Do dwóch latek Szymon jadł, pięknie mięsko, wszystkie zupy. Po drugich urodzinach odwróciło mu sie i został rosół i pomidorowa, teraz tylko pomidorowa, inne zupy sa be. Przestał jeść mięso, wędliny. Kanapka poszła tylko z pasztetem.
W grudniu miał robiną morfologię i była bardzo dobra. Dzisiaj zrobiłam mu na własny użytek po diecie i ma początki anemi. Pocieszające jest to, że zaczął jeść mięso w postaci klopsa. Mam zamiar zrobić swój pasztet i przemycić wątróbkę. Dziewczyny, czy któraś z Was ma też takie problemy z jedzeniem? Szymon je: mleko, danonki, chleb z masłem, pasztetem teraz klopsem, pomidorówkę. Dostaje Bioaron C na apetyt. Ja już nie mam siły, on kiedyś pięknie jadł,a teraz jest koszmar. Może któraś z Was podsunie mi jakiś pomysł.
Aga i Szymek 2 latka i 4 miesiące
Znasz odpowiedź na pytanie: