Drenaż ucha środkowego

Witam wszystkich. Moja córcia (6 lat), dosyc często choruje na zapalenia uszu. Dzis dostaliśmy skierowanie na zabieg drenażu ucha środkowego, ze względu na długotrwałe zaleganie płynu w uszach. Czy jest ktoś, kogo dziecko miało taki zabieg? Jak on wygląda i jak dzieci to znoszą? Moja Julka miała ponad rok temu usuwane migdałki i już wiem, że narkozy nie znosi zbyt dobrze. Natomiast interesuje mnie, czy te dreniki są w jakiś sposób wyczuwalne i jak właściwie wygląda codzienne funkcjonowanie z tym “ustrojstwem” w uszach . Będę wdzieczna za jakies informacje 🙂

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Drenaż ucha środkowego

  1. Nam w CZD powiedziano, że tylko nurkowanie odpada, kapiel w morzu – spokojnie i mycie głowy też bez paniki 🙂 Od pierwszej wizyty do zabiegu czekaliśmy tylko 3 tygodnie.

    • Zamieszczone przez Verbena33
      Nam w CZD powiedziano, że tylko nurkowanie odpada, kapiel w morzu – spokojnie i mycie głowy też bez paniki 🙂 Od pierwszej wizyty do zabiegu czekaliśmy tylko 3 tygodnie.

      My też ale prywatnie. Na nfz dali Nam termin po 3 miesiącach. Gdyby to był inny okres to bym pewnie poczekała ale młoda od września szła do przedszkola, w listopadzie miał być zabieg z nfz a przed zabiegiem zero infekcji przez minimum 3 tygodnie (moim zdaniem nierealne) i dlatego zdecydowaliśmy się na prywatny zabieg

      • Witam.
        Moja córcia w końcu po drenażu:) Zrobili wczoraj w CZD, czyli czekalam na wszystko standardowe pol roku. Wiecej miałam strachu, niż to wszystko warte 😉 Zabieg trwal 10 minut, łacznie z pobytem na sali wybudzen nie mialam dziecka przy sobie raptem pol godziny. Jedyny minus tego wszystkiego, ze po narkozie dziecko nie moglo sobie pospac na lóżku, tylko po przywiezieniu musialam ja od razu sciagac z łóżka, bo bylo potrzebne nastepnemu pacjentowi zawozonemu na drenaz. W ogole to tasmowo szlo;) jedno dziecko przywiezli, nastepnych dwoje zawiezli i tym sposobem z 10 drenazy do 14 zdązyli zrobic. Ale powiem Wam, że efekt jest od razu. W koncu mi telewizor nie ryczy jak w barze podczas meczu. Dziecko cichutko sobie oglada bajke, nie musze krzyczec, wystarczy po cichu do dziecka mowic. Malo tego – ona sama mowi ze wszystko jest strasznie glosne. Pierwszy raz powiedziala ze babcia za glosno oglada telewizje 😉 Tak wiec poki co jestem zadowolona, mam nadzieje tylko ze nie wypadna zbyt szybko…

        • Zamieszczone przez izusia1981
          Witam.
          Moja córcia w końcu po drenażu:) Zrobili wczoraj w CZD, czyli czekalam na wszystko standardowe pol roku. Wiecej miałam strachu, niż to wszystko warte 😉 Zabieg trwal 10 minut, łacznie z pobytem na sali wybudzen nie mialam dziecka przy sobie raptem pol godziny. Jedyny minus tego wszystkiego, ze po narkozie dziecko nie moglo sobie pospac na lóżku, tylko po przywiezieniu musialam ja od razu sciagac z łóżka, bo bylo potrzebne nastepnemu pacjentowi zawozonemu na drenaz. W ogole to tasmowo szlo;) jedno dziecko przywiezli, nastepnych dwoje zawiezli i tym sposobem z 10 drenazy do 14 zdązyli zrobic. Ale powiem Wam, że efekt jest od razu. W koncu mi telewizor nie ryczy jak w barze podczas meczu. Dziecko cichutko sobie oglada bajke, nie musze krzyczec, wystarczy po cichu do dziecka mowic. Malo tego – ona sama mowi ze wszystko jest strasznie glosne. Pierwszy raz powiedziala ze babcia za glosno oglada telewizje 😉 Tak wiec poki co jestem zadowolona, mam nadzieje tylko ze nie wypadna zbyt szybko…

          by długo sprawnie działały

          • dołączam do wątku 😉 w sierpniu ide z synem do kliniki-na wycięcie trzeciego migdałka i dreniki-wysiękowe zapalenie mamy z jedną przerwą od października ehhhh na szczęscie poza tym że mały jest przygłuchawy nic mu nie ma-jako tako nie choruje, uszy go nie bolą 🙂 w lipcu jedziemy na wakacje się wyszaleć wodnie a ptm zabieg-choć nasza laryngolog mi wspominała że robią na zamówienie takie “zatyczki” dla uszu-z myślą właśnie o takich osobach by mogły się kąpać, pływać etc. 🙂

            • witam,mojemy synowi 8 latkowi grozi drenaż,ma plyn w prawym uchu,ale czekamy jeszcze na wizyte i dlugo pewnie poczekamy,a do tego czasu boje sie ze bardziej mu sie sluch pogorszy:( czy któras wie jakie to są nazwy lekow osuszajacych ucho z płynu,przyznam ze najpierw wolalabym z lekami niż narkoza i dren..

