Byłam z Tymkiem na badaniach w poradni pedagogicznej

… no i wypadł jak wypadł, mam przeciętne dziecko w niektórych kwestiach na poziomie bardzo dobrym w niektórych na “niewystarczającym”…. co daje nam ogólną ocenę dostateczną…. wiele pracy przed nami, bo Tymek ma problem ze “zlepianiem” liter w całość i w zrozumienie tego co czyta…. wszystko wynika z jego problemów logopedycznych…. za miesiąc idziemy do logopedy, a przez ten czas będziemy pracować również w domu, intensywniej niż do tej pory,… zmartwiłam się trochę bo proponowano mi odroczenie pójścia Tymka do pierwszej klasy teraz we wrześniu, ale że do września jeszcze kupa czasu to będziemy się starali żeby jednak poszedł ze swoim rocznikiem…..

…. czy może jest ktoś w podobnej sytuacji jak my??? może coś ktoś doradzi jeżeli ma doświadczenie….

Pozdrówki 🙂

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Byłam z Tymkiem na badaniach w poradni pedagogicznej

  1. a jak funkcje wzrokowo – przestrzenne? percepcyjne? słuch fonologiczny?
    wiele trzeczy mozesz z nim sama w domu cwiczyc

    • głoskowanie

      Przy okazji tej dyskusji pozwolę sobie zapytać czy macie doświadczenia w związku z nauką głoskowania? My mamy z dzieckiem problem jeśli chodzi o przegłoskowanie, nawet krótkich słów.
      Może znacie jakieś ćwiczenia albo macie swoje własny sposoby na przekazanie dziecku o co w tym głoskowaniu chodzi, może jakieś strony w necie?

      z góry dziękuję

      • my głoskujemy, stramy się robić to w sumie około 30minut dziennie (np trzy razy po 10 minut, bo dziecko nie jest w stanie się skupić na dłużej)….. najlepiej zacząć od dwuliterówek, my mamy białe karteczki i Tymek np układa trzy na wyraz KOT, potem ma mi pokazywać kartoniki po kolei i każdy nazywać (K-O-T)…. potem np ma pokazać konkretną literkę….. Tymek dobrze sobie radzi z odróżnianiem samogłosek więc czasem wyciąga tylko samogłoski… do tego często też sylabujemy… … albo ja np układam wyraz ale nie mówię co to za wyraz tylko go głoskuję (i układam kartoniki) Tymek ma to złożyć w całość i powiedzieć co to za wyraz….. właśnie to sprawia mu największą trudność….. ale jak dzielimy wyraz na sylaby i uda mu się ładnie przeczytać każdą sylabę to już sukces, bo wtedy łatwiej odczytać wyraz… zaczynaliśmy od wyrazów dwuliterowych, teraz jesteśmy na 5-6 liter czyli 2-3 sylaby… trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć…..

        …. do tego dochodzą nam jeszcze ćwiczenia logopedyczne….. ćwiczenie manualne rąk, bo z tym problem, opowiadanie o tym co widzi, szukanie przyczyn i skutków… dużo tego ale widzę że do przodu idzie 🙂

        Pozdrówki 🙂

        • byliśmy u neurologa dziecięcego…. Tymek został obstukany, przebadany i dostalismy skierowanie na EEG… muszę wiedzieć że nasze problemy nie leżą gdzieś głębiej…

          … wg lekarki jest “za sztywny” ma niedostatecznie wykształcony uklad nerwowy co nie jest wielką nieprawidłowością… mam się jeszcze skonsultować z okulistą i psychologiem… Tymek jest flegmatyczny, wszystko robi duuużooo wolniej…. trzeba mu wiecej czasu na rozkręcenie się….

          … jutro idziemy do logopedy, od razu załatwię wizytę u psychologa… dostaliśmy też zaświadczenie od neurologa że nie ma przeciwwskazań na biofeedback, a to w tym samym miejscu 🙂 więc wszystko po drodze….

          … pracujemy ostro i czekamy co dalej,… Tymek nie ma dnia beż ćwiczeń, osiągnął już tak wiele i nie mogę dopuścić by się uwstecznił lub zahamował 🙂

          Pozdrówki 🙂

          • A jak Tymek sobie radzi w szkole?

