aleś ty brzydki….

1. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kantalupa
   ula, tak z zupelnej ciekawosci, wez mi powiedz w czym? bo ja moze w zyciu siebie nie doceniam i moze powinnam te swoja wzgledna/bezwzgledna urode czasem wykorzystac? 😉

   Przy zatrudnieniu, zwłaszcza przez meżczyzn, generalnie ludzie lepiej traktują ładną, czy zadbaną osobę(wydaję mi się, że nawet badania to udowodniły), przy nastolatkach uroda, wygląd to dla większości to temat nr jeden.

   Odpowiedz
2. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kantalupa
   ulenka dzieciaku! przeciez ladny to pojecie generalnie wzgledne jest

   względne a czasem i nie.

   Są osoby, które powszechnie są uznane za ładne, atrakcyjne.

   Odpowiedz
3. kantalupa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ulaluki
   Przy zatrudnieniu, zwłaszcza przez meżczyzn, generalnie ludzie lepiej traktują ładną, czy zadbaną osobę(wydaję mi się, że nawet badania to udowodniły), przy nastolatkach uroda, wygląd to dla większości to temat nr jeden.

   eeee, to ja nie doswiadczylam

   zatrudniali mnie faceci w sumie, ale patrzyli glownie na papiery i takie tam
   kazali uczyc pogladowa lekcje
   moze specyfika branzy;)

   Odpowiedz
4. goracakawa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ulaluki
   Przy zatrudnieniu, zwłaszcza przez meżczyzn, generalnie ludzie lepiej traktują ładną, czy zadbaną osobę(wydaję mi się, że nawet badania to udowodniły), przy nastolatkach uroda, wygląd to dla większości to temat nr jeden.

   Dokładnie.

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez MalDoran
   jak miałam 15 lat usłyszałam od jakiegoś kolesia na ulicy tak całkiem serio to samo….. Aleś ty brzydka
   on jeden wystarczył, żeby mi sprać psychikę
   dlatego “nie lubię”
   sorry

   moja Piękna !

   doskonale Cię rozumiem

   Odpowiedz
6. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   Superbasiek wrzuc swoje fotki z dziecinstwa i obecne.

   Moze tez warto sie przyjrzec?

   Odpowiedz
7. rena12 Dodane ponad rok temu,

   nie trawię ślicznych, zadbanych, wymuskanych a głupich i pustych ludzi (mam w swoje pracy kilka takich kontakt z nimi na codzień)

   mam alergię i koniec

   Odpowiedz
8. gosik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kantalupa
   eeee, to ja nie doswiadczylam

   zatrudniali mnie faceci w sumie, ale patrzyli glownie na papiery i takie tam
   kazali uczyc pogladowa lekcje
   moze specyfika branzy;)

   mnie raz facet zatrudniał
   w CV miałam piękne zdjęcie czarno-białe, które robiłam do dyplomu mgr
   super fryzurka
   pieprzyków/syfków/mega cieni (które mam od zawsze) pod oczami nie było

   przyszłam na rozmowę, przywitałam się
   Facet patrzy na mnie, to na CV, to znów na mnie
   pyta -,,To pani jest na tym zdjęciu????”
   -,,JA. Wie pan, magia photoshopa”

   p.s. zatrudnił mnie 😉

   Odpowiedz
9. figa Dodane ponad rok temu,

   Oczywiście, że atrakcyjni maja łatwiej.
   Jest na to cała masa badań.
   Już ładnym dzieciom jest łatwiej – począwszy od tego, że przypisuje im się z automatu wyższą inteligencję niż dzieciom mniej urodziwym.
   Są lepiej traktowane przez nauczycieli, łagodniej traktowane, przypisuje im sie lepsze intencje, kiedy coś zmalują, itd.
   Dalej w życiu podobnie.
   To nie moja opinia tylko wyniki badań.
   Są tez badania, któe pokazują jakie oddziaływanie mają na dzieci postaci z bajek:
   – dobra zawsze jest ładna, brzydka to niemal zawsze ta zła
   – blondynka zawsze jest lepsza niż ciemnowłosa, w sytuacji kiedy występują w jednej bajce
   – uroda = dobroć
   itd.
   To wszystko jest potwierdzone, żadne tam “wydajemisię” 😉

   Tu sporo o tym:

   Odpowiedz
10. telimena Dodane ponad rok temu,

    z punktu widzenia dziecka – dobrzy to ładni a brzydcy to źli…

    Całość warta przesłuchania ale to o co mi chodzi ok 1 min się zaczyna 😉

    Odpowiedz
11. jane Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez telimena

    z punktu widzenia dziecka – dobrzy to ładni a brzydcy to źli…

    Całość warta przesłuchania ale to o co mi chodzi ok 1 min się zaczyna 😉

    hehe, niezle, niezle 😉 Ale niestety prawdziwe. To, co napisala Figa tez. Ladni maja latwiej, nie pisze, ze zawsze, ale generalnie tak jest. Te wszystkie ksiezniczki robia dziewczynkom “kuku na muniu”, pamietam ze tez sie wzorowalam, a wydaje mi sie, ze niedobrze do takich standardow wciaz sie porownywac.
    Ale wydaje mi sie, ze haslo “ladny” to nie tylko uroda fizyczna, ale ogolne zadbanie, ubior, szczegoly, dodatki itp.