              • to zależy też z jakiego powodu ma wysiękowe zapalenie uszu- u nas jest to spowodowane przerośniętym trzecim migdałem-dwa razy dostał antybiotyk i puściło ale ptm już go nie faszerowała bo nie miało to sensu-próbowała jeszcze lekami na alergie ale to też nie dało efektu i zgłosiliśmy się do klinki-w katowicach terminy szybkie-w maju byłam na konsultacjach a w czerwcu dali nam termin na zabieg-który zmieniłam na sierpień przez wyjazd wakacyjny 🙂

                • Zamieszczone przez kalabuziaczek
                  dołączam do wątku 😉 w sierpniu ide z synem do kliniki-na wycięcie trzeciego migdałka i dreniki-wysiękowe zapalenie mamy z jedną przerwą od października ehhhh na szczęscie poza tym że mały jest przygłuchawy nic mu nie ma-jako tako nie choruje, uszy go nie bolą 🙂 w lipcu jedziemy na wakacje się wyszaleć wodnie a ptm zabieg-choć nasza laryngolog mi wspominała że robią na zamówienie takie “zatyczki” dla uszu-z myślą właśnie o takich osobach by mogły się kąpać, pływać etc. 🙂

                  Moja Zu używa zwykłych zatyczek takich w sportowym kupowanych, ale widzę, że Twój syn sporo młodszy to mogłyby być za duże. Chyba, że takie jak plastelina – nadają się do ucha każdej wielkości.
                  W sumie już wypróbowaliśmy trzy rodzaje i wszystkie działają dobrze :).

                  • to dzięki za info 🙂 jak będzie tak daleko to będzimy kombinować 😀

                    • A my drenaż w tamtym roku w sierpniu. Wszystko było ok. W kwietniu na wizycie kontrolnej lekarka wyciągnęła sama Sarce dren z ucha lewego, prawego chciała ale po próbie zakończonej rykiem Młodej powiedziała że sam wyleci. 18 maja zaczęła lecieć jej ropna wydzielina z ucha prawego. trafiłyśmy na ostry dyżur, a tam lekarz sadysta ;( powiedział, że ropne obustronne zapalenie ucha środkowego. Przepisał Augmentin i krople do tego ucha, po 10 dniach kontynuacja Bactrimem… A czas leciał. Wysięk jak był tak i jest. Tydzień temu lekarz (już inny) pobrał jej wymaz z tego ucha. Co się okazało? – Pseudomonas Aeruginosa, tzn bakteria odporna na ponad 90 % antybiotyków ! Z antybiogramu w grę wchodzą 4 możliwe antybiotyki, jeden z nich powoduje stałą głuchotę, drugi zatrzymanie wzrostu kończyn górnych, czy pozostałe dwa zadziałają?- powinny ale nikt nie da gwarancji… W piątek jedziemy do Pani dr która zakładała jej te dreny (bo dodam, że wszystko zaczęło jej się dziać nie tak jak powinno od kiedy przyjęła Nas w kwietniu lekarka która była w zastępstwie za Naszą Panią Doktor) więc mam nadzieję, że w końcu czegoś się dowiem 🙁 Jeden z lekarzy powiedział, że dren w uchu prawym ciągle tam jest i on by go wyjął ( i znów znieczulenie ogólne :/ ), bo zaczyna już obrastać… W piątek Wam napiszę co się okazało. Wiem jeszcze tyle, że wymaz trzeba będzie powtórzyć, bo jak był robiony była Młoda wtedy przeleczona. Jeśli się potwierdzi to leczenie od 7 do 10 dni tylko szpitalne…

                      • Koniecznie powtórz wymaz.
                        Ja kiedyś odebrałam wyniki wymazu Zu z niezłym opóźnieniem, jak już było wszystko ok po zapaleniu ucha (wymaz był brany przed leczeniem, ale zanim się pojawiły wyniki coś trzeba było robić, dostała antybiotyk “na oko”). I okazało się, że cuda wianki wyrosły, też z wymazu wynikało, że w zasadzie tylko leczenie szpitalne, a tu jakoś się wyleczyć udało, całkiem bez szpitala i to zwykłym Augmentinem o ile dobrze pamiętam.