            • od września na tle klasy Tymek zrobił największy skok jeśli chodzi o osiągnięcia… ma świetną nauczycielkę, doskonale przygotowaną do pracy z dziećmi ( ta w zerówce nie robiła w sumie nic :()… tu mam pełną współpracę, konsultujemy się co do ćwiczeń i zadań jakie wykonuje Tymek…. chyba się już wszyscy przyzwyczailiśmy do tak ogromnego nakładu pracy z każdej strony… do tego dochodzą ćwiczenia logopedyczne…..

              … jak była nauczycielka Tymka (ta z zerówki) przyszła kiedyś u nich na zastępstwie to była bardzo zaskoczona że młody tak się wyciągnął…. czyta nawet długie wyrazy ( przez prawie 2 miesiące “podhaczałam” mu sylaby w czytance, teraz już nie muszę), z pisaniem jest gorzej ale i tak lepiej jak było,… Tymek ma problemy z tzw ruchami dużymi, i tym samym powoduje to problem z kształtnym pismem, do tego doszły mu teraz dwuznaki, ale połapał o co biega i to w sumie tez już nie problem…. uważam że jesteśmy na dobrej drodze…. w ferie też nie miał dnia wytchnienia, ale nie mogłam dopuścić żeby mi się uwstecznił czy rozleniwił ( to w jego stylu)… mam nadzieję że jakoś przebrniemy wakacje….

              … jestem z niego dumna, ale muszę wiedzieć że problemy nie leżą w innym miejscu i wiem że wyjdzie mu to na zdrowie i kiedyś to doceni, choć teraz nie zawsze mu się to podoba 🙂

              Pozdrówki 🙂

              • To świetnie! Aż miło czytać :).
                Tak czytam i widzę, że mam podobny zakres problemów z Zu i zbieram argumenty za i przeciw możliwym rozwiązaniom…
                W tej chwili największy nacisk kładę na analizę/syntezę słuchową, bo kiepsko idzie i też widzę postępy 🙂

                • powiem ci że miałam momenty takie żeby to wszystko olać i się odciąć…. gdyby chodziło o obce dziecko to pewnie bym tak zrobila, ale chodzi o moje dziecko i po prostu muszę…. my też staramy się żeby Tymek wiedział co czyta, bo “lecieć po tym czarnym” (mój prof. z liceum mówił tak o naszym czytaniu lektur ;)) to on potrafi…. ale spokojnie, na wszystko przyjdzie czas…. trzeba czasu, cierpliwości i pracy, pracy i jeszcze raz pracy….

                  Pozdrówki

                  • Zamieszczone przez SuperBasiek
                    od września na tle klasy Tymek zrobił największy skok jeśli chodzi o osiągnięcia… ma świetną nauczycielkę, doskonale przygotowaną do pracy z dziećmi ( ta w zerówce nie robiła w sumie nic :()… tu mam pełną współpracę, konsultujemy się co do ćwiczeń i zadań jakie wykonuje Tymek…. chyba się już wszyscy przyzwyczailiśmy do tak ogromnego nakładu pracy z każdej strony… do tego dochodzą ćwiczenia logopedyczne…..

                    … jak była nauczycielka Tymka (ta z zerówki) przyszła kiedyś u nich na zastępstwie to była bardzo zaskoczona że młody tak się wyciągnął…. czyta nawet długie wyrazy ( przez prawie 2 miesiące “podhaczałam” mu sylaby w czytance, teraz już nie muszę), z pisaniem jest gorzej ale i tak lepiej jak było,… Tymek ma problemy z tzw ruchami dużymi, i tym samym powoduje to problem z kształtnym pismem, do tego doszły mu teraz dwuznaki, ale połapał o co biega i to w sumie tez już nie problem…. uważam że jesteśmy na dobrej drodze…. w ferie też nie miał dnia wytchnienia, ale nie mogłam dopuścić żeby mi się uwstecznił czy rozleniwił ( to w jego stylu)… mam nadzieję że jakoś przebrniemy wakacje….

                    … jestem z niego dumna, ale muszę wiedzieć że problemy nie leżą w innym miejscu i wiem że wyjdzie mu to na zdrowie i kiedyś to doceni, choć teraz nie zawsze mu się to podoba 🙂

                    Pozdrówki 🙂

                    Brawa dla Tymka i dla Ciebie 🙂

                    • dziś byliśmy ostatni raz u logopedy :D…. Tymek wyprowadzony, trzeba korygować jego drobne błędy w mowie i pisowni i cieszyć się że młody się kontroluje i stara się ładnie wyraźnie mówić 😀

                      …. załatwiłam dziś też kompleksowo inne sprawy
                      -zarejestrowałam do okulisty
                      -zapisałam na konsultację z psychologiem i pedagogiem

