A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

1. anies Dodane ponad rok temu,

   Re: Oj…

   rozśmieszę Cię
   jak pojawiłam się na tym forum, to strasznie podobało mi się że smoki są zielone a reszta nie
   też tak chciałam
   trochę trwało zanim zrozumiałam, że to niemożliwe
   a może jednak??????????????

   Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

   Odpowiedz
2. smoki Dodane ponad rok temu,

   Super 🙂

   A smoki sobie ktoregos dnia pozieleniały ze złości i tak już im zostało

   smoki i Dawidek (13 miesięcy)

   Odpowiedz
3. cait Dodane ponad rok temu,

   Re: Oj…

   A ja odbiegnę od tematu 😉
   Moja Ala wykazała czynne zainteresowanie zdjęciem Twojej Oli
   Uśmiechała się i pokrzykiwała! Nie dała mi zagłębić się w dyskusję 😉

   Pozdrowienia!

   

   Odpowiedz
4. wasia Dodane ponad rok temu,

   TWA to..

   … Towarzystwo Wzajemnej Adoracji
   Jeśli chcesz być w temacie, to poszukaj postów iliany i kmanczery sprzed kilku dni, niezła burza była…

   Asia i Ola (8 i 1/2 m-ca!)

   Odpowiedz
5. wasia Dodane ponad rok temu,

   hi hi…

   A mnie ciekawi, jak Ty zrobiłaś to fantastyczne zdjęcie?! Jest po prostu cool!

   Asia i Ola (8 i 1/2 m-ca!)

   Odpowiedz
6. pikpok Dodane ponad rok temu,

   Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

   Tak, tak Lea pilnuj porzadku, pilnuj Hi,Hi.
   Tylko moich błędów nie poprawiaj kochaniutka, bo się spalę ze wstydu…

   Odpowiedz
7. bebiko Dodane ponad rok temu,

   Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

   To i ja się tu wypowiem, bo…mam chwilę wolnego czasu w pracy. Tak, tak, w pracy… Tylko tu mogę korzystać z Internetu, w domu go po prostu nie mam. A jak jest w pracy – wiadomo…człowiek się czai żeby go nie nakryli co ma akurat wyświetlone na ekranie.
   Choć bardzo bym chciała, po prostu nie mam warunków ku temu, żeby być tu na tym forum aktywną “pisarką”. A w dyskusji wywołanej przez Ilianę padły argumenty tupu:” pisz dużo i odpisuj na posty innych to sama będziesz mogła liczyć na odzew na własne wiadomości” czy “nie zauważyłam żebyś ty odpowiadała na posty innych” albo jeszcze inne argumenty wskazujące niezbicie na fakt, że najbardziej “poczytne” są jednak forumowiczki wykazujące się dużą frekwencją postową. I niestety wydaje mi się, że oprócz tytułu postu duże znaczenie ma to, kto go napisał. To przykre i po prostu zniechecające.
   Ja należe do osób, które z racji ww sytuacji na forum pisuję tylko wtedy, gdy mam konkretną sprawę, pytanie itp. Nie mam czasu i możliwości filozoficznego odpisywania na posty innych osób, jeżeli to robię, muszę to zrobić szybko i konkretnie. I wydaje mi się, że o dyskryminację takich właśnie przypadków rozpętała się niedawno burza…
   Ale może się mylę…
   W każdym razie muszę kończyć, lecę do domu i do forum zajrzę dopiero jutro w przerwie na II śniadanie :))

   Bebiko, mama Zuzanki (sierpień 2002)

   Odpowiedz
8. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

   Ja rozumiem, dlaczego na oczekujących jest inna atmosfera – to logiczne i mnie nie dziwi; tam jest inaczej, inny sens siedzenie, inne wiezi, kazda nowa marcówka ma potencjalne przyjaciólki, bo marcówki wiedza, ze jest im bliska… i maja dla niej czas, maja wspolne obawy… tam jest magia!