                        • Zamieszczone przez kas
                          Koniecznie powtórz wymaz.
                          Ja kiedyś odebrałam wyniki wymazu Zu z niezłym opóźnieniem, jak już było wszystko ok po zapaleniu ucha (wymaz był brany przed leczeniem, ale zanim się pojawiły wyniki coś trzeba było robić, dostała antybiotyk “na oko”). I okazało się, że cuda wianki wyrosły, też z wymazu wynikało, że w zasadzie tylko leczenie szpitalne, a tu jakoś się wyleczyć udało, całkiem bez szpitala i to zwykłym Augmentinem o ile dobrze pamiętam.

                          Ta moja lekarka to rewelka także na pewno powtórzy mam nadzieję, że nic nie wyjdzie, no Augmentin to na to coś na bank nie zadziałał

                            • basik85 a;e historia 🙁 zdrówka dla córci życzę i oby szybko to paskudztwo z niej wyszło!!!
                              ja byłam z synem na testach alergicznych ale robionych metodą niekonwencjonalną tzn. alektroakupunktura-wyszło że ma uczulenie na grzyby, pleśnie, oprócz tego zrobiłam mu test na obecność grzybów i niby ma w uchu candide-w śorde byłam z synem już na wymazie z ucha-zobaczymy w piątek czy to się potwierdzi

                              • Zamieszczone przez kalabuziaczek
                                basik85 a;e historia 🙁 zdrówka dla córci życzę i oby szybko to paskudztwo z niej wyszło!!!
                                ja byłam z synem na testach alergicznych ale robionych metodą niekonwencjonalną tzn. alektroakupunktura-wyszło że ma uczulenie na grzyby, pleśnie, oprócz tego zrobiłam mu test na obecność grzybów i niby ma w uchu candide-w śorde byłam z synem już na wymazie z ucha-zobaczymy w piątek czy to się potwierdzi

                                Ja również życzę żeby wszystko się dobrze skończyło.
                                Ta Pseudomonas też jest wszędzie m in na pleśniach i grzybach na tynkach ale najgorszy mam mętlik taki :
                                2 tygodnie temu musieliśmy uspać Naszego psiaka słodziaka, bo jak mówili weci po ukąszeniu kleszcza dostał babeszję, po której nic nie jadł co doprowadziło do dużego odwodnienia ( w 2 tygodnie z 56 kg spadł na 39 kg), a to z kolei do niewydolności nerek. Ponad tydzień całymi dniami kroplówki, gastroskopie, karmienie na siłę, w skrócie wielka walka. Niestety nie było żadnej poprawy wręcz na odwrót i zdecydowaliśmy o smutnym dla Nas ale dla niego wybawiającym myślę zakończeniu.
                                No i teraz czytam sobie, że ową Pseudomonas można zarazić się od…psa. A pies może złapać tą bakterię przy zabiegach typu gastroskopia lub długotrwale wbitym welfronie, cewniku itp…..
                                I tak sobie myślę czy Nasz Hugo nie miał tej bakterii i to wyjaśniałoby fakt, że antybiotyki w ogóle nie skutkowały i czy nie zostawił takiej pamiątki Sarce…
                                Może przesadzam, może już jestem przeczulona i dalej ciężko pogodzić mi się z tym że Hugo nie dał rady ( miał tylko 5 lat ) ale wszystko tak do siebie pasuje, że sama już nie wiem czy coś w tym jest czy to tylko zbieg okoliczności…

                                • powiem Ci że całkiem to możliwe…..
                                  a piesek taki młody 🙁

                                  • Jutro jedziemy na 9.00 rano. Jak wrócimy to dam znać. Trzymajcie kciuki, żeby Nas tam nie zostawili

                                    • Zamieszczone przez basik85
                                      Jutro jedziemy na 9.00 rano. Jak wrócimy to dam znać. Trzymajcie kciuki, żeby Nas tam nie zostawili

                                      trzymam mocno!!!

                                      • Zamieszczone przez basik85
                                        Jutro jedziemy na 9.00 rano. Jak wrócimy to dam znać. Trzymajcie kciuki, żeby Nas tam nie zostawili

                                        Trzymam!

                                        • No i jesteśmy 🙁 Uch fatalne, bakteria złapała się od psa ! Ale znalazł się antybiotyk w formie zawiesiny więc leczenie w domu. Szczerze to nie wiem czy mam się cieszyć czy nie… We wtorek na kontrolę. Bakterią tą Sarka może zarażać więc już w ogóle fatalnie, bo chcemy zaciążyć a teraz to nie wiem czy też takowej nie posiadam i jakie mogą być konsekwencje ;( Powiem Wam że jak zaraz nie będzie lepiej to chyba mnie gdzieś wywiozą. To już ponad moje siły…

                                          Acha, jak uda się wytępić Psudomonasa to zdecydują co z tym drenem, czy usuwać, czy dać mu chwilę jeszcze żeby sam wypadł

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Drenaż ucha środkowego

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo