Drenaż ucha środkowego

1. kasiulkawpk Dodane ponad rok temu,

   W piątek Wojtek miał drenaż
   chociaż broniłam się od niego prawie rękami i nogami, inni lekarze mówili, nie róbcie…..
   postanowiłam zaufać lekarzowi, który znał Wojtka od urodzenia(prawie)…
   po zabiegu pani doktor powiedziała, że miał takie gluty w uszach, że jeszcze czegoś takiego nie widziała:(
   więc drenaż w 100000% był konieczny i słuszny
   czekamy na efekty w mowie 🙂

   Wojtek zniósł to lepiej niż myślała:)
   mój zuch 🙂

   Odpowiedz
2. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   I my po zabiegu uszno-migdalkowym w piatek.
   Tez guma w uszach byla podobno.
   Teraz mamy dodatkowe atrakcje z rota-wirusem, ale dzielnie walczymy 😉
   24 godziny w klinice byly dla mlodego traumatyczne.
   Najbardziej boli klej po plastrze od wemflonika 🙂
   Tak boli, ze raczka jest sztywna od pakuszkow az pi samo ramie ;), no chyba ze sie zapomni 😉

   Odpowiedz
3. kas Dodane ponad rok temu,

   Trzymam kciuki za to żeby dreny się sprawdziły!
   Halina – moja gwiazda jak ma wenflon to tej ręki w ogóle nie używa. I weź dziesięciolatce zakładaj skarpety ;).

   Odpowiedz
4. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   Ha, doktor mowil, ze zabieg to pikus, ale ten wemflon to dramat dla dzieciakow. Myslalam, ze zartuje 🙂

   My bez drenow poki co, tylko blone przebita mial mlody, bo dr. Obstawia migdalki giganty jako przyczyne. Zaklada ze jak ich nie bedzie, to i uszy sie nie beda zaklejac, zwlaszcza, ze mlody nigdy z uszami nie mial problemow, baa, on wcale nie chorowal.

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5

Znasz odpowiedź na pytanie: Drenaż ucha środkowego