“Babcia opiekunka”

Drogie mamusie!

W obecnych czasach znalezienie odpowiedzialnej i dobrej niani graniczy z cudem…
Dlatego też wiele z nas, jeśli istnieje taka możliwość, do opieki nad dzieckiem “zatrudnia” babcię/prababcię…
Ale czy zawsze jest to dobry pomysł??

Ostatnio byłam świadkiem takiego wydarzenia.
A mianowicie razem z inna forumowa mamą (ewaizosia) siedziałyśmy z naszymi pociechami w piaskownicy. Niedaleko pewna babcia (wiek około 80 lat) opiekowała się swoja wnusią lub prawnusią (dziewczynka około 4 latek) i wnuczkiem/prawnuczkiem (chłopczyk około 6 lat). W pewnym momencie usłyszałysmy potworny płacz, a oczy nasze ujrzały przerażający widok. Chłopczyk dusił dzieczynkę, a babcia się temu przygladała!!!
Najzwyczajniej na świecie chłopak, brat dziewczynki, ściskał jej szyjkę z całej siły swoimi rączkami, a babcia najwidoczniej “była w innym świecie”…
Juz miałyśmy się zrywać i biec na pomoc, jak babcia się “obudziła”…szok!!!
Ale to nie jest jedyna taka historia o babci opiekunce
Kilka dni przed opisanym wydarzeniem babcia szukała po osiedlu swojej wnusi/prawnusi.
Na spacer często wyprowadza dziewczynkę boso…itp.

Czy Waszym zdaniem taka “babcia opiekunka” powinna zajmować się dziećmi? Czy jej pomoc jest lepszym rozwiązaniem niż przedszkole?

Pozdrawiam!!!

Ewa/ Dominiś i Filipek

14 odpowiedzi na pytanie: “Babcia opiekunka”

  1. Re: “Babcia opiekunka”

    To rzeczywiscie jakies te babcie dziwne…..
    U mnie babcia sie sprawdza…..chociaz na niektore rzeczy patrzy inaczej niz ja, chociaz probuje przemycac swoje sposoby wychowywania wnuczki, chociaz….. duzo tych ‘chociaz’ ale nie stac mnie na opiekunke a wiem ze moja mama dobrze zajmie sie Nina i na pewno ma dla niej wiec3ej uwagi niz panie w zlobku…. Przynajmniej ja tak mysle. Poza tym kocha ja bo to jej wnuczka i dlatego moge byc spokojna ze Ninie z nia dobrze.

    • Re: “Babcia opiekunka”

      Moja 80 letnia babcia postawiła Adę jakiś czas temu na parapecie… Szkopuł w tym że okno było szeroko otwarte i babcia zaskoczyła dopiero po chwili…Innym razem Ada ściągnęła na siebie ze stołu butlę coli, otwartej, zanim babcia zaskoczyła Ada była cała mokra…
      Po tych “przebojach” nie pozostawiam mojej babci z małą ani na chwilę sam na sam… Może i chce dobrze ale reflex i myślenie już nie te….
      Osoby w tym wieku NIE MOGĄ być opiekunami dla malutkich dzieci.

      KIKA210+Ada 22.05.03
      ps.friko.pl

      • Re: “Babcia opiekunka”

        Moniko Twoja mama zapewne nie ma 80 lat…
        … A moim zdaniem babcie w takim wieku, jeśli nie czuja się na siłach, nie powinny podejmowac sie takiego zadania…opieka nad dzieckiem nie jest przeciez prosta…

        Pozdrowionka!!!


        Ewa/ Dominiś i Filipek

        • Re: “Babcia opiekunka”

          jeśli dziecko jest w wieku przedszkolnym to lepiej dla niego jest, żeby chodziło do przedszkola. Z wielu różnych względów. 80 letnia osoba może mieć trudności z opanowaniem dzieci.

          Moim synkiem opiekuje się jego prababcia, która ma lat 66 i robi to świetnie. Z anielską cierpliwością “raczkuje” za nim, spędzają razem pół dnia na podłodze. Jednak jeśli tylko mogę zabieram Szymona ze sobą, a babci zostawiam na głowie prace domowe…

          Moja druga babcia ma lat 76 i jest wulkanem energii, wykłada na 3 uczelniach, wygłasza referaty, kieruje pracownią naukową, pisze kolejną książkę, jeździ na konferencje itd. A wszystko po to, żeby wspomóc finansowo moją ciotkę i jej 7 dzieci – dwóch chłopców mieszka u babci, więc jeszcze monitoruje ich naukę. A do grudnia zajmowała się moim bardzo chorym dziadkiem. Jest w super formie.

          Myślę, że są babcie i babcie. Ja mam szczęście do babć w świetnej formie psycho-fizycznej. Ale zimą jakaś babcia prowadziła wnuczka w spacerówce bez zapięcia i kiedy dochodziła do przejścia zatrzymała się gwałtownie, bo było czerwone światło. Wózek zaczepił o chodnik i dziecko wyleciało na ulicę, twarzą w błoto – prosto pod moje koła. Myslałam, że ją zamorduję!!! Dobrze, że jechałam bardzo ostrożnie.

          Ale nie wszyscy mogą sobie pozwolić na opiekunkę, o tym też trzeba pamiętać… i stąd 80 letnie “babcie opiekunki” przysypiające na placach zabaw.

          Szymon

          • Re: “Babcia opiekunka”

            TAKIEJ babci tez nie powierzyłaby dzieci.
            Mojej prababci tez nie, bo mimo najszczerszych chęci po prostu wiem, że dzieci nie byłyby bezpieczne – babcia nie jest całkiem sprawna ruchowo, nie wszystko zauważa. ALe chętnie zostawiam dzieci z babcią, jak jestem gdzieś “pod ręką” – naprawde czasem fajnie się bawią – np. w chowanego po ogrodzie.

