  kurcze to straszne, ale niby za co można skazać dziecko w wieku 10 lat na karę śmierci???

                  • Zamieszczone przez annia
                    kurcze to straszne, ale niby za co można skazać dziecko w wieku 10 lat na karę śmierci???

                    :), dzieci są różne, jesli chodzi o USA to troche starsze popelniają rozne, przeróżne czyny, które kwalifikują sie u nich do kś, a wiedząc z mediów co sie dzieje w stanach wcale sie nie dziwie ze gówniarze trafiaja za kratki… druga sprawa, czesto dochodzi do egzekucji dzieci w takich krajach jak Jemen, czy Demokratyczna Republika Kongo dzieci skazywane są na smierc za “błahostki”….inna sprawa, ze apele róznych orgainizacji spowodowaly ze ograniczono takie przypadki, ale sie zdarzały i zdarzają-niestety!

                    • Zamieszczone przez tora
                      ja sie czepilam slow tych slow kasi:

                      nie zgadzam sie z jej opinia, ze uczucia pojawiajace sie na wiesc o bezsensownej smierci sa instynktem zwierzaka.
                      (potem sobie to wszystko ukladamy i radzimy sobie z negatywnymi emocjami kazdy na swoj sposob)
                      czy w kasi sie gotuje czy nie, to tego raczej nie wiemy, bo zdaje sie, ze nigdzie tego nie napisala (przerzucilam szybko posty, moglo mi umknac)
                      na podstawie przytocznonych slow wyzej wysnulam wniosek, ze tego zagotowania w niej nie ma. inaczej nie pisalaby o tym jak o instynkcie zwierzaka.
                      kasia – popraw mnie, jesli zle to zrozumialam.

                      to juz poprawiam, tzn, ja nie twierdze ze nie mysle o ofiarze itp, ale tak jak pozniej napisalam, ofiara nie zyje i zycia niestety nie mozemy jej wrocic, a pozostaje jeszcze przy zyciu oprawca, o ktorego prawa trzeba walczyc-pomimo ze on z tymi prawami nie liczyl sie podczas mordowania.Kurcze, napisalaa bym wiecej, ale mam duzo roboty, a tak przy okazji, strasznie szkoda jest mi wszystkich, którym dzieje sie jakaś krzywda-zeby nie bylo;) milego wieczora.

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Kara Smierci

                      Dodaj komentarz

                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo