LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

To ja sie pierwsza zamelduje… Spac nie moge… Kolejna przechodzona noc.
Oj czekam juz na final bardzo, ale jakos nie widac nic… Wszystko boli, troche puchne, wiec mam powody do niecierpliwosci. Strach nie mija mimo wszystko, ale i tak wiem, ze mnie to nie minie, wiec czym predzej chcialabym to miec za soba i Malego miec juz przy sobie.

Czasem sobie mysle, ze ta ciaza bedzie trwac wiecznie…

Ewa i Lipcowy Cypisek (3.7.2004)

Strona 11 odpowiedzi na pytanie: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

  1. Re: dlugo jeszcze?

    Dziewczyny, ja też byłam bardzo zniecierpliwiona, więc rozumiem co to znaczy.
    Moja rada: zróbcie coś, na co później nie będziecie miały czasu ni siły. Zakupy, kino czy obiad “na mieście” z mężem. To pozwoli wam nie czekać choć przez chwilę. No i jakie przyjemne…
    Zwłaszcza, że potem czeka was dieta dla karmiących, siedzenie w szpitalu, a potem w domu przez kilkanaście dni, a czasu dla siebie jak na lekarstwo.
    To też przyjemne, ale inaczej…

    Trzyma kciuki!

    gina + iga

    • Re: dlugo jeszcze?

      Tak wlasnie robie – myje okna, wiesam firanki. Ostatnio nawet kupilam nowe zaslony, hihi. W tym calym czekaniu pocieszam sie, ze pogoda w sam raz dla nas – chlodno i to deszczowe orzezwienie 🙂 Tylko innym to nie bardzo sie podoba, badz co badz mieszkam w miescie z ogloszonym stanem powodziowym 🙁 POzdr
      Madeline – jak tam, jestes jeszcze z nami?

      • Re: dlugo jeszcze?

        DZIEWCZYNY PĘKAJCIE W KOŃCU!!! NIE MAM KOGO NA LISTĘ WPISYWAĆ!
        Jeszcze tylko 2 dni lipca i nasza lista traci cudowne właściwości. Ślad po nas w tym kąciku nie zostanie i juz mi czegoś żal (płaczliwa sie zrobiłam po porodzie, mam huśtawkę nastrojów większą niż w ciąży)

        Ewike i lipcowa Poziomka

        • Re: dlugo jeszcze?

          Chcialabym p owiedziec “jak sobie zyczysz” 🙂 Ale chyba zostane sierpniowka 🙁 Ide dzis na porodowke na kontrole moze cos powiedza. Strasznie bym chciala juz. Tez mam humory. I to straszne. Wymagania od meza takie, ze on biedak nie wie juz czego ja chce. Oczywiscie jak kazda baba nie powiem mu o co chodzi, tylko siedze i czekam czy wpadnie na moje zachcianki. On nie wpada, a ja sie wsciekam, ze taki niedomyslny. Oj oj. Zeby to bylo juz…
          POzdr

          • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

            Melduję, że dziś w nocy 30.07.2004 Nasza Lipcóweczka Madeline o godzinie 2.55 urodziła ślicznego syneczka Tymusia waga 3900g długość 57cm, 10 pkt w skali Apgar :):)
            mamusia i synuś czują sie dobrze:)
            całej szczęśliwej rodzince serdecznie gratulujemy i czekamy na szybciutki powrót do domciu:)

            Kasia i Oleńka 09.07.2004

            • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

              Wielgasne gratulacje dla calej szczesliwej rodzinki:):):)

              Kasia i Oleńka 09.07.2004

              • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                Wielgaśne GRATULACJE
                No, chociaż jedna mnie posłuchała!

                Ewike i lipcowa Poziomka

                • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                  Ja rowniez GRATULUJE Madziu ze wkoncu Tymus przyszedl na swiat a tak sie martwilas ze zostaniesz sierpniowka. Caluje

                  Iwa i Cyprianek (26.06.2004)

                  • Moj synek Grzes!!

                    Przedstawiam Wam mojego synka Grzesia!
                    W koncu udalo mi sie zalaczyc zdjecie…:)

                    Ewa i Grześ (4 lipca 2004)

                    • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                      Gratuluje!!!!!!!! I strasznie zazdroszcze. Bylam dzisiaj na kontroli. Pamietacie? Jestem dwa dni po terminie. Niestety, ekarz kazal znow zglosic sie na kontrole w… srode!!!! Buuuu Sroda to juz bedzie 4 sierpien, a i wtedy nie wiadomo. Troche mi smutno, ze jeszcze musze chodzic z takim wielkim brzucholem 🙁

                      • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                        No cóz taki nasz urok albo chcemy już dzidziusia albo tęskno nam znów za brzuchem…

