…uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

Dzieciaki z 2003 swój wątek mają
Pora i nam podzielić sie doświadczeniami
Jak u Was przygotowania?
Jak dzieci nastawione?
Mnie w czwartek czeka już trzecie zebranie w szkole
Piszcie co w trawie piszczy

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: …uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

  1. Zamieszczone przez ania_st

    Teraz podręczniki, wyprawka(w sumie 18 książeczek:Szok:), świetlica, obiady
    1 września na 9.00 rozpoczęcie roku szkolnego i pasowanie na ucznia
    no nic pora zacząć się rozglądać za piórnikami, plecakami, biurkami… Niewiarygodne toż tak niedawno wózek wybierałam

    nie stresuj się
    ksiażeczki celowo tak przemyślane, żeby grubych knig nie nosić – komplet 3 książeczek jest na 2 miesiące; do tego jeden podręcznik do informatyki (cienki) i książka i zeszyt ćwiczeń do ang. (też cienkie);
    imo lepsze rozwiązanie niż jenda cegła noszona przez rok

    • Zamieszczone przez EwkaM

      imo lepsze rozwiązanie niż jenda cegła noszona przez rok

      jasne, to nie budzi wątpliwości
      Ale ogrom szlaczków w tych książeczkach mnie przytłoczył – jakieś takie monotematyczne mi się zdały 😉

      • Jak to szlaczki?

        A u mnie już w p-lu jest religia i nikt mnie o zdanie nie pytał czy chce czy nie chce

        • Moja jeszcze rok w p-lu.
          Ale się ciesze

          I już martwię

          • moje starsze jest – jakby to ujac – po slowie z dyrektorka szkoly;)
            klasa zerowa przy zespole szkol dla dzieci obywateli polskich czasowo przebywajacych za granica, punkt konsultacyjny w sofii (oczywiscie im. warnenczyka;)) bedzie mial… na chwile obecna dwoje dzieci:D
            moze sie jeszcze ktos dopisze
            w sobote za tydzien mam spotkanie z dyrektorka, wszystkiego sie dowiem
            naraz wiem, ze zajecia beda dwa razy w tygodniu
            raz w sesji popoludniowej w srodku tygodnia roboczego (od 17 do 19)
            a raz w sobote (mmiedzy 10 a 13)
            nauczycielka klasy zerowej jest super mila starsza pania a moje dziecie smiga z radosci po chacie i… gada po polsku;)
            rzadko mu sie zdarza tak samo z siebie
            (kiepskawy ten jego polski, eh…)

            kiedy go zapisywalam, lezka zakrecila mi sie w oku…

            • Wczoraj miałam zebranie w szkole.koszt podręczników 182zł,dostępne będą w szkolę 1-go września.do tego długa jak papier toaletowy lista wyprawkowałącznie z kąpielówkami,klapkami i czepkiem (obowiązkowy basen).Dowiedziałam się również,że szkoła w tym roku była pierwsza pod względem nauki w powiecie?gminie?nie pamiętamGeneralnie nie mogę powiedzieć,żejest źle czy dobrze,wychowawczynię poznam pierwszego września dopiero,bo wtedy będzie wiadomo jakie dziecko do której klasy idzie.jest sześcioro 6-letnich do pierwszej klasy.klasy na dzień dzisiejszy dwie po 17 osób:)czyli jest szansa na solidne nauczanie:)

              • Hej!
                I ja jestem już po dwóch zebraniach w szkole u Kacpra. Mamy liste książek i wyprawki do prac plastycznych. W I klasie ma ich być 17 sztuk, same 6 latki, mają mieć program z wydłużonym wprowadzaniem liter. Pani dyr. przedstawiła nam już wychowawczynię naszej klasy… Powoli zaczynamy przygotowania do szkoły, ale to zleciało, a jeszcze niedawno Kube do szkoły prowadziłam??

                • Dziewczyny a z jakich książek będą uczyły się Wasze 6-latki?
                  U nas wydawnictwo MAC i Pakiet Odkrywam siebie. Ja i moja szkoła.
                  Mające doświadczenie zapytam gdzie i kiedy opłaca się robić zakupy? Z tego co zdążyłam sprawdzić w Merrlinie taniej niż kupując bezpośrednio w wydawnictwie.

                  • Kacper ma mieć książki z wyd. Nowa Era ”Raz, dwa, trzy teraz my! Szkoła na miarę”. Komplet kosztuje coś około 138 zł, w księgarni po rabacie dla szkoły.

