…uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

Dzieciaki z 2003 swój wątek mają
Pora i nam podzielić sie doświadczeniami
Jak u Was przygotowania?
Jak dzieci nastawione?
Mnie w czwartek czeka już trzecie zebranie w szkole
Piszcie co w trawie piszczy

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: …uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

  1. co do progamu “mleko i owoce” to wiem, ze u nas w szkole też jest, z tym, ze nie znam szczegółów, ale nie mielismy jeszcze zebrania
    to zn. było zebranie w marcu, ale takie ogólne przed decyzja o zapisach dzieci 5 i 6 letnich do “zerówki”/I klasy, ale tam tylko dyr. wspomniała o tym programie, ze jest

    • Zamieszczone przez anulcia
      U nas to samo, ale to było gdzieś w zimie. Pamiętam, że Kuba nie miał zrobionych wszystkich rzeczy, bo nie miał jeszcze skończonych 6 lat – miały to uzupełnić po urodzinach. Muszę się zapytać.
      We wtorek na występach z okazji zakończenia roku dostaliśmy opinie, które musimy zanieść do szkoły, ale to jest inny dokument, bardziej opisowy i zdecydowanie krótszy.

      u nas testy były 2 i spotkania 2
      po pierwszym teście jakoś pod koniec zeszłego roku
      i po drugim w kwietniu

      • Zamieszczone przez Beasia
        co do progamu “mleko i owoce” to wiem, ze u nas w szkole też jest, z tym, ze nie znam szczegółów, ale nie mielismy jeszcze zebrania
        to zn. było zebranie w marcu, ale takie ogólne przed decyzja o zapisach dzieci 5 i 6 letnich do “zerówki”/I klasy, ale tam tylko dyr. wspomniała o tym programie, ze jest

        u nas też podobno jest, ale szczegółów nie znam…

        • Zamieszczone przez kotagus
          Czy coś takiego dostaje każde dziecko idące jako 6-latek do szkoły? Bo jakoś nic mi o tym nie wiadomo.

          Zamieszczone przez frida
          z tego co mi wiadomo to tak, z tym że dokumentów nie dostaje dziecko (rodzice) tylko są przekazywane do szkoły…
          ale dziwne że nikt Was nie poinformował o tym że dzieci uczestniczą w testach

          Moge? Emilka jest z 2003, wiec idzie do szkoły jako (prawie)siedmiolatka. Cala grupa przeszla testy gotowosci szkolnej (rowniez te dzieci, ktorych rodzice zdecydowali sie jednak zostawic swoje maluchy w zerówce na drugi rok wyrazili chęć poddania dziecka ocenie). Wczoraj pani w przedszkolu wręczala rodzicom dwustronicowy raport-podsumowanie testów kompetencji podpisany przez p. dyrektor. Zapytałam czy mam to zanieść do szkoły – powiedziano mi, ze to info dla nas. Byc moze szkoła sie o to upomni, a byc moze jest to drugi egzemplarz Wreczala mi to pani na zastepstwie i wlasciwie nie mialam kogo o to dopytac. W kazdym razie sa tam wyszczegolnione mocne i slabe strony dziecka oraz ewentualne zalecenia nad czym i w jaki sposób pracować.

          • Zamieszczone przez Usianka
            Moge? Emilka jest z 2003, wiec idzie do szkoły jako (prawie)siedmiolatka. Cala grupa przeszla testy gotowosci szkolnej (rowniez te dzieci, ktorych rodzice zdecydowali sie jednak zostawic swoje maluchy w zerówce na drugi rok wyrazili chęć poddania dziecka ocenie). Wczoraj pani w przedszkolu wręczala rodzicom dwustronicowy raport-podsumowanie testów kompetencji podpisany przez p. dyrektor. Zapytałam czy mam to zanieść do szkoły – powiedziano mi, ze to info dla nas. Byc moze szkoła sie o to upomni, a byc moze jest to drugi egzemplarz Wreczala mi to pani na zastepstwie i wlasciwie nie mialam kogo o to dopytac. W kazdym razie sa tam wyszczegolnione mocne i slabe strony dziecka oraz ewentualne zalecenia nad czym i w jaki sposób pracować.

