hej…pisałyście co potrafią 6-7 miesięczne szkraby… A teraz może pochwalcie się jakie są posępy po kilku miesiącach:)
mój szkrabek teraz skończył 9 miesięcy:
-raczkuje od 2 tyg
– podnosi się na kolana
-kilka razy wstał sam na nóżki
– mówi: ta-ta, ba-ba, daj-daj, bam-bam, ma-ma, ne-ne… No i cały czas po swojemu ale nie wiem o co mu chodzi..hihihi
– pije z niekapka
-podaje cześć, robi pa-pa-pa, tu-tu-sroczka…oczywiście jak ma chęć
– siedzi na nocniku…udaje się zrobic siku i kopkę:):)
-sam siada
-je chrupki kukurydziane, wafelki od lodów
16 odpowiedzi na pytanie: 9 miesięczne dzieciaczki!!!!
mój 7 lipca będzie miał 8 miesięcy
-raczkuje od 2 tygodni
-podnosi się na kolana od tygodnia
-próbuje wstawać od 2 dni
-mówi tata,mama,brrr (chyba chce powiedzieć brummm) bam,ej jada ale nie wiem o co tu chodzi mmm jak mu coś smakuje
-pije z butelki ze smoczkiem,ale kilka dni temu dałam mu napić się z zwykłej butelki ale z dziubkiem i się nie oblał 🙂
-zaczyna robić papa(od 3 dni) ale wczoraj w sklepie robił papa reklamówkom przy kasie hehe
-sam siada
-lubi jeść sam (chrupki,wafelki,bułki,biszkopty…) jak ja daję to nie chce i marudzi,a jak mu podam to weźmie do rączki i je
-i coś co mi się bardzo podoba,bierze 2 zabawki do rączek i uderza jedną o drugą i mówi coś po swojemu-rozkoszny widok
-otwiera szuflady i wyciąga wszystko
-potrafi wyciągać szczebelki z łózeczka drewnianego(cwaniak widział jak je wyciagałam i odrazu próbował sam je wyciagnąć i co dziwne udało mu sie chwycić,pociagnąć w dół i wyjąć 🙂 ) ogólnie to bardzo szybko uczy się,naśladuje znakomicie,składaliśmy komodę i ja trzymałam prowadnice do szuflady mojemu facetowi,a on “przyszedł” gdy mnie nie było i zrobił to samo co ja 🙂
Moje chłopaki:
– Raczkuja i na czworaka zasuwają
– Chodza przy meblach
– po shodach wchodzą
– młodszy pokazuje raczke i jak sie poda zaraz śmiga do przodu ale staramy sie zeby nie chodzil za duzo;)
– pija z butelki, czasem ze słomki
– biszkopty, wafelki, jajecznice, chlebek, czasem od nas ziemniaczki, miesko jedza + słoiczki
– mówią dada, baba
– zaczynają reagować na imię
– jak powiem “nie wolno” wiedzą o co chodzi spojrzą na mnie i dalej broją 😀
hehe u Nas to samo,Kubusiowi spodobała sie suszarka na pranie,ale tylko gdy pranie jest rozwieszone,łapie ubrania i szarpie,na słowo “nie wolno” robi smutną minkę i znowu sięga do suszarki hehe
Malutka ma 9,5.
Raczkuje coraz szybciej, pełza szybko
sama siada
wstaje na nóżki
robi kroczki przy meblach – zaczyna
Bardzo dużo mówi, buziaczek się nie zamyka:
mama, tata, baba, lala(na siostre), kap (chlap), daj, daj to, am, naśladuje motor, auto: “brrr, rrr, wrrr, brrrym”, raruje ślicznie i głośno 🙂
Je już prawie wszystko, uwielbia paluszki z makiem, chałke, wszystko zabiera i pożera
Jeszcze mi się przypomniało odnośnie “nie wolno”. Mówię: “nie wolno” a mała: “nie?” i kręci głóką na boki. Strasznie to śmieszne 🙂
to bardzo ładnie jak już chodzi sobie,córa mojej koleżanki ma 7 miesięcy a na brzuszek się obróciła dopiero niedawno
no i ja dopiszę do mojego prawie 8miesięczniaka,że zaczyna wstawać
a chyba za często słyszy “nie” bo sam potrafi wypowiedzieć hehe ale nie wie do czego użyć,ale wie co znaczy
Dla mnie mała jest leniuszkiem, bo jej brat już sam chodził w tym wieku a siostra na 10 miesięcy.
ale dziecko dziecku nie równe przecież i w końcu dziewczynka-chłopak,nie ma co porównywać córa koleżanki w 6 miesiącu dopiero się obróciła na brzuch,wczoraj skończyła 7 miesięcy i podniosła klatkę piersiową na prostych rączkach-i kto tu jest leniuchem
A jeszcze malutka robi sio jak coś lata, nawet do mnie dzisiaj sio powiedziała
Odkąd raczkuje dzieci bawią się z nią w pieska i na hasło daj głos mówi hau hau.
Mam filmik, ale kręcony komorka i slabo widać.
i jeszcze
Moja się wychowuje z psem i nie szczeka….
Może twój pies jest mało gadatliwy, bo moje dzieciaki akurat bardzo
Dokładnie, raczej bym się zdziwiła, gdyby pies gadał, a dziecko szczekało
Sąsiedzi mieli gadatliwego psa, całe dnie ujadał a Olek jak go spotykał na klatce to była awantura, bo się odszczekiwał i drażnił psa
A to akurat nie śmieszne, bo dla właściciela psa, to nie smieszne,kiedy dziecko drazni psa. Bo w razie czego, najgłupszego zarysowania, to “winien” jest właściciel psa. A nie nieodpowiedzialność rodziców, którzy na takie zachowanie dziecka pozwalają, bądź nawet się z tego cieszą.
Absolutnie nie pozwalam!
scarlet 2 filmik super,może taka fajna gaduła bo ma rodzeństwo szczekanie fajne
Kubulek nas zaskoczył
Zuleczka też tylko ciągle stoi i próbuje łazić.
Zuzia dużo mówi, bo i rodzeństwo rozgadane. U nas to zresztą chyba geny, bo Liwcia była pierwsza a też szybko i dużo gadała, tylko ona “r” nie mówiła do 4 roku życia.
Znasz odpowiedź na pytanie: 9 miesięczne dzieciaczki!!!!