Aby nie tracić nadziei

Witam wszystkie dziewczyny, ktore straciły swoje maleństwa.
Ja sama straciłam 3 ciąże ale teraz wiem ze nie mozna tracic nadziei do samego konca.
Pierwsza ciąze straciłam w 97 roku. 3 miesiace po slubie, pierwsze wyczekwiane malenstwo, straciłam je w 6-7 tc. Po roku staran zaszłam w kolejną ciąże, ktora była bardzo trudna. Czeste lezenie w szpitalu ale sie udało. 23 lutego 1999 roku przyszła na swiat nasza córka Klaudia. Potem było wiele lat przerwy.
W 2007 roku straciłam kolejną ciaze w 7 tc. Niestety nie uwazalismy i w 2 tyg po poronieniu zaszłam w ciaze kolejną.
Wszystko było ok. zadnych plamień, bóli brzucha itd.
Poszłam na usg i wielki szok – puste jajo plodowe. Szpital, tabletki na wywolanie skurczy i zabieg 7 KWIETNIA 2007 ROKU Pamietam dokladnie bo byla to wielka sobota. Załamałam sie i powiedzialam ze wiecej sie nie bede starała. Bóg chciał inaczej. Pod koniec lipca zaszłam w kolejną ciaze. Całą brałam leki, zastrzyki itd ale sie udało i……
7 KWIETNIA 2008 ROKU Urodziła sie nasza córka.
Zbierznosc dat??? Gdyby ktos rok temu powiedział ze za rok tego dnia bede tulic swoje dziecko to bym nigdy nie uwierzyła, widac Bog tak chciał ze dał mi moje maleństwo w dzień rocznicy straty mojego Aniołka.
Nie traćcie nadziei do samego końca

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Aby nie tracić nadziei

  1. Gratuluję Alinko córeczki!!!
    Jak ma na imię?

    Pozdrawiam cię cieplutko!

    • Zamieszczone przez panterka77
      Cześć Kasiu!
      Może mnie jeszcze pamiętasz…
      Bardzo Ci współczuję z powodu straty drugiego Maleństwa 🙁
      Ale jednocześnie cieszę się, że jesteś w ciąży i trzymam mocno kciuki by tym razem było wszystko w porządku.
      Ja nie zglądałam tu na forum gdzieś od listopada ubiegłego roku.
      Dzisiaj tak mi przyszło do głowy by zajrzeć i zobaczyć co tutaj słychać.
      Ja właśnie rozpoczęłam pierwszy cykl starań dzidzię. Po stracie drugiego Maleństwa przeszłam badania dzięki którym została wykryta i usunięta przyczyna moich poronień. Z tej strony jest już ok i tydzień temu po badaniu kontrolnym mój gin. dał mi “zielone światełko” 🙂

      Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Panterko oczywiście, ze Cię pamiętam, nawet mam Cię na liście kontaktów Gadu-gadu, ale cały czas jesteś niedostępna, napisz co było przyczyną poronień u Ciebie? Buziaki!

      • Zamieszczone przez laurencja
        Panterko oczywiście, ze Cię pamiętam, nawet mam Cię na liście kontaktów Gadu-gadu, ale cały czas jesteś niedostępna, napisz co było przyczyną poronień u Ciebie? Buziaki!

        U mnie wszystko wyjaśniło się po histeroskopi diagnostycznej. Okazało się, że mam wadę macicy a konkretnie przegrodę w macicy. W lutym tego roku miałam zrobioną histeroskopię operacyjną i przegroda została usunięta. W ubiegły poniedziałek przeszłam histeroskopię kontrolną i wiadomo już, że operacja się udała i jest ok 🙂

        Jeśli o moje GG chodzi to nie zaglądam tam wcale bo szwankuje mi ciągle, zainstalowałam sobie z nowym numerem, ale też kicha. Nie wiem co jest grane z tym GG u mnie.

        • Zamieszczone przez panterka77
          U mnie wszystko wyjaśniło się po histeroskopi diagnostycznej. Okazało się, że mam wadę macicy a konkretnie przegrodę w macicy. W lutym tego roku miałam zrobioną histeroskopię operacyjną i przegroda została usunięta. W ubiegły poniedziałek przeszłam histeroskopię kontrolną i wiadomo już, że operacja się udała i jest ok 🙂

          Jeśli o moje GG chodzi to nie zaglądam tam wcale bo szwankuje mi ciągle, zainstalowałam sobie z nowym numerem, ale też kicha. Nie wiem co jest grane z tym GG u mnie.

          Mam nadzieje, ze u mnie te dwie nieudane ciaze to byl czysty przypadek, bo nie zaczelismy szukac jeszcze przyczyny, a tu bach! Zaloz sobie komunikator tlen zamiast gg ja mam i niezle dziala, wtedy bedziemy mialy okazje pogadac.

          • KASIU!!
            nie zaglądałam tu jakiś czas, ale obserwowałam wcześniej Twoje smutne historie i…
            BARDZO się cieszę!! Taka piękna niespodzianka! Będzie dobrze, zobaczysz.
            Na pewno!!
            Mocno za Ciebie trzymam kciuki!
            (i tego…zarażaj 🙂 najpierw Sylwię oczywiście :D)

            • Zamieszczone przez zabulijka
              KASIU!!
              nie zaglądałam tu jakiś czas, ale obserwowałam wcześniej Twoje smutne historie i…
              BARDZO się cieszę!! Taka piękna niespodzianka! Będzie dobrze, zobaczysz.
              Na pewno!!
              Mocno za Ciebie trzymam kciuki!
              (i tego…zarażaj 🙂 najpierw Sylwię oczywiście :D)

              Dziekuje Ci Zabulijko, a Sylwie uwazam za juz zarazona, teraz tylko czekamy jeszcze kilka dni na efekty:)Pozdrawiam cieplutko!

              Znasz odpowiedź na pytanie: Aby nie tracić nadziei

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general