Podczytuję trochę inne wątki i widzę że sporo wcześniaków na tym forum zawitało. Jako mama wcześniaka wiem jakie to trudne być wcześniaczą mamą. Może tu podzielimy się naszymi troskami i radościami???
Moja córka Martynka urodziła się w 33tc z wagą 1600. Za tydzień skończy 8 msc. Jest malutka w porównaniu do rówieśników (waży 7300) ale za to jaka sprytna. Raczkuje z prędkością światła, siada samodzielnie, klęka przy meblach i kombinuje jakby tu wstać, co czasem jej się udaje. Buzia jej się nie zamyka. Otwiera szuflady i chyba rozumie że nie wolno jej grzebać w kwiatkach co nie znaczy że tego nie robi, wręcz przeciwnie z uśmiechem na twarzy!
I tak sobie myślę że dopiero teraz powoli ogarnia mnie spokój. Już nie lękam się co to będzie….
Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Wcześniakowy wątek
A ja tam mieszkałam 2 lata… Ale dawno to było, do zerówki i 1 klasy tam chodziłam. Mieszkałam w dzielnicy Szczygłowice.
aa wiem gdzie, a czemu siew wyprowadziliście?
Po prostu wróciliśmy w rodzinne strony.
Hej hej!!!
Co u Was?
Taka tu cisza…
Witam witam co u was nowego słychać!!
Prawie w tym samym czasie o to samo zapytałyśmy 🙂
u mnie, moje raz się bawia a za chwilkę rozrabiają. i tak na okrągło. coraz bardziej wydaje mi się że mój świat kręci się wokół nich
Dziewięć dni temu wyniosłam chodziki raz na zawsze wczoraj Zuzia zaczęła sama chodzićAmela jeszcze sie sama boi ale mam nadzieje ze niedługo pójdzie
gratuluję, pewnie małe teraz to już same biegają i w końcu se odpoczniesz od noszenia na rączkach 🙂
a my już roczek mamy za sobą :
Tort I
i tort II
Takie prezenty były
a tak dmuchamy świeczkę:)
ale widzę że tutaj to same puchy hmmm 🙂
Ho ho hooo! Jestem tańczący Święty Mikołaj i mam dla Was życzenie
dzisiaj mam 3 latka
Wszystkiego najlepszego!!
Nono, w porównaniu ze zdjęciem z avatarka – wyrosła panna najlepszego
hihi ano wyrosła…dziękujemy…chyba muszę avatarek zmienić
Hej dziewczyny. dołaczam do Waszego grona. Jestem mama 2,5 miesiecznych wcześniaków. Dziewczynki przyszly na świat 22.11 2009 r. w 33 tygodniu ciąży. Majka z wagą 2000 g i 45 cm, Zuzka- 1710 g i 45 cm. Obecnie mają Majka 4460 g i 54 cm, zuzka 3990 g i 54 cm. Jutro mamy wizyte w poradni rehabilitacyjnej. Na skierowaniu napisane jest- obserwacja rozwoju psycho- ruchowego. Także nie mam pojęcia czy zdjagnozowano u nich wnm czy nie. Ja oznak nie widzę, jedynie u Majki odchylanie sie do tyłu ale podobno jej tatuś robił tak samo. Do jutra żyję w niepewności…
Co do porodu to zaczeły odchodzić mi wody i tak to sie zaczelo. Dostałam sterydy na szybszy rozwój płucek. U Majki było ok ale Zuzia wylądowała na parę godzin pod tlenem. podobno wszystko z nią ok i mam nadzieję że tak zostanie:)
Witaj myscha
Dziewczyny mam pytanie- czy Wasze dzieciaczki rozwijały się zgodnie z wiekiem urodzenia czy donoszenia ciąży. Chodzi mi o to czy robily wszystko póxniej czy normalnie?
Moja robiła zdecydowaną większość z wiekiem korygowanym, nie metrykalnym, były też sprawy, które później jeszcze robiła, ale wg wieku skorygowanego mieściło się w normach.
Przedstawiam Wam moje drugie maleńkie szczęście
urodzona w 34 tc z waga 1300 gram i 42 cm, poprzez cesarkę w trybie natychmiastowym, jest hipotrofikiem…to jest cud, że jest z nami, zaczęło jej brakować tlenu w brzuszku, bo przestało pracować łożysko mimo,że było na drugim stopniu
No właśnie – kruszynka prawdziwa, witaj i pisz jak tam się kurczaczek miewa.
Znasz odpowiedź na pytanie: Wcześniakowy wątek