Kochani-sa moje dwie krechy… Na tesce owulacyjnym, piekne,grube, nawet ta druga silniejsza i co z tego -cos sie przyplatalo i musze leciec do gin, lepiej chyba w takim przypadku poczekac,prawda? Czy ewenlutane “grzybki” moga zaszkodzic sprawie? dodam ze maz jest gotowy sie poswiecic…ja doskonale rozumiem ze nie jest to prawdopodobnie moja ostania owul, ale jak tu “zmarnowac” take krechy??!!
podrowienia
5 cykl
Vaska
4 odpowiedzi na pytanie: chorobsko i starania
Re: chorobsko i starania
Masz rację – lepiej poczekać, najważniejsze co powie gin, może to nic strasznego i nie trzeba będzie przerywać starań, ale może będziesz musiała się podleczyć, a ewentualnie przepisane leki mogłyby zaszkodzić powstającej dzidzi. Daj znać co stwierdził gin.
Pozdrawiam
matylda
Re: chorobsko i starania
gin dal zielone swiatlo… mam nadzieje ze nie za pozno.
pozdrawiam mocno
Vaska
Re: chorobsko i starania
Witam! Lepiej idź do gina. Wiem że trudno przepóścić okazję, ja też musiałam sobie teraz odpóścić. Ale lepiej nie ryzykować. Ja po poronieniu może jstem nadwrażliwa na takie rzeczy ale ja wolę nie ryzykować. Pozdrawiam.
MAgda
Re: chorobsko i starania
Czesc Magdo
Gin nie znalazl nic powaznego i ponowilismy starania, teraz w piatym dniu po owul czuje klucia w podbrzuszu-no i to mnie zastanawia, czy ty moze sie z czyms takim spotkalas?
pozdrowienia
Vaska
Znasz odpowiedź na pytanie: chorobsko i starania