Karmie Mala tylko piersia- na zadanie. Zazwyczaj je co 3 godziny choc od wczoraj nawet co 4-5 (w dzien!!!) W nocy nie robi przerw dluzszych niz 5 godzin. Wydaje mi sie ze sie najada bo jest raczej zadowolona i zadko placze, a mimo wszystko malo przybiera na wadze. Jak sie urodzila to wazyla 3600g, w szpitalu spadla do 3400g. Po 6 tygodniach wazyla 4600g a teraz ma 2,5 miesiaca i wazy tylko 5200g. Czyli w ciagu 4 ostatnich tygodni przytyla tylko 600g. Martwie sie ze za malo przybywa na wadze. Lekarka niby wpisala do ksiazeczki ze rozwoj prawidlowy ale nie wiem czy zwrocila szczegolna uwage na ta wage. Czy to mozliwe zebym miala malo wartosciowy pokarm. Tzn dziecko sie najada – zapelnia brzuszek, ale za malo w nim skladnikow odzywczych by roslo? Moze ktos mial podobny problem? Bo ja juz wychodze z siebie, staram sie jesc duzo urozmaiconych rzeczy, biore witaminy. Nie jem tylko mlecznych rzeczy ze wzgleduna skaze Julci.
Bylam tez u innego lekarza i stwierdzil ze po prostu taka jej uroda- malo je i tyle. Ale mnie jakos spedza to sen z powiek bo wszystkie dzieciaczki w jej wieku sa juz takie duze a ona wciaz taka kruszynka.
Az mi sie serce kraja na sama mysl o podaniu jej mieszanki. Chce karmic piersia. Nie wiem co robic.
Dodam jeszcze ze kupki robi czesto – 3 razy na dzien. Czasem sa bardzo zadkie. co o tym myslicie?
Bea i Julcia (10.04.2005) 
7 odpowiedzi na pytanie: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
Czytałam niejednokrotnie że nie ma wogóle takiego pojęcia jak “bezwartościowy pokarm”.
Uważam ze 100 gram tygodniowo to całkiem przyzwoity wynik.
Co do kupek to u mojej Ani w tym wieku zdarzalo się nawet 6 i nie uważałam że to coś dziwnego 🙂 Praktycznie po każdym karmieniu było kupsko I własnie rzedkie pacie to były – dopóki nie ma tam śluzu czy krwi to wszystko jest w normie.
Według mnie matrwisz się całkiem niepotrzebnie – martwić mogłabyś sie gdyby przyrostów wagi nie było wcale a przyrosty są i to ładne.
Może rzeczywiście córcia jest drobna i taka jej uroda a poza tym na przestrzeni misięcy sa różne atapy – chudościowo-długościowe i pulpeciaste – przynajmniej u mojego Ańdziola tak było (dopiero teraz to widzę po zdjęciach).
Nawet nie myśl o dokarmianiu – BO PO CO?!?!?!
Na pociechę powiem Ci że ja od poczatku laktacji jem przeważnie raz dziennie bo więcej nie mam czasu, na ogół jest to chleb z serem zagryzany jabłkiem lub pizza z mrożonki więc “super urozmaicona dieta” – a Ańdziol zdrowa jak byczek
Powodzenia!
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
Jak dla mnie to zupełnie niemożliwe…. Ale nawet gdyby tam było to Julcia żądałaby częściej piersi…
Michałek tez przybierał malutko. Tylko ten pierwszy przyrost mieliśmy “prawidłowy”, potem juz z górki cały czas…przybywał po około 100-125 g na tydzien. Zamęczałam tym swoją pediatrę I w końcu podjęłysmy decyzję żeby wcześniej zacząć wprowadzać pokarmy stałe…. Przed snem dostawał sinlac na gęsto łyżeczką. Miś miał wtedy 5,5 miesiąca, więc i tak niedługo musielibysmy zacząć I pomimo tego ze Mis zjadal jeden posilek dodatkowo to przyrost wagowy dalej był taki sam…. Pewnie mniej zjadał z piersi… Nie zamartwiaj się – dzidzia się najada – nie domaga się wiecej wiec jest wszystko w porzadku!