                    • babki, mam takie male pytanie

                      bylam wczoraj z mlodym w polskiej szkole zapisac go ostatecznie i na pewno
                      i pojawil sie taki problem

                      to jest mala szkola, ma raptem 80 uczniow w trzech pionach (podstawowka, gimnazjum i liceum) i pieciu nauczycieli
                      polowa uczniow pobiera nauki zaocznie (maja spotkania raz na miesiac)
                      oczywiscie okrojony program, tylko specyficzny dla polski (zalozeniem jest, ze dzieciaki pobieraja nauki w normalnych szkolach bulgarskich i “miedzynarodowe przedmioty” czyli fizyka, matematyka, biologia itp zalicza im sie z innych szkol)

                      do klasy zerowej zapisano dwoje uczniow, adach i jeszcze jedna dziewczynke, ale jej rodzice zdecydowali, ze jednak posla ja do pierwszej klasy (nowym systemem), bo bedzie im wygodniej – dla szkol uzupelniajacych ministerstwo zostawia duza dowolnosc interpretacyjna pojecia “zaliczenia” klasy zerowej

                      no i babka mnie namawia, zeby adacha poslac od razu do pierwszej klasy, bo tam jest juz czworka uczniow, z tego trojka to rocznik 2004 (dzieci z marca i kwietnia)

                      widze sporo minusow: adachu jest grudniowy, slabo mowi po polsku (zna alfabet, pisze, troche czyta, ale glownie po angielsku), boje sie, ze sie szybko zniecheci, kiedy nie bedzie dostawal specjalnie dobrych ocen i pochwal od pani (ale to sie da przeskoczyc, po prostu pogadam z pania, zeby go czasami pochwalila za cokolwiek, a mnie osobiscie na super ocenach nie zalezy); martwi mnie, ze jesli jego polski szybko sie nie rozwinie, bedzie mial maly uraz i w ogole nie bedzie chcial sie polskiego uczyc:(

                      pocieszam sie, ze adachu jest dosc nieglupi (ma wszechstronne zainteresowania zdecydowanie nie na swoj wiek – lubi chemie, interesuje sie fizyka, matematyka, przyroda na poziomie, ktory czasami mnie zawstydza, bo nie potrafie mu precyzyjnie pewnych spraw wylozyc), szybko chwyta jezyki (jego bulgarski jest plynny), ma juz za soba spore doswiadczenia w kwestii przywykania do nowych warunkow (pierwsze doswiadczenie przedszkolne to byl rzut na gleboka wode – poszedl do bulgarskiego p-la, gdzie nikt nie mowil w jego jezyku); no i kontakt z grupa, ktry jest tutaj bezcenny

                      powiedzcie mi, co byscie zrobily? ale tak szczerze, bo sie okropnie z ta decyzja miotam

                      • wiesz co?z jednej strony jakby miał być sam w tej zerówce,to chyba by się mu nudziło,pod warunkiem jeśli jest towarzyski.A z drugiej strony jeśli słabo mówi po polsku…mówisz że ma wszechstronne zainteresowania,to może będzie próbował “dobić” do reszty grupy z językiem i będzie się bardziej starał?ja bym spróbowała,najwyżej jeszcze raz pierwszą klasę zrobi:)mój syn też jest z rocznika 2004 i też ciężko było mi podjąć decyzję,a jednak przełamałam się i idzie od września do pierwszej klasy. Mam założenie,że jeśli się nie uda to trudno:)

                        • Zamieszczone przez kantalupa

                          powiedzcie mi, co byscie zrobily? ale tak szczerze, bo sie okropnie z ta decyzja miotam

                          Posłała bym do I klasy

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            Posłała bym do I klasy

                            ja też

                            • Zamieszczone przez sole
                              Jak to szlaczki?

                              No szlaczki – to wstęp do nauki pisania.
                              Nie czytania, nie rozpoznawania liter, co mozna zrobić np. na klawiaturze ale do pisania – takiego odręcznego, w liniach.
                              Sama pamiętam z moich początków szkoły jak mnie wkurzały – bo ja już pisać umiałam (no tak mi się wydawało ;)) a tu jakieś wężyki mi kazali…

                              • Zamieszczone przez ania_st
                                O pierwszym dostałam listowne powiadomienie do chaty wraz z listem od prezydenta miasta z informacją, że dziecko mogę do szkoły w tym roku posłać, z dołączonym programem nauczania szkolnego i przedszkolnego
                                Na pierwszym spotkaniu w szkole zostawialiśmy namiary do siebie i teraz telefonicznie zapraszają
                                Na stronę szkoły też wchodze ale nie ma tam tych informacji

                                Byłam dzisiaj w szkole – zanosiłam raport z przedszkola o gotowości szkolnej Aśki. Przy okazji się podpytałam – będzie osobna klasa dla 6 latków.
                                Reszty mam się dowiedzieć 1 września.
                                No to MAM WAKACJE :Radocha:

