ciotki drogie
pokciukajcie jutro za odwagę kluski małej
mała kluska boi się zastrzyków strasznie
za każdym razem sieje panikę
a rodzice siłą muszą trzymać
a jutro taki jeden zabieg, który musi odbyć się w znieczuleniu miejscowym
do tego sam zabieg miły nie będzie
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: co by małej klusce odwagi dodać
i co jak Klusia mała się czuje?
matulka gadaj 😉
Dzięki dziewczyny za kciuki 🙂
przydały się
bo panika i histeria były
oczywiście przed zastrzykiem znieczulajacym
już mysleliśmy że do zabiegu nie dojdzie
ale niedobra matka trochę dziecko wyprostowała
przemiła pani astystenka doktora posłodziła
i w końcu z płaczem i wielkim bólem dziecko pozwoliło sobie zrobić serię zastrzyków
Zu miała dziś usuwaną mucocele (torbiel zastoinowa błony śluzowej)
niestety mamy szwy, więc następny płacz będzie przy ich ściąganiu, bo chyba będą ściągane też w znieczleniu miejscowym.
Podczas samego zabiegu Zuzanka już była spokojna i chirurg mógł spokojnie pracować 🙂
Najważniejsze że nie boli jej.
Dobrze, że już po 🙂
Teraz pokciukamy za sprawne zdjęcie szwów
Dzielna dziewczynka. Najważniejsze że już po strachu i matka nie musi się już stresować. Teraz to już z górki. Może przy zdjęciu będzie tylko na psik-psik takim płynem znieczulającym.
uffffffffffff dzielna mimo wszystko
teraz trzymam za zdjęcie szwów
Brzmi groźnie, nawet ja bym się bała.
BRAWA DLA DZIELNEJ ZUZI I JESZCZE DZIELNIEJSZEJ MAMY !!!
Trzymam kciuki za szybkie zagojenie się ran !
Dobrze,że już po zabiegu.
Brawa dla dzielnej Zuzi.
Klucha
I tak masz dzielną córę
U mojego takiej akcji sobie nie wyobrażam
Super że to już za Wami
Znasz odpowiedź na pytanie: co by małej klusce odwagi dodać