                      …. muszę jeszcze zarejestrować na EEG 🙂

                      … no ale jutro też jest dzień 🙂

                      Pozdrówki

                      • Witam..to moj debiut na forum..wiec tym bardziej prosze o wyrozumiłlosc..jesli coś pojdzie nie tak..;) Moj syn Kamil w czerwcu skonczy 8 lat i l powtarza własnie zerówkę.. Była to nasz decyzja,ale zasugerowana przez poradnie psychologiczno-pedagogiczna…która stwierdziła,że synek raczej nie poradzi sobie w szkole… Nie potrafil dobrze liczyc mimo, ze znal wszystkie litery i”coś” czytał.. Nie rozumiał o co chodzi…teraz idzie mu świetnie czyta,liczy..pisze.. Nie denerwuje sie juz tak jak kiedys i ciesza go nasze pochwały…. A ja w promilu kilku kilometrow chyba wykupilam juz wszystkie ksiażeczki do nauk pisania..bo ciagle cos wypelniai… Na każde dziecko przyjdzie czas… Nie przyśpieszajmy dzieciom startu w dorosłość…:)pozdrawiam

                        • ja myślę że faktycznie jeżeli są mocne wskazania na odroczenie dziecka od obowiązku szkolnego to trzeba skorzystać z tej opcji, ale jeżeli jest tak jak w przypadku mojego Tymka (nazwijmy to najniższa możliwa dopuszczalna) to warto walczyć, przysiąść fałdy i przeć na przód…. efekty przyjdą z czasem… my teraz ćwiczymy “energiczniejsze” czytanie 🙂

                          Pozdrówki 🙂

                          • Kamilek

                            Fajowo,że udało sie Tymkowi…my też mieliśmy obawy..i presje rodziny… Ale postanowilismy go zostawic i w naszym wypadku teraz juz nie żałujemy,…Kamil ma świetna nauczycielkę,która wreszcie go doceniła,a to dla dziecka bardzo ważne…załatwiliśmy mu dodatkowe bezpłatne godziny/z Urzędu Miasta/ i jest pod opieką poradni psych-pedagogicznej do której uczęszcza raz w tygodniu..Kamilek bardzo dojrzał prze ten czas i myślę..że będzie już coraz lepiej… brat Kamilka dwuletni Dawid dużo uczy sie przy bracie i myślę,że przerażająca wizja przyśpieszonej edukacji w kolejnych latach nie będzie juz dla nas tak stresującą….pozdrawiam

                            • Zamieszczone przez kamilek
                              Fajowo,że udało sie Tymkowi…my też mieliśmy obawy..i presje rodziny… Ale postanowilismy go zostawic i w naszym wypadku teraz juz nie żałujemy,…Kamil ma świetna nauczycielkę,która wreszcie go doceniła,a to dla dziecka bardzo ważne…załatwiliśmy mu dodatkowe bezpłatne godziny/z Urzędu Miasta/ i jest pod opieką poradni psych-pedagogicznej do której uczęszcza raz w tygodniu..Kamilek bardzo dojrzał prze ten czas i myślę..że będzie już coraz lepiej… brat Kamilka dwuletni Dawid dużo uczy sie przy bracie i myślę,że przerażająca wizja przyśpieszonej edukacji w kolejnych latach nie będzie juz dla nas tak stresującą….pozdrawiam

                              Kamilku! Z zainteresowaniem przeczytałam Twoją historię. Ja właśnie balansuję między odroczeniem a pierwszą klasą dla mojej córki. Ze wskazaniem na odroczenie w tej chwili. I podobnie jak u Ciebie, młodszy, trzyletni brat Zu przysłuchuje się i jest mu znacznie łatwiej…

                              • A tak w ogóle to witaj Kamilku na forum 🙂

                                • Zamieszczone przez kas
                                  A tak w ogóle to witaj Kamilku na forum 🙂