   to logiczne, ze ktos, kto ma malo czasu ma prawo pisac tylko o tym, co mu odpowiada
   to samo zycie, ze kogos lubimy a ktos inny jest nam obojetny
   to czysta codziennosc, ze jednemu odpowiemy nawet na posta o dziurawym sliniaku, a innemu nie, choc pisze o kolce
   jednemu pogratulujemy dziesiatego zęba, innemu nie powiemy nic na pierwszy ząbek
   i to smuci, i człowiek juz taki jest ze mu jest przykro
   ale nie ma co dopisywac do tego ideologii
   w zyciu tez nie kazdy sie do mnie usmiechnie
   ja na forum osobiscie nie znam nikogo, z nikim nie pisuje smsów, maili, nie spotykam sie
   wszystkie jestescie dla mnie równe, choc to z niektorymi z Was bylam w ciazy i to chyba normalne ze ich dzieci bardziej mnie zainteresują, są rówiesnikami mojego… przeżyłam z tymi dziewczynami ciąże.. i nawet dla mnie, dla ktorej te osoby to tylko wirtualnosc i nie utrzymuje raczej kontaktów poza forum (sporadyczne gg) te osoby cos w sumie znacza… cos wiecej…
   ale bardzo lubie pomagac i odpisywac wlasnie mamom nowym, niedoswiadczonym, bo im mam cos do powiedzena, a tym “strszym” nie musze doradzac…
   i staram sie.. ale jest mnie coraz mniej a moze niedlugo znikne w ogóle.. czy to znaczy, ze jak odpowiem pieciu a szóstej nie to jestem zła? mam złe intencje? tamte wyróżniłam? nieprawda

   czy jezeli odpowiem dziesiatej osobie nie potrafiącej wkleic zdjecia, ze na forum jest cos takiego jak POMOC – jestem stronnicza?

