Byłyście ze mną (z nami) w cięzkich chwilach, kiedy cholerna skaza białkowa tak opanaowała buzię mojego Mikołajka, że policzek był jedną krwawą, czarną raną. Byłyście też ze mną kiedy szliśmy do szpitala by ratowac buzię mojego skarba. I dlatego chcę zebyście były ze mną gdy ogłoszę zwycięstwo podczas pierwszego starcia ze skazą. Buzia i ciałko Mikiego cudne, bez najmniejszego uszczerbku, buzia gładziutka, milutka, nawilzona, piękna. Najpierw 5 dni ( na szczęście jednak w domu) sterdydy mieszkane z maścią chłodzącą, Pimafucort, potem Elidel, teraz juz tylko czasem Alantan, no i po dwóch tygodniach jest pełen sukces. Oczywiscie Bebilon Pepti!!! Nie wiem czy już moge sie cieszyć w pełni, czy to oznacza wygraną wojnę czy tylko walkę, ale cóż, przynajmnie dzieciątko nie cierpi, jest radosne, zywe, szczęśliwe i to jest teraz najwazniejsze. Dziękuje wam gorąco, baaaardzo za każde słowo wsparcia, za to byłyście przy nas. Nigdy tego nie zapomnę.
PS Okazało się, że skazowe zmiany zaostrza chlor, więc teraz “wietrzymy” wodę cały dzień nim w niej wykapiemyy Mikołajka. Polecam
ada77 i miki – 20 maj 2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
JESTEŚ KOCHANA BARDZO DZIĘKUJEMY
A MOŻE ZMIENIĆ PROSZEK? NIESTETY BARDZO MOŻLIWE ŻE OD PROSZKU MOŻE TEŻ OD JAKIEGOŚ KOSMETYKU NIESTETY TRZEBA ELIMINOWAĆ PO KOLEI WSZYSTKO AŻ SIĘ ZNAJDZIE PRZYCZYNĘ SAMA WIEM JAKIE TO TRUDNE MOŻE NAM SIĘ UDA BUZIACZKI
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
strasznie mi przykro, ja niestety tez jestem alergiczką, więc wiem jakie dolegliwości trapia twojego skarba pozostaje nam wierzyć w potęgę medycyny całuski dla aniołka
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
dziękuję Caitulku jesteś kochana całuski dla Alątka
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
NAJPIERW MUSZE NAPISAC TO CO NARZUCA SIĘ OD RAZU
JAKIE CUDOWNE ZDJĘCIE JAKI PRZEPIEKNY MODEL, A WŁAŚCIWIE MODELKA, JEST BOSKA SŁODKIE MALEŃSTWO
i dziekuje Co bardzo za te piekne i wzruszające słowa właśnie takie osoby jak Ty pomogły nam przetrwac te trudne chwile
całuski dla Laurusi
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
gratulacje, nam może też sie jakoś uda
CHMURKA I KLAUDIA 13.09
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
Chmurko! Uda Wam się na pewno! Ja kiedy zobaczyłam pewnego ranka zranioną przez skazę twarz mojego synka omal nie oszalałam. Nawet przemknęło mi przez głowę, że jeśli nawet go kiedyś z tego wyleczymy zostanie mu jakas blizna czy znak. A dzis, po cięzkich bojach nie ma ani śladu. To były godziny strachu, nerwów, smarowania, płaczu, owszem, ale udało sie i dziś Miki jest śliczny. Boże, tylko żeby to nie wróciło. Ale już jestem pełna wiary, że nie i że mamy to za sobą. I Ty wierz, że Wam się uda, nawet jesli czasem skaza przeraża. Może potrafię jakoś pomóc? Może masz jakieś pytania? Jesli tylko będę mogła – zawsze do usług! Ucałuj Klaudusię
ada77 i miki – 20 maj 2003
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
Wielkie dzięki. Chyba też muszę stać się odważniejsza z tymi nowinkami. Bo naprawdę w końcu zagłodzę dziecko…
Pozdrowionka 🙂
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
Cieszę się razem z Tobą i życzę aby wszelkie skazy omijały Mikołajka BARDZO szerokim łukiem.
Jesteś dzielna Matka Polka !
Mirezia i Maksio
14.06.03
Re: chyba starcie ze skazą wygrane!!!
A karmisz jeszcze? ja karmię i wiem że nie moge mleka, serków, sera,kefirów…czego jeszcze??? czekolady? masła?
CHMURKA I KLAUDIA 13.09
Znasz odpowiedź na pytanie: chyba starcie ze skazą wygrane!!!