Michał (11.08.2004)
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
600 gram na 4 tygodnie toz to swietne przybieranie! Niemowle powinno przybierac minimum 100 gram na tydzien, wiec nie martw sie o swoj pokarm tylko podawaj piers jak do tej pory na kazde zyczenie i dobrze sie odzywiaj. Milenka urodzila sie z waga 3355 gram, a 5 kg osiagnela dopiero w 13 tygodniu. Lekarka na pewno sprawdzila czy waga jest dobra, bo to zawsze sprawdzaja i na pewno zaalarmowalaby gdyby bylo ponizej normy, a poza tym zauwazylabys po corci, bo by non-stop plakala. Nie ma czegos takiego jak malo-wartosciowy pokarm, kazdy pokarm jest dostosowany do indywidualnych potrzeb dziecka.
Moja Milenka tez jest kruszynka, ale przybiera w swoim tempie, lekko ponizej sredniej, ale caly czas w normie centylowej. Teraz ma 7,5 miesiaca i co prawda podaje jej juz pokarmy stale, ale wazy dopiero 7,2 kg.
Wiem co przechodzisz, bo tez sie przejmowalam, ale na szczescie mialam dobra dietetyczke, pediatre i pielegniarke srodowiskowa, ktore zgodnie twierdzily aby podawac wylacznie piers.
Zycze powodzenia 🙂
Bramka & Milenka
Podnioslyscie mnie na duchu 🙂
Dziekuje Wam za podniesienie mnie na duchu 🙂 Czasem czytalam rozne posty tu na forum o bezwartosciowym pokarmie, dlatego pytalam. Dziewczyny mowily np. ze mialy wode zamiast mleka itp wiec troche sie przestraszylam ze rzeczywiscie cos takiego istnieje…
Weszlam sobie tez na stonke o laktacji i tez mowili ze ponizej 100g na tydzien to cos jest nie tak. My mamy 150/tydzien wiec chyba jest ok.
Dziekuje jeszcze raz 🙂
Bea i Julcia (10.04.2005)
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
wydaje mi sie ze nie masz sie czym martwic.
mialam podobne mysli,bo Malgosia na poczatku tez przybrala ponad kg,a teraz malo,ale na ostatniej wizycie pani dr powiedziala ze jest ok.
dl porownania podam Ci jak wygladalo to u malgosi
waga przy urodzeniu3kg
po wyjsciu ze szpitala2750
2,5tyg-3570
5tyg-3640
6tyg-4300
12tydz-5150
a tydzien temu wazyla5500 a ma juz skonczony4miesiac
ja tez jak patrze na rowiesnikow gosi to mam dylematy ale ona jest po prostu drobniutka po mamusi:-))
nie martw sie na zapas nastepnymrazem spytaj pediatre,ale wydaje mi sie jesli cos mialoby zaniepokoic doktora t by Tobie powiedzial
i ja w dalszym ciagu karmie tylko piersia
pozdrawiam
dominika i malgosia27.02.05
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
Moim zdaniem Jula bardzo ladnie przybiera na wadze i nie powinnaś sie zamartwiać.
A co do BEZwartościowego pokarmu, to taki nie istnieje. A jednak pokarm malowartościowy istnieje na pewno!!!
Ja jestem przykladem stwierdzonym po pelnej analizie mojego pokarmu!!!!!
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: A moze mam bezwartosciowy pokarm?
mleko kobiety ma swoj staly sklad, moze jedynie zmieniac sie w nim zawartosc tluszczu – w przeciwnienstwie np do mleka krowy ktorego wartosc jest uzalezniona od pokarmu ktorym sie krowa zywi
Znasz odpowiedź na pytanie: A moze mam bezwartosciowy pokarm?