   a w koncu – czy jezeli poczucie humoru niektorych osób, ich okazana mi wielka wielka pomoc i zainteresowanie, ich błyskotliwosc mysli – podoba mi sie, przyciaga mnie, sklania do tego, ze umiem z nimi popisac o pierdołach chocby – czyni mnie nieczułą? Jesli wole sie komus wypłakac niz szukac ciagle osob, ktorym pomoc moze w danym temacie ktos kompetentniejszy – to wybieram osobe, od ktorej uslysze dobre slowo, bo mnie juz troche “zna”
   Uwazam, ze jesli komus nikt nie odpisal, to ta osoba nie powinna czuc ze sie narzuca.. skojarzenie takie maja osoby niedowartosciowane… brak odpowiedzi na forum spowodowany jest czyms innym w 90%! jestem pewna tego co mowie, bo odpisuje wielu osobom, siedzialam na forum wiele godzin, czytam wiele… i są mimo to czasami osoby ktorym nie odpisuje.. osoby zniechecajaco i niejasno tytułujące watki – przepraszam je, ale gdy nie mam czasu do takich tekstów zajrze na koncu; osoby pytajace o niewiadomo co….
   Strasznie chciałabym przeprosic Iliane…za to co teraz powiem, ale chciałam cos wyjasnic
   jej kampania na forum o tym wszystkim zaczela sie od postu, na ktory odpowiedziay dwie osoby
   ja jestem jedną z nich
   podziekowala nam za to, a pozostalym wyraziła swój żal… i to jest ok… ale nie przypisywałbym do tego ideologii… czy ktorakolwiek z Was pamieta, co to byl za post, na ktory jej nie odpisano?
   ja pamietam… pisala w nim ze zostala konsultantką Avonu i ze chce starac sie o nowe dzieciatko
   wiem, ze to dla niej wazne, pogratulowałam decyzji o dziecku
   ALE JEJ POST ZACZYNAŁ SIE OD SŁÓW O AVONIE!
   I nie dziwie sie ze osoby czytajace go pewnie nawet nie czytały do konca tylko zamykały… bo nie kazdego kto ma na forum 5 minut interesuje to, ze mało znana mu osoba została konsultantką.. mnie np. te sprawy w ogóle nie interesują… nawet gdyby smoki pisala o tym – uznałbym to za temat kompletnie nei dla mnie
   A Iliana napisala potem, ze nikt nie chciał odpisac na jej NAJWAZNIJSZY W ZYCIU post na forum….
   to wg mnie przesada… przesada było wszystko to, co potem nastąpiło… Ewka próbowała powiedziec, ze Iliana jestna forum za mało, by sie zżyc z kimś, stac dla kogos kims waznym… Iliana uznała to za przytyk, ze jest jej za mało wiec nie ma sie spodziewac odpowiedzi… nie o to chodzi… ja np. lubie wybierac posty nieznanych osób (kurde ale ze mnie rasistka..:-( ) bo wiem ze moja odpowiedź ma sens, jeszcze nikt nie napisał, moze wiec komus pomoge… na tej zasadzie czytam posty na oczekujacych
   Iliana mogla sie poczuc smutno… rozumiem… nie mozemy jednak oczekiwac, ze kazdy nas bedzie lubil, ze kazdy bedzie mial do nas sentyment i przeczyta kazdego posta w ktorym nie ma prosby o pomoc ani nic naglacego… do tego naprawde trzeba miec znajomych na forum…
   tak jest.. podzielam Twe zdanie, ale nie podzielam zdziwienia… co Ciebie dziwi? co jest dziwne? nie bardzo rozumiem… takie jest zycie… jestesmy doroslymi osobami… takie sprawy nalezy rozumiec i sie nie przejmowac… i nie wyzywac siebie, nie pisac anonimów, nie drwic z siebie, nie obrzucac ironicznymi tekstami… to sa dopiero złe rzeczy!
   nie wałkowac tych samych tematów, ze jest źle, tylko pracowac na to, by było dobrze, ciekawie, miło, czasami gorąco – ale pisanie, ze jest źle, podjudza tylko kobiety do osobistych wycieczek,która to której w czym zawiniła
   jasne, mamy prawo pisac, kiedy nam sie cos ni podoba… ale chyba nie w taki sposob… ze zdziwieniem ze są towarzystwa i oburzeniem, ze sa i ze to jest dziwne… odnosisz sie do postu Iliany, ktorego jak mysle, nie czytałs… pamietasz tego posta o Avonie? uwazasz, ze była taki wazny?
   zło ma to do siebie, ze zauwazamy je i nagłasniamy, a o dobrych sprawach milczymy… i uciekaja nam gdzies, niedoceniane… i zostajemy… dziwiac sie, ze ktos kogos bardziej lubi i dlatego woli muodpowiedziec, albo wchodzi na forum i go broni… nie wiem, co dla Ciebie bylo takie oburzające, moze to, ze dziewczyny ujmowałysie za sobą przeciw Ilianie… mnie to nie dziwi, to jest normalne… naprwde nie pamietasz takich dyskusji z oczekujących? hihihi ja pamietam, nawet z Toba dyskutowałam 😉 Inna sprawa, w jakim stylu ujeły sie dziewczyny za kimś… ale nie twierdźmy, ze ten styl to styl calego forum… wg mnie tworza je osoby wyzbyte złych intencji,czasami tylko podminowane, ze na cos i lubiące wyrażac siebie… i nie biorące pod uwage tego, ze ironia zastosowana przeciw “nowej” osobie dziala tak deprymująco…. ale w tej dyskusji byłyrózne głosy, a nie nagonka na “nową”
   dlatego mysle, ze pisanie ze forumsie psuje w dziwny sposob i to z powodu towarzystw… jest nietrafione
   ale moze o czyms nie wiem i czegos nie widziałam….
   pozdrawiam

