Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

Zwariuję chyba. Fiksuję na maksa.
Byłam pewna, że dziś rano przyszła @. Po 21 dniach od poprzedniej. U mnie jak z zegarkiem w ręku co 26 dni.
No i byłam w szoku, jak dziś, a właściwie bardzo późnym wieczorem wczoraj, około 24, pojawiło się krwawienie, ale takie dziwne. Nie krwawienie jak przy miesiączce, ale takie wymieszane ze śluzem. Przed chwilą byłam w toalecie, a tu zero!!!!!!! Zero plamek, zero krwawienia. Brzuch mnie lekko pobolewa. Mam też takie bardzo delikatne mini skurcze.
Przypuszczam, że to jednak jeszcze nie rozkręcona @, ale czy to mogą też być objawy implantacji zarodka????? Czy podczas tego procesu, może pobolewać podbrzusze? Nie miałabym wątpliwości, gdyby to był dzień dwa różnicy do planoanej miesiączki, ale teraz głupieję.
Pomóżcie proszę!!!

Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

  1. Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

    Coś Ty. Żadnych hormonów nie badałam:-))) Dopiero rozpoczęliśmy starania. A krwawienie okazało się po prostu zwiastunek szybszej @:-(( Tak po prostu.
    Ale teraz na pewno się uda.:-))))

    Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

    • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

      To co nazwalaś zwiastunem nadchodzącej @ to raczej klasyczne objawy niedomogli lutelnej czyli niedobór progesteronu lub/i nadmiar prolaktyny. Lekarz prowadzący Cię powinien przed staraniami zlecić Ci badania hormonalne w trosce o przyszłe maleństwo. Poczytaj stornę główną Dziecko info, tam znajdziesz informację co i kiedy badać, poza tym zapraszam na moje forum dla starających się na gazecie. Tam teś są informacje co i kiedy zrobić. Powinnaś skonsultować się z innym ginem i poprosić o skierowanie na badania.
      Niedomoga lutealna nie tylko utrudnia zaciażenie,a le róznież bywa przyczyną poronienia. Posiadanie jednego dziecka i brak problemów z jedną ciążą niczego nie oznacza a gin troszczący się o pacjentkę powinien zlacić komplet bdań.

      • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

        Pewnie masz rację, ale zarówno ja jak i moja ginka wychodzimy z założena, że trzeba sobie dac czasu na dziecko. Nie robiłam takich badań przy pierwszym dziecku a teraz zrobię dopiero jeśli okaże się że mamy problemy. To wcale niekoniecznie też musi być to co opisujesz (może oczywiście), ponieważ przed pierwszą ciążą też miewałam takie “zwiastuny”.
        Ja raczej myślę pozytywnie i na razie nie dopuszczam do myśli problemów:-)))
        Ale na pewno wielkie dzięki za info, bo na pewno nie omieszkam mojej ginki zapytać o te badania, o których nawet nie miałam pojęcia:-)))

        Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

        • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

          Owszem czas jest najważniejszy. Ja oczywiście z góry nie zakładam żadnych problemów. Ciąża jak wiesz to bardzo ważne wydarzenie dla organizmu kobiety i powinna się do niego przygotować nawet jeżeli za pierwszym razem tego nie robiłaś. Oznacza to jedynie trochę lekceważący stosunek Twojej lekarki. “Zwiastuny” @ jak to nazywasz zwiastunami nie są i każde plamienie czy krwawienie nie w terminie @ bądż przed nią to sygnał do zlecenia badań hormonalnych. To, że poprzednim razem Ci się udało, nie oznacza, że tym razem będzie tak różowo, czy że będa problemy. Ale dla mnie starania o dziecko nie powinny być traktowane jednynie w kategoriach uda się bądź nie, bo jest wiele rzeczy poprzez które starasz się spookojniej bo wiesz, że jesteś odpowiednio przygotowana czytaj zdrowa i na ciążę gotowa. Jeżeli o staraniach powiedziałś gince, wie o Twoich “zwiastunach” @ to nie do końca miałabym do niej zaufanie.
          Nie zakładam z góry żadnych problemów a jedynie świadome i odpowiedzialne starania o dziecko co dla mnie oznacza badania hormonalne, toksoplazmozę czy cytomegalię /bo przynajmniej te badania Ci chyba zleciłą???/
          Nie doszukuję się problemów tyko myślę o rozsądnych podejściu do planowania dziecka /u Twojej ginki jakoś tego nie widzę – Ty masz prawo nie wiedzieć/ to tak jak szczepienie na żółtaczkę przed operacją czy inne badania.
          pozdrawiam

          • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

            Zupełnie się nie zgadzam z Twoim podejściem. I proszę nie mów mi i nie oceniaj świadomie czy nie świadomie przygotowuję się do dziecka!!!! Bo tego po prostu nie zdzierżę. Ty patrzysz na wszystko przez swój wiadomy pryzmata, ale ja nie muszę na razie tak myśleć. Nie miałam badań hormonalnych ani ŻADNA z moich koleżanek, czy rodzinnych babeczek, zalecanych przed ciążą! I nie wygaduj proszę i nie oceniaj mojej ginki skoro nie znasz jej!
            Nawet nie znasz dokładnie mojej sytuacji, również z tymi plamieniami, więc proszę CIę nie wygaduj bzdur!!!
            Jezzzzuuuuuuu!!!! Ponisło mnie na maxa.

            Dzięki za rady.
            Jednak będę szła swoim trybem.

            Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

            • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

              Nie można tak czarno na wszystko patrzeć, naprawdę trzeba sobie troszkę odpuścić. Po co kogoś od razu z grubej rury straszyć problemami które nie musza mieć miejsca
              Powodzenia i więcej optymizmu
              Ania

              • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                myślę ze lidus chciała tylko pomóc, jak zauważyłyście są tutaj dziewczyny, które starają się długo i bezskutecznie albo maja w niebie aniołki, posiadają pewną wiedzę, którą chcą sie podzielić abyśmy nie przeżywały tego co one,niepotrzebnie
                pozdrawiam 🙂

                • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                  Słowa o nieodpowiedzialnych staraniach skierowane były do Twojej ginki nie do Ciebie /przepraszam jeżeli mnie źle zrozumiałaś/ W krestii plamień sama przecież nic nie robiłaś a lekarka nie zleciła Ci żadnych badań więc wiem dokładnie tyle co Ty napisałaś. /to chyba dokładnie wyjaśnia sytuację, chyba, że o czymś nie napisałaś/ Owszem, wiele kobiet badań nie robi, /licząc na to, że się uda, bądź nie mają o nich pojęcia/ ale jest ciągle spora grupa, która prócz tego co jest na forum czyta to co w dziale o planowaniu ciaży na stronie głównej i stara się do ciąży odpowienio przygotować. Przez pryzmat swoich doświadczeń pisać nie mogę, bo moje problemy by inne, plamień przed @ nigdy nie miałam, ale czytałam sporo o dziewczynach /na innych forach/ u których te plamienia znaczyły właśnie niedomogę lutealną a jak ważne dla ciąży są hormony za pewne wiesz dobrze, więc bzdury wygaduje na pewno nie ja. Nie bardzo tylko rozumiem dlaczego tak bardzo boisz się tych badań. A słowa krytyki pod adresem lekarki, której nie znam pisze nie ja jedna, sama dałaś do tego podstawy piszac o jej lekceważacym stosunku do Ciebie. Cóż każdy sam wybiera lekarza i być może do tej pory stawała na wyskości zadania, ale…..do każdego lekarza warto mieć ograniczone zaufanie. Ale napisz chociaż, że toksoplazmozę czy cytomegalie zleciła Ci zbadać, to przynajmniej aż tak źle nie będę o niej myśleć.

