Takie dni jak dzisiaj doprwadzają mnie do lez – jestem już calutki tydzień sama w domu, bez męża, który ze wzgledu na ruch w interesie i kończenie budowy domu jest dnie i nce poza nim. Poza tym dzisiejsze zakupy z Zuzą i ciągle ganianie jej po sklepie i dbieranie jej różnych przedmitów i znszenie jej atakw zlości wymęczyly mnie jak zbieranie ziemniaków w polu. Czy macie jakeś sposby na wyluzwanie się i zdystanosowanie?
Gosia i Zuzia 17m i ktoś 6.05.05
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
hihi to ja sie juz chyba uzalezniłam.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
marzenia
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
Oooo to wątek dla mnie. Ja (niestety) należę do mam dostrzegających obydwie strony macierzyństwa i odczuwających jego trudy…
Co robię gdy trudy macierzyństwa ściągaja mnie na samo dno… wściekam się na własną niemoc i brak wytrzymałści psychicznej i fizycznej, piszę maile, dzwonię do przyjaznych mi dusz i wywalam to wszystko z siebie. Często też myśle o mamach z naszego forum, które przecież mają podonbne do moich problemy, myślę o tych mamach, które mają dwie lub trzy (!!!!) pociechy i wtedy jest mi leżej…
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
jak się bardzo zdenerwuję to własciwe jedyne co mi pomaga to głośna muzyka. puszczam coś żywiołowego na full i śpiewam (o ile można to śpiewem nazwać), porywam Młodego do tańca i to mnie najbardziej wyluzowuje oczywiście wydarcie się na lubego to też dosyć skuteczna metoda rozładowania emocji
Paula i Borys
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
marzenia do zrealizowania :)… polecam :)… matka tez czasem powinna byc egoistka i zafundowac sobie odrobine przyjemnosci ;))))
Elka, Gabi i Jeremi 10.04.2003
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
u nas narazie bez klapa się obchodzi choć nie wiem jak długo jeszcze się uda. Borys coraz bardziej nas testuje i naprawdę tracę momentami cierpliwość. niestety coraz wiecej drę się na Młodego co z tego, że sam sobie pokazuje “nu nu” jak za chwilę patrząc mi prosto w oczy wywala wszystko z szafki. no krew mnie zalewa po prostu…. wrrrr…
Paula i Borys
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
Jak mam dola do gadam ze znajomymi na gg i im sie wyzalam.Ewentualnie jak mam czas to wychodze z domu na zakupy z kolezanka.
Jesli musze siedziec w domu – wlaczam muze na full, najlepiej house lub techno..i od razu mi lepiej:-)
kapiel nie wchodzi w gre.. Nie znosze lezec w wannie.
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
Jak mam totalny dół i stres to najlepiej mi się robi jak sobie chwilę popłaczę i się nad sobą poużalam. Potem mówię do siebie ” Ty głupia pi..o weź się w garść!” i jakoś mi przechodzi.:-). Czasem walnę sobie też jakiegoś drinka na wyluzowanie.
Pozdrawiam,
Kasia & Patrysia (01.04.04)
Re: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???
Niestety ale najczęściej wyżywam się na mężu.
Znasz odpowiedź na pytanie: Co robicie, jak macie dość wszystkiego???