   Odpowiedz
9. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Super 🙂

   Biedne, zielone smoki, ktore musza wszystko czytac… podziwiam Cie…w dniach, kiedy nie mam ochoty… byloby mi trudno bardzo….

   ale jak ozywczo dziala taka dyskusja hm…. nawet przestalam ryczec i wrócialm do swpjej roli pisywacza… łatwo sprowokować Leę… 🙁

   Odpowiedz
10. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    ok ale Ty nie poprawiaj moich (powiedzmy, ze robie je celowo hehe)

    Odpowiedz
11. smoki Dodane ponad rok temu,

    APAGE!

    Jakbym miala wszytko czytac……
    brrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

    Przegladam po lebkach ale mam pomocnikow
    Jak cos sie dzieje to zawsze ktos mi o tym powie 🙂

    No oprocz dzialu “do redakcji”

    smoki i Dawidek (13 miesięcy)

    Odpowiedz
12. cait Dodane ponad rok temu,

    Re: hi hi…

    A, to dzieło mojego męża
    Zrobił małą animację łącząc 2 zdjęcia. W programie MovieGear. Zdolna bestia, nie?

    Pozdrowienia!

    

    Odpowiedz
13. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    Przepraszam, ale wg mnie nie widzialas sprawy od początku
    zanimIliana usłyszała, ze nie pisze na forumsam zbyt wiele, narzekała, ze nie piszą inni… nie dostala odpowiedzi na posta, ktory był nie dla wszystkich istotny, dotyczył jej zycia osobistego, dzielił sie tym, co sie u niej dzieje
    zadne wazne pytania
    ja rozumiem, ze nie interesuje to kogos kto jej nie zna… Ty nie? ja jej odpisala, ale rozumiem tych, ktorym informacja ze ktos zostal konsultantką Avonu wydala sie nieistotna
    i chyba to miala na mysli Ewka piszac, ze trzeba byc wiecej na forum, by byc znanym i by pewne błahe sprawy kogos interesowały… wiem, ze dla Ilinany post nie był blahy… ale nie spłszczajmy wszystkiego i ni piszmy, ze ja tak skopano ikazano jej wiecej siedziec na forum.. to jest wyrwany z kontekstu urywek
    i cos w tym jest, ze piszac do kogos pokazujemy ze sie nim interesujemy… a jesli ktos pisze tylko o sobie…. nie kazdego musizainteresowac
    jestem pewna, ze gdybyiliana miala problem, spotkałby ją wiekszy odzew
    i ma nadzieje, ze jeszcze kiedys wroci na forum
    bo jest wiele osób jej przyjaznych i wiele takich, dla ktorych te puste dyskusje o tym jak tu jest źle nie maja se3nsu i po postu robią swoje
    uciesze sie jesli ktos nie przeczyta tego mojego postu
    ten wątek powinien paść i juz

    Odpowiedz
14. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: APAGE!

    hihihi ciiiicho nie przyznawaj sie ze nie czytasz wszyskiego.. bo zapytaja, kogo nie czytasz 😉
    jednym słowem masz małych szpiegów na forum… ups ze swej strony zywie nadzieje ze od spraw Lei jest osobny wywiadowca, i tak mu wspolczuje bo ma kupe czytania hehe

    chyba mi głód rzuca sie na mózg… ;-(

    Odpowiedz
15. joannar Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    Lea na straży:-) hihihih:-)

    JoannaR i Pawełek 19.09.2003

    Odpowiedz
16. joannar Dodane ponad rok temu,

    Ważne wyjaśnienie!

    Oj Lea. No puchar ci się nalezy za tę odpowiedź:-)
    Pamietam a jakże dyskusje z Tobą na oczekujących:-) Prawie topór wojenny był w górze:-) hihi, ale do rzeczy.

