Witam, czy ja dobrze widzę i rozumię, ale wydaje mi się że są to te same mleka tylko pod inną nazwą?!
Dzisiaj patrzę Nutrica na tym i na tym, więc porównuję dalej, i wszystko to samo, dakładnie taki sam skład (Bebiko dodatkowo wzbogacony o błonnik), telefon info.,miejsce produkcji.
Różnią się nazwą, opakowaniem no i ceną! Bo Bebilon 800g. cena ok.40zł, a Bebiko 350g., 11zł.
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
28 odpowiedzi na pytanie: Bebilon a Bebiko…to samo?!
Ciężko wyczuć….
ale mam trójkę na Bebiku i mają się świetnie
więc zaoszczędziłam 😀
Według mnie bebilon jest delikatniejszy.
Moi chłopcy mają wrażliwe brzuszki i długo byli na bebilonie, po bebiku bolał ich brzuch.
Potem jak podrośli przeszliśmy na bebiko.
Jutro skorzystam pierwszy raz z tzw. infolini i zapytam jak to jest, czym te mleka różnią się jezeli chodzi o skład
widzisz,co brzuszek to inne reakcje 🙂
my zaczynaliśmy od bebilonu,niestety były sensacje,kupiliśmy wtedy nieśmiało bebiko i było dobrze i do teraz syn pije bebiko
Niby tak, ale znaczna większość dzieci lepiej toleruje bebilon.
Wyczytałam, że bebilon zawiera prebiotyki, a bebiko nie.
Właśnie o to chodzi, że odnośnie składu to jota w jotę wszystko jest dokładnie to samo nawet kolejność wymienianych składników ta sama…przepraszam, na samym końcu w Bebiko jest dodatkowo mieszanka błonnika.
Być tu człowieku mądrym…
hmm,ciekawe 🙂
my jesteśmy na Bebilonie i potwierdzam jak wyżej ktoś napisał zawiera prebiotyki
a jakich różnic w składzie mleka sie spodziewałaś?
a ja mam takie pytanie,może zapytam tutaj
Mały pije Bebilon i dawkowanie przedstawia się tak
1 miesiąc-90-120ml+3/4 miarki proszku
2-3 miesiąc 120ml+4 miarki proszku
4 miesiąc -150ml+5 miarek proszku
i jak to rozpatrywać,bo ja podawałam 120ml po ukończeniu 1 miesiąca
ale teraz myślę czy nie powinnam podawać po skończeniu dopiero 2 miesiąca
tak samo jak będzie z 4 miesiącem, podawać 150ml już po ukończeniu 3 miesiąca czy po 4?
To co pisze na pudełku to orientacyjne wskazówki ile dziecko powinno zjeść a nie ile musi. Każde dziecko inaczej sobie to “dostosowuje”. Podnieś ilość podawanego mleka jak zauważysz że maluszkowi jest mało, a nie tylko dlatego ze tak napisali na pudełku.
Nasz Groszek na Bebiku ale dozowania takie same jak w Bebilonie. I najpierw jadł zbyt często jak na zalecenia z pudełka a przez to i za duzo w sumie wychodziło dla odmiany teraz je za mało 😉
Lekarz powiedział żeby się przygladać potrzebom dziecka i do tego dostosować częstotliwość i ilość jedzenia.
to co jest napisane na pudełku to orientacyjna ilość jaką powinno dziecko pić w danym miesiącu a nie po ukończeniu tego miesiąca 😉 ale tak jak napisała telimena trzeba patrzeć na dziecko a nie na opakowanie, jednakże jeśli dziecko bardzo ładnie przybiera na wadze to żeby nie przekarmiać powinno się nie dawać dużo większych porcji czyli jeśli w 4 miesiącu dziecko chce pić 200 ml to ja bym nie dała, koleżanka dawała więcej i teraz dziecko ma rozwalony żołądek i ma 10 miesięcy a brzuch jakby go ktoś piwkiem poił a lekarki ją opie za to że dopuściła do tego
a wiecie ile to juz zbyt duże przybieranie na wadze?w przeciągu tygodnia np?
u nas ostatnio przybrał 260g przez tydzień
Oczywiście racja 😉 Nie wziełam po uwagę skrajności
Co do tego ile to jest “za duzo” to porównuje się zazwyczaj miesiąc do miesiąca a nie tygodniami. Z tego co pamietam chyba przez pierwsze 3 miesiące ok 800g na miesiąc to norma.
Sama niedawno przerzuciłam Milenkę z Bebilonu na Bebiko. Faktycznie skład identyczny a cena
hmm to u nas przez miesiąc 1,2 kg
a lekarka nic nie mówiła, stwierdziła że ładnie przybrał przez miesiąc i kropka
No widzisz normy normami a dzieci – dziećmi 😉 Jak lekarz nie ma zastrzezeń to nie warto sobie dopisywać historii – bo w 99% nic dobrego z tego nie wychodzi 🙂 Następnym razem jak bedziesz u lekarza zapytaj o to co nie daje Ci spokoju – bedzie Ci łatwiej 🙂
Bebilon jakościowo jest dużo lepszy
To tak jak z każdą rzeczą, czy spozywczą czy nie – skład ten sam – jakośc inna
Chodzi głównie o jakośc białka…chyba serwatkowe, ilość “filtracji” zawatośc kazeiny, probiotyki, ma “lepsze” dodatki witaminowe – (np. mozna kupić chrom, który kosztuje 5 zł i organiczny, który kosztuje 50 zł)
Bebilon rzadziej uczula, jest delikatniejszy i częściej, powoduje mniej wzdęc, itd
Za cena idzie jakość
Sama firma gdzieś o tym pisała
na opakowaniu przecież piszą przybliżoną ilość,nie każde dziecko ma ten sam apetyt,mój pił ilości po 120-150 ml od 3-6 miesiąca potem więcej.
Na moim bebiko jest informacja,że akurat mój syn powinien pić 500ml mleka a pije na dobę 240ml
ulaluki też znam dużo osób którzy chwalą bebilon
emi81 mój w 6,5 tyg przybrał 2 kg 😉 na piersi głównie a dokarmiany był modyfikowanym w nocy
dziecko w pierwszym miesiacu tygodniowo przybiera ok 250g czyli 1kg na miesiac,im starsze tym mniejsze przybieranie i tak ok 6-7 m-ca dziecko przybiera ok 50-100g tyg…także wszystko u Ciebie w normie….mój przez 2m-ce ostatnie przybrał tylko 700g a wygląda zdrowo,pulchnie,elegancko jednym słowem,
podane wartosci na puszce sa tylko orientacyjne,dziecko samo zakomunkuje ze np mu za mało,bedzie krzyczał po “skończonej” butli,lub zacznie sie czesciej domagac
ja sobie tez chwale bebilon,początkowo bylismy na bebilon comfort, zadnych problemów brzuszkowych, kolek,nic podobnego nas nie dotyczyło,mysle ze to dzieki mlekuteraz jestesmy na zwykłym bebilonie,800g za ok 35-38zł ale mój mały je tylko 2razy dziennie mleko po 210ml wiec ta puszka na chwile jest
Zgadzam się z powyższa wypowiedzią!
Mój synek pije bebilon. na początku testowaliśmy bebiko ale reakcją były bóle brzuszka i wysypka. Czasem nie warto oszczędzać choć różnica w cenie jest znaczna.
Znasz odpowiedź na pytanie: Bebilon a Bebiko…to samo?!