    Odpowiedz
12. bep Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ulaluki

    Uroda jednak ma znaczenie w dzisejszych czasach, a głupi, jako że głupi, nie wie, że jest głupim, więc zyje mu się dobrze:);)

    Niestety przeogromne…
    Swoją prawdziwą pierwszą pracę (bo dziwnych umów nie liczę) dostałam tylko dlatego… że się prezesowi na zdjęciu spodobałam Dobry retusz zrobili. W realu było gorzej, ale dali mi tę robotę.
    Historia mojego zatrudnienia była przekazywana z ust do ust bo do firmy wchodziły w znacznej mierze dzieci pracowników, a reszta po znajomości.
    Także regularne rysy twarzy to połowa sukcesu 😉 w życiu
    Niestety

    Odpowiedz
13. jaga Dodane ponad rok temu,

    To co małe, młode zawsze jest ładne. śliczne, słodkie szczeniaczki wyrastają na wielkie psiaki, których nie chce się już tulić na każdym kroku. Jak patrzę na zdjęcia moje i męża to też się zastanawiam, gdzie te słodkie buźki zgubiliśmy. Powiem więcej – nasz syn nawet nie wierzy, że na tych zdjęciach jesteśmy my 😉 Zmieniamy się i tego niestety nie zmienimy.

    A ja lubię panów z brzuszkiem i zawsze lubiłam dużych facetów

    Odpowiedz
14. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez SuperBasiek
    a takie ładne były z nich dzieciaki:
    a teraz:

    bleee

    abstraąc od tego czy oni ładni czy brzydcy (IMO prezentowane ujęcia też do najbardziej udanych nie należą), to tak mi się przypomniało, jak moja babcia mnie w dzieciństwie pocieszała, że mam się nie przejmować, że jestem brzydka, bo z ładnych dzieci najczęściej wyrastają brzydcy dorośli 😉

    EDIT: no nie, środek wyrazu mi wygwiazdkowało… A to nawet ortograficznie się nie zgadza

    Odpowiedz
15. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak
    abstraąc od tego czy oni ładni czy brzydcy (IMO prezentowane ujęcia też do najbardziej udanych nie należą), to tak mi się przypomniało, jak moja babcia mnie w dzieciństwie pocieszała, że mam się nie przejmować, że jestem brzydka, bo z ładnych dzieci najczęściej wyrastają brzydcy dorośli 😉

    EDIT: no nie, środek wyrazu mi wygwiazdkowało… A to nawet ortograficznie się nie zgadza

    Mam taką koleżankę – jako dziecko była piękna
    wielkie, ciemne oczy, ciemne kręcone włosy – każdy się za nią na ulicy oglądał
    jak dorosła to już nie wygląda tak dobrze, delikatnie mówiąc 😉

    Odpowiedz
16. bep Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak
    abstraąc od tego czy oni ładni czy brzydcy (IMO prezentowane ujęcia też do najbardziej udanych nie należą), to tak mi się przypomniało, jak moja babcia mnie w dzieciństwie pocieszała, że mam się nie przejmować, że jestem brzydka, bo z ładnych dzieci najczęściej wyrastają brzydcy dorośli 😉

    EDIT: no nie, środek wyrazu mi wygwiazdkowało… A to nawet ortograficznie się nie zgadza

    Zamieszczone przez Asik.
    Mam taką koleżankę – jako dziecko była piękna
    wielkie, ciemne oczy, ciemne kręcone włosy – każdy się za nią na ulicy oglądał
    jak dorosła to już nie wygląda tak dobrze, delikatnie mówiąc 😉

    Czyli jeszcze nic straconego? 😉

    Odpowiedz
17. ciapa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Jaga
    To co małe, młode zawsze jest ładne. śliczne, słodkie szczeniaczki wyrastają na wielkie psiaki, których nie chce się już tulić na każdym kroku. Jak patrzę na zdjęcia moje i męża to też się zastanawiam, gdzie te słodkie buźki zgubiliśmy. Powiem więcej – nasz syn nawet nie wierzy, że na tych zdjęciach jesteśmy my 😉 Zmieniamy się i tego niestety nie zmienimy.

    A ja lubię panów z brzuszkiem i zawsze lubiłam dużych facetów

    Toż to czysta socjobiologia
    Piękno i urokliwość dziecka, małego ssaka niejako “wymusza” na rodzicach opiekę nad nim, służy nawiązaniu więzi i temu byśmy po pierwszej nieprzespanej nocy nie wyrzucili go na ulicę

    Łatwiej jest tez kochać piękne, rozkoszne dzieci, wzbudzają ogólny zachwyt społeczeństwa, rosną z dużo wyższą samooceną

    A czasami później jest dramat takiego pięknego dziecka jak się okazuje, ze uroda nie wystarczy do wszystkiego

    Ludzie piękni tez maja przerąbane 🙂

    Ja tez wolę swojego brzydala z brzuszkiem 😉

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: aleś ty brzydki….