                  Doskonale rozumiem, że kobieta powinna zaufać swojemu lekarzowi prowadzącemu, pierwsza ciąża jeżeli była pod jej opieką jak sądzę przebiegała prawidłowo i masz podstawy jej wierzyć. Wkurza mnie jednak tak lekceważący stosunek lekarzy do rzeczy wydałwałoby się tak oczywistych jak badania hormonale przy plamieniach przed @. Po prostu nie rozumiem czemu boją się, nie chcą zlecić badań hormonalnych, przygotowac odpowiednio kobiete do ciąży, szczegołnie w dobie takiego rozwoju medycyny, a do tego częstwo wmawiają pacjentkom, że to normalne /bo bardzo częste/

                  • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                    Ale ja nikogo problemami nie straszę, czytałaś przecież o plamieniach przd @ a to normanlne nie jest. Wcale nie musi oznaczać problemów, może wystarczą tabletki hormonalne, a może nie. Dla mnie coś takiego daje sygnał do badań, których ginka nie zleciła i to mnie zastanawia, czemu boi się czy nie chce tego zlecić.. Tobie również polecam lekturę , bo jak widze wiele osób ogranicza się do forum a warto poczytać informacje z działu planowanie ciąży i przyklejonym watku na górze tego podforum
                    [url=”https://”] [Zobacz stronę],

                    • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                      Domyślam, że chcesz pomóc dziewczynie, bo rzeczywiście to co napisałaś jest prawdą ale poczekajmy jak incydent będzie powtarzał się z pół roku czy dłużej to rzeczywiście warto badania te porobić

                      Mnie jednak takie ostre podejście do sprawy od razu od pierwsego niepowodzenia nie przekonuje. To, że u dziewczyny raz wystąpiły plamienia (może i z niedoboru hormonów) nie przekonuje mnie od razu do robienia badań, wymyślania niewiadomo czego. Może rzeczywiście wystąpił jakiś niedobór hormonów ale w przypadku jednarazowego incydentu uważam, że najważniejszy jest spokój i dalsze śledzenie wypadków. Przecież kobieta to nie maszyna, mogła mieć jakiś stres, chwilowe wyczerpanie i z tąd ten incydent. Nie ma co od razu straszyć jakimis problemami. To, że w ciąże nie uda się zajść za pierwszym razem to jeszcze nie żaden problem

                      A co do

                      W odpowiedzi na:


                      bo jak widze wiele osób ogranicza się do forum


                      tu się grubo mylisz, z natury jestem osobą bardzo dociekliwą i bardzo dużo czytam a tego formu nie traktuje jako żadnego źródła wiedzy a jedynie za rozrywkę.

                      Czasami nawet jak coś się wie lepiej tego nie pisać innym aby ich niepotrzebnie nie straszyć

                      Pozdrawiam bardzo mocno i przepraszam jak uraziłam
                      Ania

                      Co do lekarki to nie ma co jej krytykować jak jej nie znamy, Joaśka nie napisała nic o tym czy robiła badania na cyto i toxo- pozostaje mieć nadzieję, że lekarz rzeczywiście to zalecił.