            My dostaliśmy dokładnie to samo, z tym że dyr. mówiła że to trzeba zanieść do szkoły. Hmm…może co “kraj” to obyczaj i jedne przedszkola wysyłają takie opinie do szkół a inne przekazują rodzicom żeby zanieśli?

            • Zamieszczone przez Usianka
              W kazdym razie sa tam wyszczegolnione mocne i slabe strony dziecka oraz ewentualne zalecenia nad czym i w jaki sposób pracować.

              No właśne taki mniej więcej sens miał u nas list
              Mnie zastanawia co innego – ile warta jest taka ocena
              Pamiętam jak rodzice moi stresowali się mą opinią – zupełnie nic z niej się nie sprawdziło, udało mi się ukończyć normalną szkołę bez problemów

              • Zamieszczone przez ania_st
                No właśne taki mniej więcej sens miał u nas list
                Mnie zastanawia co innego – ile warta jest taka ocena
                Pamiętam jak rodzice moi stresowali się mą opinią – zupełnie nic z niej się nie sprawdziło, udało mi się ukończyć normalną szkołę bez problemów

                pamiętam ocenę Krzysia po drugiej grupie przedszkolnej
                mniej więcje wynikało z niej, że mam debila

                • Zamieszczone przez Usianka
                  Moge?

                  no dobra, możesz

                  nie miałam okazji jeszcze tego zrobić, więc pozwól że uczynię to tu i teraz
                  W I E L K I E G R A T U L A C J E ULA 🙂

                  • U nas nie było żadnej pisemnej informacji
                    nie mówiono też o wynikach II badania
                    sama się o nie upomniałam- pewnie pójdę w pon. poczytać

                    • Zamieszczone przez Usianka
                      Wczoraj pani w przedszkolu wręczala rodzicom dwustronicowy raport-podsumowanie testów kompetencji podpisany przez p. dyrektor. Zapytałam czy mam to zanieść do szkoły – powiedziano mi, ze to info dla nas. Byc moze szkoła sie o to upomni, a byc moze jest to drugi egzemplarz Wreczala mi to pani na zastepstwie i wlasciwie nie mialam kogo o to dopytac. W kazdym razie sa tam wyszczegolnione mocne i slabe strony dziecka oraz ewentualne zalecenia nad czym i w jaki sposób pracować.

                      To dokładnie tak jak u nas. Wyniki są dla rodziców, do szkoły z tego co zrozumiałam wysyłają sami.

                      • ha
                        a mi się jeszcze przypomniało-byłam tydzień temu z Ania w przychodni na bilansie 6-latka i dostałam od lekarki kartkę z bilansu do przekazania w szkole

                        • my mielismy juz 3 zebrania w nowej szkole – w tym jedno z czescia artystyczna 😉 i drobnymi upominkami, przeznaczone dla przyszlych pierwszoklasistow. mamy liste z wyprawka, podreczniki kupuje szkola /koszt to 162 zl/, rozpoczecie roku u nas dwuetapowe – raz normalnie, 1 wrzesnia, drugi raz 2 wrzesnia w parafii /szkola katolicka/. szkola kontaktuje sie z rodzicami telefonicznie. wychowawczyni przyszlej 1 klasy przekazala kazdemu z rodzicow swoj prywatny numer z informacja, ze mozna dzwonic o kazdej porze dnia i nocy i z kazda sprawa…
                          dowiedzialam sie takze, ze szkola dorzucila sporo godzin lekcyjnych ponad programowe minimum, i tak do obowiazujacych 18 godzin tygodniowo dojda 3 angielskie, 2 w-f, 2 plastyki, religia i zajecia teatralne z zajec obowiazkowych, zas z fakultatywnych nauka gry na gitarze.
                          prace domowe dzieci odrabiaja w swietlicy, podreczniki sa zostawiane w szkole.
                          fajna sprawa wydaje mi sie szkolny zwyczaj, ze 4-klasisci opiekuja sie pierwszakami – kazdy pierwszoklasista ma swojego “przyjaciela” z klasy 4, ktory pomaga maluchowi w aklimatyzacji, toalecie, etc.
                          jak na razie szkola mi sie ogromnie podoba – jedyny mankament, to codzienne modlitwy poranne. nie jestesmy jakas szczegolnie religijna rodzina i smiem przypuszczac, ze to moze stac sie problemem dla makarego…