                                • my mamy wywieszony spis podręczników, u nas będzie w I klasach zestaw nastepujacy

                                  J. Brzózka, K. Glinka, K. Harmak, K. Izbińska, A. Jasiocha, W. Went, Razem w szkole, Wyd. WSiP:
                                  język angielski: C. Bruni, English Adventure 1? podręcznik i zeszyt ćwiczeń, Pearson-Longman
                                  religia: W domu i rodzinie Jezusa, tylko podręcznik, Wyd. WAM
                                  Sprawdziłam w necie jakie są ceny to wychodzi mi ok. 250 zl. za wszystkie podręczniki, chyba że jakieś promocje będą…

                                  na dzień dzisiejszy jest jedna cała I klasa sześciolatków, ale do końca sierpnia może się to jeszcze zmienić, bo jak dopisze się kilkoro dzieci sześcioletnich, to będą miszmasze robione, muszę w sierpniu udać się do szkoły i zobaczyć listy (tak mi doradziła sąsiadka-nauczycielka z tej szkoły 🙂 Oficjalne listy uczniów bedą wywieszone 1 września, zebranie rodziców tez mamy we wrześniu….

                                  Czy u Was w szkołach są obowiązkowe mundurki? Bo w szkole Ani tak, wiec muszę jeszcze dopytać co z tymi mundurkami…

                                  Kupiony mamy na na razie tylko plecak,musimy kupić jeszcze piórnik, no i najważniejsze biuro, podręczniki…. Będzie trochę wydatków

                                  • Zamieszczone przez Beasia

                                    Czy u Was w szkołach są obowiązkowe mundurki? Bo w szkole Ani tak, wiec muszę jeszcze dopytać co z tymi mundurkami…

                                    Ja już jestem po zebraniu, nic nie było mówione o mundurkach a mi nawet nie przyszło do głowy żeby zapytać

                                    • Zamieszczone przez frida
                                      Ja już jestem po zebraniu, nic nie było mówione o mundurkach a mi nawet nie przyszło do głowy żeby zapytać

                                      może u Was mundurków po prostu nie ma 🙂
                                      ja o mundurkach wiem, że strony internetowej szkoły

                                      • Zamieszczone przez Beasia
                                        może u Was mundurków po prostu nie ma 🙂
                                        ja o mundurkach wiem, że strony internetowej szkoły

                                        myślę że właśnie tak jest, to znaczy nie ma 😉
                                        na stronie naszej szkoły też nic nie ma na ten temat…

                                        • My też mamy za sobą pierwsze zebranie. U Kuby w szkole będą łącznie 3 pierwsze klasy, w tym jedna dla sześciolatków (22 dzieci), druga dla siedmiolatków i trzecia też dla siedmiolatków ale integracyjna (około 4-5 dzieci niepełnosprawnych). Chciałam posłać Kubę do klasy integracyjnej, ale nie da rady, tam będą siedmiolatki, bo jest ich więcej.
                                          Książki będziemy mieć takie same jak u ania_st
                                          Odkrywam siebie. Ja i moja szkoła
                                          Nawet nie wiem gdzie są najtaniej – my jesteśmy umówieni z rodzicami, że kupujemy hurtowo i tematem zajmuje się koleżanka.
                                          Poza tym musimy jeszcze kupić:
                                          Religia:
                                          “W domu i rodzinie Jezusa” – podręcznik i ćwiczenia, wyd. WAM
                                          J. angielski:
                                          Jenny Dooley, Virginia Evans, “Fairyland 1” – podręcznik i ćwiczenia

                                          Rzeczy do plastyki i zeszytów mamy jeszcze nie kupować – dokładne info dostaniemy w tym temacie we wrześniu.
                                          U nas zebranie prowadziła Pani Dyr. i 4 panie od pierwszych klas, ale niestety nie wiemy jeszcze, która będzie prowadzić klasę Kuby – dowiemy się we wrześniu.
                                          Świetlicę mamy od 7,30 do 17. Maluchy chodzą na obiady razem z paniami ze świetlicy. Obiad dwudaniowy kosztuje 3,30z ł :D.
                                          A i w szkole jest jakiś program – szklanka mleka (lub jogurt;) ) i “owoce w szkole”. I z czego się bardzo cieszę – w sklepiku szkolnym nie ma shitu typu chipsy, słodycze, napoje gazowane.

                                          Dyr. mówiła, że poza higienistką jest też gabinet stomatologiczny, czynny 3 razy w tyg. i tak się zastanawiam czy zrobią dziecku bezpłatnie plombę? Chodzę do dentysty prywatnie, jak większość ludzi w tym kraju i nie mam pojęcia co przysługuje z NFZ.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: …uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo