Powiedzcie mi mmusie wrześniowe czy Wasze skarby też są takie aktywne???
Mój syn cały czas się rusza, nawet chwilki nie poleży spokojnie, macha główką, rączkami, nóżkami, przewraca się z brzuszka na placki i odwrotnie itd Cały czas w ruchu!!!
Czy u Was też tak to wygląda czy on jest po prostu taki nadpobudliwy….
Napiszcie, czekamna każdą odpowiedź!!
Edyta i Konrad, 06.09.03
11 odpowiedzi na pytanie: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Oj tak tak! Synka wszędzie jest pełno, wydaje się że ma niewyczerpane pokłady energii. Mój synek dodatkowo większość czasu spędza na czworaka, ćwicząc się w bujaniu i w staniu także na wyprostowanych nogach. Teraz przechodzi bolesne ząbkowanie, więc najlepiej mu u mnie na rękach, ale staram się jak tylko mogę odkładac go do samodzielnej zabawy!
,
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Trzeba mieć oczy dookoła głowy…. A gdy jest na rękach to cały czas kręci się, usiłuje staną na nogach i podskakuje.
Wieczorem zazwyczaj czuję się jakbym startowała we wszystkich konkurencjach olimpijskich w jeden dzień 🙂
mama Marty (3.11.1996) i Mateusza (23.09.2003)
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Tak nadpobudliwosc to domena Viki.Ona caly czas mi ucieka,pelza z pokoju do kuchni,jak siedze przy kompie to obgryza mi kapcie i lize kolka od krzesla.Jak widzi ze chce ja zlapac to szybko mi ucieka z rak.
Potrzebuje jeszcze jedna pare oczu!!!Moze ktos ma na zbyciu??
Agness i VIKTORIA (28.08.2003)
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Widzę, że więcej mamuś uważa swoje dzieci za nadpobudliwe…;-))))) Widocznie taka jest norma. Moja Dominika tez cały czas musi sie ruszać, turlać, wierzgać, zakładać firanię na głowę, zaglądać pod dywan, obgryzać nogi od stołu…..itp.;-)))
Nika i Dominika (10.09.03)
M i D
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
moja córcia jest spokojna tylko, gdy śpi:))Bez przerwy się turla, pełza, próbuje stawać na czworakach i w tej pozycji się buja, liże wszystko, co napotka na swojej drodze ruchu. Oczywiscie ulubiona zabawą jest sprężynowanie, ale ja po 4-5-razach wymiękam, bo do najszczuplejszych mała nie należy:)
Monika i Zosia, 31.08.2003
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Natan też daje czadu. Jak już leży na brzuszku albo pleckach (kładę go na podłodze) to jak wpadnie w trans, to nie dość że gada z paluszkami w buźce to jeszcze się turla. Na brzuszku ćwiczy pompki i już zaczyna powoli podnosić brzuszek. Wszystkiego jest ciekawy. Jak go niosę na rękach to wszystko musi zaczepić rączką. Ze stołu wszystko chce sięgać i zrzucać. Nawet jak go karmię cycem to rączką tak zamiata, żeby na coś trafić, złapać i zwalić. Zaczyna mi wyrywać z rąk łyżeczkę jak go chcę karmić, co ostatnio spowodowało niezłe zabarwienie wszystkiego dookoła.
Z tego wynika, że Twój synuś jest O.K. i nadpobudliwość mu nie grozi. Dzieciaczki są ciekawe świata i byłabym zaniepokojona, gdyby nic ich nie interesowało. A tak to wszystko w normie… hi,hi. Jestem ciekawa co jeszcze przed nami…
Serdecznie pozdrawiamy
Mycha i Natanek 09.09.03r
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
przed nami sa ZEBY!!
,
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Już dawno chciałam Ci napisać, że ten Twój Albercik jest coraz bardziej przystojny i taki ładniutki…
Mycha i Natanek 09.09.03r
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Dziekuje za uznanie! Ale trzeba przyznac, ze Natanek takze jes slicznym dzieckiem! A nawet posuneła bym się dalej – wszestkie wrześniowe dzieciaczki nam się udały! Pewnie dlatego, że tak się troszczyłyśmy wspólnie o nasze brzuszki!
,
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Hehe, tak jak Gabi… gdy juz jej sie znudzi czworaczkowanie po calym pokoju lapie sie czego moze, zeby moc troche postac na nozkach.
Dana&Gabi (23.09.03)
Re: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych
Mój Emilek tez nie usiedzi chwili spokojnie, wszedzie go pełno choc jeszce nie chodzi 😉 trzymany na rękach macha nózkami a rączki łapia za wszystko… nie ma chwili spokoju… mało tego jest bardzo nerwowy i wkurza sie jak cos nie idzie po jego myśli wtedy rzuca zabawkami i strasznie krzyczy.Ale to zasługa wyzynajacych sie zabkow bardzo mu dokuczają mamy ich juz aż cztery 🙂 rąsna tak szybko jak grzyby po deszcu. Tak bardzo chcilibysmy mieć juz to za soba :((
MARTA Z EMILKIEM 29/09/03
Znasz odpowiedź na pytanie: AKTYWNOŚĆmaluszka – do mamuś wrześniowych