                        Ewike i lipcowa Poziomka

                        • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                          No lipcowki! Pora pozegnac sie z wami, i przeniesc sie do sierpniowek. Co o tym myslą jeszcze podwojne? Z reszta spotkamy sie pewnie w “kiedy dziecko juz jest”. A wiec… do napisania 🙂
                          POzdr

                          • 🙂

                            Moze do 24 jeszcze zdazysz a nawet jesli nie to i tak bedziesz lipcoweczka. Ja zycze Ci bardzo szybkiego i latwego porodu Pozdrawiam

                            p.s, A tak wogole to jestesmy na “Chce nawiazac kontakt z innymi mamami…

                            Iwa i Cyprianek (26.06.2004)

                            • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                              Cofnęło o cały miesiąc, podciągam, jesli kto nie zdążył się odmeldować 🙂

                              Ewike i lipcowa Poziomka

                              • Dziś 6 tygodni 🙂

                                Cześć mamuśki

                                właśnie dziś Staś kończy 6 tygodni Czujemy się dobrze, dużo spacerujemy, ważymy już 5200 gram, wkrótce szczepienie
                                Ciekawe jak długo damy rade pojeżdzić w gondolce-nosidle /jakieś trochę małe teraz robią/
                                Dziewczyny piszcie jak tam Wasze pociechy.

                                gorąco
                                Ruda Aga i Staś

                                • Re: Madeline dziś urodziła synusia :):)

                                  Dziekuje za gratulacje i melduję,że juz jestesmy w domku. Synuś jak marzenie według zamówienia śpioszek żarłoczek 🙂 Marylka zachwycona braciszkiem,choć chyba jeszcze nie bardzo rozumie,że to nie lala tylko mały człowieczek.
                                  Jesteśmy szczęśliwi,że w końcu w kąplecie 🙂

                                  Trzymam za Was kciuki Podwójne i lecę się zameldować wśród mamuś

                                  • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                                    Cześć Lipcóweczki, wreszcie po 2 m-cach dotarłam do domciu 🙂 przez ten okres czasu byłam u teściów a potem u moich rodziców. Mąż przez ten czas robił generalny remont a ja spokojnie wracałam do siebie. Niestety nie miałam tam inernetu więc dopiero teraz nadrabiam zaległości. Mam najcudownejszą córeczkę na swiecie, urodziła się 1.07 o 9:02, ważyła 3500g i mierzyła 56 cm :), 9 pkt w skali Agpar, nie pasował im kolor skórki Małej, ale dla mnie był najpiękniejszy i najzdrowszy 🙂 Karmię Tuśkę (Marta Teresa) piersią rośnie jak na drożdżach, 1,5 tygodnia temu ważyła 5550g 🙂 Pozdrawiam wszystkie Mamusie i do zobaczenia na forum obecnych Mamusiek 🙂

                                    • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                                      Witam wszystkie lipcówki.
                                      Muszę się przyznać, że na “dziecko-info-forum” zaczęłam zaglądać tydzień przed porodem i przyznam, że trochę mnie wciągnęło. Jednak od kiedy mam moją córeczkę nic innego nie robię przy komputerze tylko “przechadzam” się po różnych tematach forum. Trafiłam także tutaj i stwierdziłam, że chciałabym aby inni nas też poznali. Dlatego przedstawiam Wam moją córeczkę Matyldę, która urodziła się poprzez cesarkę dnia 3 lipca 2004 roku o godzinie 16:07. Miała 53 cm i ważyła 3550 g. Przyszła na świat w szpitalu na Zaspie z ogromnym krzykiem i z 10 punktami.
                                      Jutro skończy dwa miesiące i rośnie nam jak na drożdżach (a raczej na mamy mleczku). Jest śliczną 58 cm dziewczynką i waży 5 kg.
                                      A poniżej przedstawiamy Wam nasze zdjęcie i serdecznie witamy inne lipcóweczki i nie tylko.
                                      Pozdrowienia.
                                      Justyna i ukochana Matyldka

                                      (tutaj miała 10 dni)

                                      a teraz ma dwa miesiące:

                                      • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                                        Witam, jakiś czas temu wysłałam info do ewike, ale nie pojawiło się. Więc jeszcze raz melduję: 27.07.2004; godz. 12.50; 4360g; 56cm; Julia.

                                        Aga, Krzyś i Julka

                                        • Re: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                                          Aga wielkie Gratulacje!!! Ale mnie zdziwiło, że ktoś wyciągnął tak wysoko nasz stary wątek:)
                                          Przebywamy teraz na :”Chcę nawiązać kontakt z innymi mamami”, zaparaszam Cię tam:)

                                          Viola z Antosiem (17.07.04)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: LIPCÓWKI 2004 – na finiszu

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo