Chcę kupić samochód

1. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha

   Tu Kluch

   Kluch w zywiole 😀

   Odpowiedz
2. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   toż od razu pisałam że clio 😀

   jeżdże automatem i napiszę jedno: SAMOCHODU Z MANUALNĄ SKRZYNIĄ JUŻ NIE ZAKUPIĘ; jak dla mnie REWELACJA !!!
   co do awaryjnosci – nasza ma lat 3 i działa bez zarzutu, znajomy z pracy jeździ już takim wozikiem lat 12 i klnie… bo mu sie nie psuje i zmienić na nowszy model nie ma okazji 🙂 więcej o awaryjnosci automatów napiszę jutro, monsz na bank w temacie rozeznany; wiem tylko że przy takiej skrzyni nie zażyna się sprzęgła…

   zawsze sa za i przeciw,
   moj dyrek jezdzi ww passatem w automacie no i owy automat się wziął i popsuł za całe 6 tys zł 😀

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez qulka
   zawsze sa za i przeciw,
   moj dyrek jezdzi ww passatem w automacie no i owy automat się wziął i popsuł za całe 6 tys zł 😀

   nie załamuj mnie… tak pięknie się rozmarzyłam że mam bezawaryjny samochód 🙂

   Odpowiedz
4. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   nie załamuj mnie… tak pięknie się rozmarzyłam że mam bezawaryjny samochód 🙂

   😀 to amerykański wiec miał prawo 😀

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez qulka
   😀 to amerykański wiec miał prawo 😀

   mój też amerykanski 😀

   Odpowiedz
6. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   mój też amerykanski 😀

   ha ha – też sciągałas?

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez qulka
   ha ha – też sciągałas?

   ściągnięty zakupiłam

   Odpowiedz
8. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   ściągnięty zakupiłam

   ale przyznac trzeba, ze komfortowy samochód, swietnie sie nim jeździ 🙂

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez qulka
   ale przyznac trzeba, ze komfortowy samochód, swietnie sie nim jeździ 🙂

   mój nie passat
   w takim w życiu nie siedziałam hmmm

   Odpowiedz
10. qulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez EwkaM
    mój nie passat
    w takim w życiu nie siedziałam hmmm

    wydawało mi sie ze podjechalas kiedys wlasnie passatem,
    a moze zle mi sie wydawało 🙂
    ciemno było 🙂

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez qulka
    wydawało mi sie ze podjechalas kiedys wlasnie passatem,
    a moze zle mi sie wydawało 🙂
    ciemno było 🙂

    wtedy focus kombi 🙂 też fajny, ale mieliśmy okazję zmieć 2 stare na jeden nowszy… i skorzystaliśmy 😉 i wymarzonym wozikiem męża pomykam (wymarzonym w granicach rozsądku – marzenia o S klasie czy 911 nie realne są… na razie ;))

    Odpowiedz
12. anek Dodane ponad rok temu,

    ok więc w poniedziałek renówka jedzie pod przewodnictwem wujka na kanał i do mechanika, jeśli bedzie tak rózowo jak przedstawia to obecny własciciel najdalej w środe renówka bedzie ankowa 🙂

    Odpowiedz
13. anek Dodane ponad rok temu,

    tylko jak ja wam się za to doradztwo odwdzięcze jak nie moge realnie wszystkim po piwku postawic ;p

    choć w sumie, po zakupie samochodu bedzie mnie tylko stac postawić po faworku ;ppp

    Odpowiedz
14. qulka Dodane ponad rok temu,

    no niech Ci chociaz na bak paliwa zostanie 🙂 targuj się, faworki sobie darujmy 🙂

    Odpowiedz
15. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ANEK
    Oooo koleżanki, teraz to mi juz zupełnie namieszałyście…..

    Meganki podobają mi się wizualnie, ja wzrokowiec straszliwy jestem i najczęściej wybieram to co mi się podoba, a nie sprawdzam szczegółów…. Meza też tak wybrałm….żesz mać ;ppp

    Nie wiem sama, siedze od wczoraj na necie i już mam oczopląs….

    Powiem Ci, że wizualnie to o mało co nie wydałam ponad 30k na okularnika – lux, lakier piękny, lśniący (błękitny metalik – cud-miód)… Pod czujnikiem lakieru wyszło, że ma poszarpana karoserię z boku i…. dziurę w dachu…
    Ja bez tego “długopisiku” używanego samochodu nie kupię.

    Dodatkowo radzę sprawdzić samochód po numerze VIN (mercedesy można na zhakowanej rosyjskiej stronie, inne chyba trzeba coś wybulić w salonie) – będziesz miała listę, jak wyglądał samochód gdy wyjechał z fabryki (od razu np. widać, czy nie był przemalowywany). Jesli był serwisowany w autoryzowanych salonach to będziesz też widziała co było wymieniane, naprawiane itd. itp. I to nie tylko w Polsce jeśli samochód sprowadzany 🙂

    Odpowiedz
16. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez eunike
    po czym wnosisz?

    i nic w całym tekście moim zdaniem nie świadczy o tym, że to sprowadzony samochód (data 1-szej rej. na końcu to raczej pomyłka – 2008 zamiast 1998, co jest na początku ogłoszenia). Chyba że coś mi umknęło 🙂
    No chyba że tak po prostu zakładamy że całe ogłoszenie jest pełne kłamstw…. 😉 Ale wtedy to żadnym ogłoszeniom już by nie można było ufać, a samochody kupowac tylko od zaufanych znajomych

    Powiem szczerze, że właśnie ta ostatnia data mi się rzuciła w oczy…
    A co do kupna od obcych – sama tak kupiłam i jestem baaardzo zadowolona 🙂
    Ale zanim kupiłam naoglądałam się kupę podpicowaniych na lux wraków (ja bym w życiu nie poznała, że wrak, mąż mi palcem pokazywał jak patrzeć) więc jestem z dystansem…
    A ogłoszenie… papier/serwer wszystko przyjmie – trzeba jechać i obejrzeć.

    Odpowiedz
17. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak1
    Powiem Ci, że wizualnie to o mało co nie wydałam ponad 30k na okularnika – lux, lakier piękny, lśniący (błękitny metalik – cud-miód)… Pod czujnikiem lakieru wyszło, że ma poszarpana karoserię z boku i…. dziurę w dachu…
    Ja bez tego “długopisiku” używanego samochodu nie kupię.

    Ja mam taki tester lakieru:

    tyle że kupowałam w sklepie – kosztował 30 PLN i sądząc po tym, co przeszłam później przy szukaniu samochodu, było to najlepiej wydane 30 PLN 😉

    Odpowiedz
18. viccy Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak1
    Ja mam taki tester lakieru

    ciekawy ten tester…

    Odpowiedz
19. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ANEK
    Ciekawe ile kosztuje przeróbka na gaz takiego samochodziku

    no patrz,żebym wiedziała to moją astrę bym opchnęła…zagazowana i w świetnej kondycji poszła za10000 z 2000

    Odpowiedz
20. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ANEK
    Oooo koleżanki, teraz to mi juz zupełnie namieszałyście…..

    Meganki podobają mi się wizualnie, ja wzrokowiec straszliwy jestem i najczęściej wybieram to co mi się podoba, a nie sprawdzam szczegółów…. Meza też tak wybrałm….żesz mać ;ppp

    Nie wiem sama, siedze od wczoraj na necie i już mam oczopląs….

    weź się kobieto spakuj i przyjedź do mysłowic…przy giełdzie jest tryliard komisów i jeszcze więcej samochodów do pooglądania… Napatrzysz się, pomacasz,poogladasz, wsiądziesz……przynajmniej będziesz wiedziała co ci nie pasuje i czego nie szukać…

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Chcę kupić samochód