chociaz teoretycznie nie powinnam narzekac, to ciagle nie moge sie doliczyc pieniedzy.
pamietam, bylo cos kiedys o jakims programie w ktorym mozna bylo rozpisac budzet domowy. pamietacie? ktoras z was ma takie cudo? sprawdza sie? mozna to wszystko faktycznie lepiej zaplanowac?
18 odpowiedzi na pytanie: Budzet domowy
tutaj poszukaj
ania i dzieciaki
Są strony typu budżet domowy itd. gdzie wpisujesz przychody i wydatki ale chyba najlepszy jest excel (przynajmniej dla mnie). Formę tabelki sama sobie układasz wg własnych upodobań 🙂
Dokladnie.
My prowadzimy takie zestawienie juz od ok. 3 lat.
Fajnie patrzy sie na powstajacy wyresik ( na szczescie rosnacy)
Łatwiej jest wtedy zaplanować jakąś lokatę i jej długość, wydatki, remonty itd. Ja prowadzę dopiero od 2 lat, ale efekty też widzę
Zaczelam zapisywac wydatki od poczatku tego miesiaca, okazuje sie ze wydajemy na jedzenie duzo wiecej niz przypuszczalam 🙁 a podobno na diecie jestem
od lat 8 prowadzimy taki budżecik w exelu
super sie sprawdza
Jest taki program “Mister Budget”:D
Niestety to ceny jedzenia od jakis 5 miesiecy sa winne 🙁
Ja na szybko w kalendarzu sobie zapisuje….
Ja używam do tego celu banku internetowego.
Niemal za wszystko płacimy kartą lub przelewem
i dzięki liście operacji bankowych wiem ile i na co wydaliśmy 😉
Przez kilka ostatnich miesięcy zapisywaliśmy absolutnie wszystko co zostało kupione. Wymagało o dużo wysiłku zwłaszcza ode mnie, bo ja kupuję najczęściej w miejscach bezparagonowych. Tzn. wszelkie place z warzywami, budki z pieczywem, gazety w kiosku, szewc itp.. Musiałam wydatek zaraz sobie zapisać, bo jak nie zapisałam już wieczorem ciężko mi było odtworzyć na co poszła stówka… Robiliśmy to po to, żeby oszacować koszty prowadzenia domu. Wcześniej nawet nie wiedzieliśmy ile przejadamy. W tym miesiącu już nie piszemy (system miał wykazać koszty, nie być stałym budżetem domowym) i ja znowu nie wiem na co poszła stówa i dlaczego nie mam już kasy w portfelu 🙁 Jednak z zapisywaniem kłopot, ale za to jaka jasność i pieniądze “nie giną”:) Aha, robiliśmy to w Excelu.
Dziewczyny a może przekopiujecie w excelu taką wypisaną(oczywiście bez kwot), tablo z pustymi rubrykami, chętnie zajęłabym, sie liczeniem budżetu w ten sposób.
Kiesyś liczyłam przez 2 lata, w kalendarzyku wpisywałam kwoty itd, ale tu byłoby bardziej przejrzyście..
Pozdrawiam, na priw podam meila, jeżeli któras z Was jest na tyle uprzejma, pozdrawiam
Ja zapisuję od jakiegoś roku w Menedżer Finansów.
Dokładnie to samo 🙂
Za bułki, chleb itp. tez???;)
Napisałąm “niemal za wszystko” 😉
Na drobne zakupy biorę ze ściany określoną, niewysoką kwote tygodniowo
i w ramach tej kwoty kupuję chleb, warzywa czy inne drobiazgi.
Bułek nie używamy 😉
Ze sciany???;)
Czyli z bankomatu? 😉
Ja w exelu zrobiłam tabele, potem w necie ktoś mi znalazł dokładniejszą.. Zapisywałam, ale kurde samej to mi ciężko a mąż tylko paragony znosił i nie kwapił się, żeby też jakoś zadziałać i wydatki wpisywać..
Najwięcej kasy idzie – na jedzenie
Kiedyś zrobiłam sobie w excelu, ostatnio na kartce spisywałam, ale wreszcie mam w komórce i to jest to! od razu zapisuję – polecam
Znasz odpowiedź na pytanie: Budzet domowy