                                  Witam również….Opinie są różne.. Ale do każdego dziecka trzeba podejść indywidualnie…Kamilek to bardzo “żywy chłopak”…i badaliśmy go również pod kątem adhd/wykluczono…/Byłam początkowo przeciwna odroczeniu….myślałąm,że Kamil będzie to przeżywał..W końu jego grupa poszła do szkoły… a on nie. Na badaniu dotyczące odroczenia od obowiązku szkolnego stwierdzono rozwój umysłowy w granicach normy…Dobre myślenie przyczynowo skutkowe na materiale obrazkowym… Ale uboga interpretacja słowna…Fakt…wygadany to synuś nie jest;)ODliczał do 10,potrafił wziąść wskazaną ilość klocków,ale np mylił sie przy przeliczaniu.. Poproszony o powtorkę..robił zadanie poprawnie.Znał cyfry,kolory,figury geometryczne.. Ale słąba byłą np.znajomość liczebników porządkowych,hierarchii liczb…problemem były zadania z treścią..znał litery,ale mylił czasami głoski na co mogło w/g poradni mieć wpływ nieustalona jeszzce lateralizacja..czyli prawo,bądź leworęcznosc obuoczność itp. Czytał wtedy tylko wyrazy 3 literowe..czasem dłuższe.. Ale Kamil rysował niestarannie,bez płynności i precyzji..ruchy zamaszyste.. Nie przestrzegał katów,proporcji,szlaczków w liniaturze…Kłopotem była też koncentracja uwagi… Skończyło sie pierwsze płlrocze i postępy Kamilka są tak duże,że myślimy z mężem,że to byłą najlepsza w naszym wypadku decyzja z możliwych… Ale tak jak pisałam..do każdego dziecka należy podejść indywidualnie…..cierpliwości potrzeba i pracy mnóstwo..w moim przypadku,kiedy jest jeszcze drugie dziecko w domu czasem trudno skupić sie tylko na nauce z Kamilkiem.. Ale jesteśmy dobrej myśli.czego i Tobie życzę…) ufffffffffff ale sie rozpisałam….pozdro

                                  • To prawie jak bym czytała o Zu. Wiele ma podobnych “objawów”.
                                    Ja w sumie od dawna spodziewałam się, że może dojśc do odroczenia stąd bardzo się cieszę, że ma zerówkę w przedszkolu, bo powtórkę może zrobić w zerówce szkolnej. Do tego w tej szkole nie będzie się uczył nikt z jej grupy przedszkolnej. Zawsze to trochę łatwiej :).

                                    • Zamieszczone przez kas
                                      To prawie jak bym czytała o Zu. Wiele ma podobnych “objawów”.
                                      Ja w sumie od dawna spodziewałam się, że może dojśc do odroczenia stąd bardzo się cieszę, że ma zerówkę w przedszkolu, bo powtórkę może zrobić w zerówce szkolnej. Do tego w tej szkole nie będzie się uczył nikt z jej grupy przedszkolnej. Zawsze to trochę łatwiej :).

                                      Dobrze jest właśnie jak dziecko trafia do grupy,która nie jest związana emocjonalnie ze sobą…my mieliśmy ten konfort,że tworzona była na nowo zerówkowa grupa i dzieci sie poznawały…

                                        • Witajcie ja tez nowa Mam core jest w 2 kl. i zero problemu z nauka jest jedna z najlepszych w klasie,mam tez blizniaki w zerowce i dopiero teraz zobaczylam co znacza problemy w nauce blizniaki to Mati i Andrzelika ktora niema wsumie problemu zna literki juz czyta szkolne czytanki i jakos to idzie i bylo by fajne zakonczenie histori ktora z nas by tak niechciala? Ale niestety nie takie latwe zycie otuz Mateuszek ma problemy z zapamietywaniem liter pamieta liczyc tylko do 8 a w klasie maja juz do 10,niemoze nadazyc za nauczycielka i niechce z nia wsoulpracowac ( a nauczycielka? szkoda gadac juz ktoras kolezanka napisala tu o nauczycielce ze zerowki wiec nie bede sie powtarzac) syn ma problemy z poprawnym mowieniem chodzi do logopedy szkolnego ale co to za nauka jak mleczaki z przodu wypadly? Ale za to pieknie pisze literki co nas bardzo zaskoczylo i ucieszylo za miesiac konczy 7 lat* bylismy w poradni i pani psycholog mowi o zostawieniu go w zerowce ale tu rodzi sie problem rozdzielenia z blizniaczką niewiadomo jak by na to zareagowal i obawa ze sie zamknie w sobie calkowicie druga wizyta w PPP 26 zobaczymy co powie tym razem o Matim acha dodam ze jest leworeczny i lewo nozny tz kopie pilke lewa nózka.Jest bardzo aktywny biega gra w pilke i uwielbia rower pracuje tez z nim sporo w domu wiec zobaczymy jak bedzie dalej ogulnie to bardzo madry chlopak.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Byłam z Tymkiem na badaniach w poradni pedagogicznej

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general