                      • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                        Wiesz co lidus. Ja naprawdę byłam Ci bardzo wdzięczna za porady, i naprawdę wzięłam pod uwagę to, żeby zapytać moją lekarkę o te badania, ale też bardzo mocno odniosłam to do tego, że sugerujesz, że nieodpowiedzialnie się staram o dziecko, poprzez chociażby sugerowanie, że mam złą ginkę. Otóż mam do niej pełne zaufanie, jest świetnym specjalistą i nosem z kilometra wykrywa problemy. Zleciła mi wszystkie podstawowe badania jakie się STANDARDOWO wykonuje przez ciążą. Nawet w tym poście cały czas sugerujesz, że mam złego lekarza. Nigdy przenigdy nie napisałam o jej lekceważącym stosunku do mnie. Miałam pewne problemy przy pierwszej ciąży (groził mi przedwczesny poród) i dzięki niej właśnie, wszystko potoczyło się super.
                        Nie napisałam wszystkiego, o moich staraniach, bo przecież nie będę tego pisać w każdym poście. Nie widziałam się z moją lekarką teraz, dzwoniłam tylko do niej. Nie widzę też potrzeby żeby to że staram sie o dziecko, narzucalo konieczność bywania u lekarki co chwilę.
                        Chodzę do tej lekarki prywatnie, prywatnie robię wszystkie badania, więc naprawdę moja ginka nie musi się bać żadnych zleceń do badań. Po prostu uważa, że nie ma podstawy robienia takich badań, mam na myśli hormonalnych. Na pewno nie w pierwszym cyklu starań, bo takie badania się robi po prostu kiedy są pewne problemy, kiedy kobieta wcześniej miała problemy, zresztą to też jest uwarunkowane podejściem samej pacjentki. Jakoś nie bardzo do mnie przemawia argument, że w dziale planowania ciaży na stronie głównej znajdują sie zalecenia dotyczące badań gormonalnych. Na innej stronie nie ma takich czy innych zaleceń. Troszkę mnie zaufania do tego co jest w internecie, a troszkę więcej do własnego lekarza. Ale zaznaczam, to jest MOJE podejście. Bo lekarz właśnie zna indywidualną sytuację pacjentki.
                        Przepraszam lidus, że się tak uniosłam, ale naprawdę zabolało mnie to, że cały czas sugerujesz (przyajmniej tak to odnoszę), że jestem nieodpowiedzialna, bo skoro wybrałam taką ginkę, to w sumie jest to jednoznaczne dla mnie.
                        A te badania hormonalne, choć nadal uważam je za niekonieczne do wykonania, to z samej ciekawości je zrobię. Bo naprawde biore pod uwagę to co mówisz i radzisz. Tylko nie sugeruj proszę, że powinnam zmienić lekarza, albo że coś tam coś tam:-)
                        Mam wszystkie badania inne, włącznie z tokso i cytomegalią, cytologią i innymi. To tak, żebyś nie myślała aż tak źle o mojej doktor:-))
                        Pozdrawiam

                        Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

                        • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                          Ja to wszystko wiem. I wiem, że lidus chciała dobrze doradzić, ale jak już jej powiedziałam, ciut za daleko się posunęła sugerując moją czy mojej ginki nieodpowiedzialność:-)

                          Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

                          • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                            Aniu, dokładnie tak samo myślę.
                            I było właśnie tak jak piszesz. To był dla mnie strasznie frustrujący czas i jestem pewna, że stąd te moje problemy. Nie udało się tym razem za pierwszym razem, bo nie mogło się udać, ale z innych przyczyn o których już teraz wiem.

                            Ja również jestem bardzo dociekliwa, ale nie traktuję wogóle Internetu jako źródła wiarygodnych informacji. NIejednokrotnie się na nim zawiodłam i już od dawna polegam na bezpośrednim wiarygodnym źródle. Mogę wziać coś pod uwagę czytając net ale nie jest to dla mnie wyrocznią.

                            Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003

                            • Re: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                              Doskonale Cię rozumiem, tylko te plamienia były już wcześniej. Dla mnie badania hormonale przed ciążą to jak toksoplazmoza czy cytomegalia i uważam, że to raczej Ty doszukujesz sie problemu. Mnie chodziło tylko o sprawdzenei czy oragnizm od strony hormonalnej jest na ciaże gotowy a bez badań tego nie wiesz, bo niestety bardzo czesto nie daje objawów.
                              Zwykłe rutynowe jak by się wydawąło badania.
                              Ja czasanmi traktuje internet jako źróło informacji bo tu często można dowiedziec się o wiele więcej niż u niejednego dobrego gina.

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Baaaardzo proszę o szybką odpowiedź!

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general