                          Zamieszczone przez kotagus

                          w przedszkolu bardzo przywiązywali wagę do informowania o nieobecności? )
                          .

                          no to chyba bardziej ze wzgledow organizacyjnych – idzie o przygotowanie posilkow na caly dzien dla danego dziecka /przynajmniej tak u nas tlumacza koniecznosc uprzedzania o wszelkich nieobecnosciach i spoznieniach/.

                          Zamieszczone przez anulcia
                          Gdzie planujecie kupić biurko? My wybierzemy się do Ikea i BRW, może zobaczę jeszcze w Jysk’u. Zastanawiam się też ile kasy będzie kosztować porządne krzesło, mam nadzieję że w 300 zł się zamknie, ale znając życie…

                          ja kupilam w ikei blat i 4 nogi – jak dla makarego naprawde wyszlo wygodne biurko.

                          Zamieszczone przez Kodo
                          Czy dostałyście wynik diagnozy przedszkolnej jako osobny dokument- taka “cenzurka”
                          czy tylko czytałyście kwestionariusz?

                          I część czytałam dawno temu, II miała być robiona na przełomie IV/V
                          dzisiaj zgłosiłam, że jestem zainteresowana wynikami
                          chciałam je przeczytać, porównać

                          A jak jest u Was?

                          dzis dostalam na pismie. podobno przedszkola mialy termin do 15 czerwca by przekazac te oceny kazdemu z rodzicow.

                          • Zamieszczone przez ania_st
                            Mnie zastanawia co innego – ile warta jest taka ocena
                            Pamiętam jak rodzice moi stresowali się mą opinią – zupełnie nic z niej się nie sprawdziło, udało mi się ukończyć normalną szkołę bez problemów

                            Aniast, trudno wyczuc. Duzo pewnie zalezy o kompetencji nauczyciela 😉
                            W przypadku Emilki obserwacje pań i nasze byly zbieżne i nie widze zadnego problemu. Jednak z tego co slyszalam niektorzy rodzice byli zaskoczeni oceną – zarówno w sensie negatywnym, jak i pozytywnym.

                            Frida, dziekuje 🙂

                            • po zebraniu w szkole dowiedziałam się,że u nas jest również program “mleko” oraz “owoce w szkole”. Poza tym,oprócz zajęć programowych jest również basen obowiązkowy.Angielski oczywiście też. Poza tym nasza szkoła jest na pierwszym miejscu w powieciepod względem wyników. A powiat jest dość spory… Nie planowałam rzucać młodego na głęboką wodę,ale cieszę się,że szkoła ma dobry poziom:)

                              • Wiatm, moja szesciolatka rowniez od wrzesnia do pierwsze klasy. W klasie 22 osoby, same 6cio latki a ja zaczynam panikowac czy dobrze zrobilam tez tak macie????

                                • Zamieszczone przez Elza27
                                  Wiatm, moja szesciolatka rowniez od wrzesnia do pierwsze klasy. W klasie 22 osoby, same 6cio latki a ja zaczynam panikowac czy dobrze zrobilam tez tak macie????