            No i nie generalizowałabym, że wszystkie babcie są złe i nieodpowiedzialne jako opiekunki. Trzeba po prostu taką babcię znać i wiedzieć, czego można się spodziewać.

            Ola+Staś+Tadzio+Basia

            • Re: “Babcia opiekunka”

              No fakt – nie ma….i zgadzam sie ze te starsze babcie nie powinny…. Az mi szkoda czasem bo w parku kolo mnie chodzi na spacery z wozkiem pani w bardziej juz podeszlym wieku, zgarbiona,naprawde widac ze jej samej trudno jest isc a co dopiero z wozkiem….smutno patrzec, przeciez taka babcia nie ma juz sily zajac sie malym lobuzem…..

              • Re: “Babcia opiekunka”

                To chyba nie babcia a prababcia tych dzieci. To nienajlepszy pomysł,żeby w takim wieku obarczać kogoś opieką nad dzieckiem.

                LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                • Re: “Babcia opiekunka”

                  Moja babcia ma 80 lat, ale mimo, że jest sprawna umysłowo i jak najbardziej fizycznie, nie dalabym jej pod opiekę dzieci… Nawet kiedy tylko trzyma Hubcia na rękach dzieje się to pod okiem kogos jeszcze… Balabym się o dziecko, a poza tym nie mialabym serca obciązać mojej babci…

                  Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)

                  • Re: “Babcia opiekunka”

                    Uważam, że w tych przypadkach zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby przedszkole.

                    • Re: “Babcia opiekunka”

                      prababcie nie są odpowiednimi osobami do zajmowania się dziećmi!
                      ale babcia… są “babcie” i ‘babcie”
                      codziennie na placu zabaw widzę taką babcię [osobę ok 50paroletnią] która z wnuczkiem gra w piłkę, biega, jeżdzi na rowerze, siedzi w piaskownicy… taka babcia to skarb ale nie wszystkie babcie maja na tyle energi i zdrowia 😉
                      pozdrawiam

                      Ola z Natalią- 2.06.2003

                      • Re: “Babcia opiekunka”

                        O jeju to straszne, ale mam nadzieję że to jakiś ekstremalny przypadek.
                        Z babcią to jest tak, że z jednej strony nikt nie ma tyle serca co babcia, każda z nas chyba czuje sie spokojnie i bezpiecznie gdy dziecko jest pod opieka babci, wiemy że będzie dobrze przypilnowane. A z drugiej strony to wielkie serce babci czasem potrafi dziecko “przytłoczyć”… Znamy chyba wiele przypadków przekarmiania dziecka przez babcie (moja Julka przyjechała z wakacji od babci nieco pulchniejsza). Nadopiekuńczośc babci też czasem nie daje dziecku spokojnie pobiegać czy porozrabiać (żeby mu się nic nie stało, żeby kolan nie pozdzierał itp.) i wiele innych sytuacji. Opiekunce w przeciwieństwie do babci mozna wyznaczyć co ma robić a czego nie, no a z babcią sie tak nie da… Babcia przeciez wie wszystko lepiej
                        A co do przedszkola, to ja uważam, że przedszkole jest bardzo potrzebne dziecku i nie zastąpi go najlepsza babcia, opiekunka czy nawet mama
                        pozdrawiam gorąco
                        Monika, Julka 6 lat i Antos 25.11.2003

                        • Re: “Babcia opiekunka”

                          Czasem niania będąca obcą osobą lub żłobek/przedszkole są dla dziecka lepszym rozwiązaniem niż nie nadająca się do tego babcia. Tak jest w moim przypadku, wolę wydać na nianię 80% swojej pensji niż zostawić Dareczka z toksyczną teściową, która nie będzie respektowała mojego zdnia, która nie potrafi normalnie mówić do mojego synka i pewnie by go upośledziła. Która pasła by go cały dzień i po miesiącu miałabym nie dziecko ale wieprzka, która uczyłaby go bicia innych osób i innych nie do przyjęcia przeze mnie zachowań. To wszystko zależy od tego jakim niania/babcia jest człowiekiem.

                          GOHA i Dareczek 17 m-cy (02.04.03)

                          • Re: “Babcia opiekunka”

                            moja mama jest kochana i cudowna 🙂 ale za nic w świecie nie oddałabym pod jej opiekę Natusi – rozpuściłaby ją jak dziadowski bicz 🙂

                            Kaśka z Natusią

                            • Re: “Babcia opiekunka”

                              80 lat to za dużo żeby zajmować się małymi dziećmi…. Osoby w tym wieku bardzo często już same potrzebują opieki, a co tu mówić o tym żeby się opiekowały innymi, w dodatku dziećmi. Jak dla mnie nawet najbardziej sprawna intelektualnie 80 letnia osoba nie będzie dobrą opiekunka – nie ma szans by upilnowała biegające, wszędobylskie, kipiace energią dziecko. Nie ten refleks Potwierdza to opisana przez Ciebie, Ewciu, sytuacja

                              Ale z 2 stony mogę zrozumieć że matka tych dzieci może być w sytuacji bez wyjścia – może naprawdę nie ma z kim tych dzieci zostawić… Ale na jej miejscu starałabym się to jak najszybciej zmienić – dla dobra swoich dzieci.

                              Pozdrawiam !

                              Catty i roczny Michałek

                              Znasz odpowiedź na pytanie: “Babcia opiekunka”

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general