    Wierz mi lub nie, ale… pisałam tego posta wcale nie mając na myśli siebie. Owszem pisałam, że się czuję to nieraz niezbyt dobrze, ale… ale obserwuję forum od pewnego czasu, a historie postu iliany prześledziłam, tzn. przesledziłam dyskusję i burzę z tym związaną, a nie post o avonie (ja jej tez nie odpowiedziałam na niego). Jesli chodzi o m nie, to kiedy tylko o coś zapytałam czy poprosiłam o pomoc ZAWSZE uzyskałam jakąś odpowiedź i nie obchodziło mnie czy jest ich 10 czy 100. I za to dziękuję, szczególnie Tobie Lea, bo Ty w większości odpowiadasz na wsyzstkie posty:-)
    I jeszcze raz wyjaśniam, nie pisałam tego posta w swoim imieniu,,tylko wogóle widzę i obserwuję, że na wiele postów wielu dziwczyn się wogóle nie odpawiada. I w tym nieodpowiadani jestem również ja. Ale powiem Ci, i nie tylko Tobie, że staram się poprawić swój błąd i odpowiadam kiedy mogę osobom, u których widzę mało odpowiedzi, mało zainteresowania. Przecież one też chcą się tu czuć dobrze i czuć zrozumiane, nawet jeśli po raz setny pytają o kolki i kupki. Można im przeciez odpowiedzieć: poszukaj w archiwum. Ja przez długi czas nie zdawałam sobie sprawy jak ono działa:-)
    A dziwi mnie czasem agresja niektórych osób. Przecież można coś powiedzieć, ale milej i ładniej. I powiem szczerze, że nie aż tak bardzo uważam się za “nową”. Uważam się za średnią stażem na tym forum. I też nie wszystkim odpowiadam, bo jak móicie nie da sie wszystkim, ale próbuję nadrobić błędy. I Was chciałam prosić, a może sprowokować do tego samego. Może pokrętną drogą, ale jednak. A atmosfera na forum jest czasem sztywna i niemiła i może czasem warto sobie wzajemnnie parę rzeczy wygarnąć, wyjasnić i rozwiać tę ciemną chmurę:-)
    I jestem pewna Lea, że akurat do Ciebie nikt nie ma żalu za nic. Ty najbardziej starasz się jak możesz odpowiadać na wszystkich podforach (dobrze odmieniłam?:-)).
    No i widzę, że jednak zgadzasz się, że pisanie na tym forum się trochę psuje:-) No i tak jak mówisz, Ty też chcesz się komuś wygadać i szukasz pomocy,pomimo tego że setkom forumowiczek radzisz i pomagasz. Inne dziewczyny też oczekują tej pomocy i chcą się komuś wypłakać i wyżalić.:-)
    No nieprawdaż?
    Pozdrowionka dla wszystkich dyskutujących. Może jest akurat okazja coś zmienić. I może prośba do “starych” forumowiczek. Próbujcie wyciągnąć rękę do “nowych”. Na pewno atmosfera się polepszy:-) Ja się też w to włączam.

    JoannaR i Pawełek 19.09.2003

    Odpowiedz
17. joannar Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    O to się właśnei rozpętała burza. A że padły przykre sformułowania to po prostu emocje niosły i poniosły.

    JoannaR i Pawełek 19.09.2003

    Odpowiedz
18. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: Ważne wyjaśnienie!

    Nie pomyslałam, ze piszesz o sobie… wiem, ze nie czujesz sie “olewana”, nie chcialam sugerowac, ze czujesz sie niedowartosciowana etc 😉

    zgadzam sie z czyms ważnym…. bywamy niemiłe… tak byc nie powinno….

    Odpowiedz
19. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    Lea, natchnęło Cię… 😉 Duża buźka!
    Ile Ty masz lat? Pytam z ciekawości… Żadnych złych intencji…

    

    Odpowiedz
20. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(

    Jeszcze w tym roku skoncze 28

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: A jednak forumowiczka miała rację!!:-(