                                  W takim układzie ja bym absolutnie nie panikowała…

                                  Matiś jest jednym z 6-8- sześciolatków, nie wiem dokładnie, na 30 osób w klasie!!! Nie pisze i nie czyta. Na zebraniu jak pani zapowiedziała zestaw książek, wybrała te łatwiejsze ze względu na te 6-latki, to tatuś pewnej czytającej 7-latki mocno się oburzył i ZAŻĄDAŁ ciągnięcia w górę, a nie obniżania poziomu. Dopiero w tym momencie spanikowałam i nie wiem czy dobrze zrobiłam… Już bez odwrotu, stety-niestety…

                                  • Zamieszczone przez Elza27
                                    Wiatm, moja szesciolatka rowniez od wrzesnia do pierwsze klasy. W klasie 22 osoby, same 6cio latki a ja zaczynam panikowac czy dobrze zrobilam tez tak macie????

                                    u nas identycznie, same 6-latki – dokładnie 22
                                    nadal uważam że podjęliśmy słuszną decyzję, ale na samą myśl że Zuzka pójdzie za kilka tygodni do szkoły zaczynam mieć niezłego stracha

                                    • Zamieszczone przez Elza27
                                      Wiatm, moja szesciolatka rowniez od wrzesnia do pierwsze klasy. W klasie 22 osoby, same 6cio latki a ja zaczynam panikowac czy dobrze zrobilam tez tak macie????

                                      Nie macie, właściwie nie było momentu bym tak miała.
                                      U nas na dzień 3-go zebrania 22-óch 6-latków
                                      Jedyne czego mi, żal…, ze kończy się okres kiedy beztrosko w dowolnym terminie można było gdzieś pojechać a teraz będzie człowiek ograniczony terminami wakacyjnymi.

                                      • Zamieszczone przez ania_st
                                        Nie macie, właściwie nie było momentu bym tak miała.
                                        U nas na dzień 3-go zebrania 22-óch 6-latków
                                        Jedyne czego mi, żal…, ze kończy się okres kiedy beztrosko w dowolnym terminie można było gdzieś pojechać a teraz będzie człowiek ograniczony terminami wakacyjnymi.

                                        o tak
                                        tu faktycznie wiele się zmienia
                                        już nie dziecko dopasowuje się do Twojego rytmu dnia, ale Ty do jego;

                                        • Moja czyta i pisze i o to sie nie martwie ale bardziej czy jest psychicznie gotowa… w przedszkolu twierdza ze tak jednoglosnie ale ja i tak mam obawy. Wiem ile trzeba sie nadyskutowac zeby pokoj posprzatala wiec jak pomysle o takich dodatkowych walkach aby lekcje odrobila Tylko na moje to ona za pozno do tej szkoly idzie a nie za wczesnie 😉 Kiedys lubila rozwiazywac ksiazeczki i wszelkie zadania ateraz jakas taka rozleniwoiona sie zrobila i juz jej sie nie chce Szkolniak daje tez duzo nowych obowiazkow rodzicom bo trzeba juz sie wziasc i zorganizowac czas dziecku tak aby mialo czas i na lekcje ( i aby mlodsze w nich nie przeszkadzalo i ksiazek nie “dopadlo” ) i na zabawe i zeby sie nie spoznialo do tej szkoly () nie mozna wlasnie opuszczac lekcji kiedy sie chce wyjezdzajac itp… i w sumie to nie wiem czy bardziej chodzi o nia czy sobie poradzi czy o mnie bo cos mi sie wydaje ze ona sie szybciej odnajdzie w nowej sytuacji niz ja Ostatnio mialam duze watpliwosci bo kolezanki z przedszkola to akurat 7mio latki no i wszystkie w innej klasie. Jej bylo zal bardzo i zaczelam miec watpliwosci czy nie bylo jednak lepiej ja zostawic w przedszkolu zeby pozniej ze swoja grupa razem poszli do szkoly ale wczoraj mi dyrektorka ze szkoly wyslala liste ucznow i wiem ze bedzie jedna kolezanka ktora Ela bardzo lubi, na dodatek mieszka w naszej klatce wiec SUPER kamien z serca jak wiem ze nie bedzie sama wsrod obcych ze swiadomoscia ze za sciana sa ulubione kolezanki.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: …uczniowie z 2004…do szkoły przygotowania rozpocząć czas

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo