Witam,
nie wiedziałam za bardzo w jakim dziale to umieścić, ale ten chyba wydaje się najbardziej odpowiedni.
w poniedziałek wieczorem pojawiło się u mnie kilka,naprawdę niewiele jasnobrązowych plamek na majtkach, wczoraj śluzu było już trochę więcej, dzisiaj jest go znowu więcej, ale i tak nie dużo, przypomina mi plamienie jakie mam chwilę przed okresem, jak się ‘rozkręca’, ale to nie jest to, okres mam dostać w przyszłym tygodniu, nie mam narazie żadnych objawów wskazujących na okres ani na infekcję, brak bólu brzucha, szczypania, pieczenia w tamtych okolicach itp. Jednak boję się że ma to coś wspólnego z ciążą, w zeszłym tygodniu w piątek kochałam się z moim chłopakiem (miałam dni płodne, możliwe że był to dzień owulacji chociaż nie jest to pewne, cykl ok 28-29dni) najpierw z prezerwatywą, potem trochę bez ale bardzo krótko, nie skończył we mnie. Przeczytałam że jest coś takiego jak krwawienie implantacyjne, dlatego zaczynam się bać, choć przecież do pierwszego pojawienia się wydzieliny nie minęło nawet 5dni, a pisało że pojawia się ono najwcześniej mniej więcej po tygodniu. Test robię w sobotę, jednak chciałam się też was poradzić, co to może być? Proszę o szybką odpowiedź, bo jednak się martwię
p.s czy może to być ewentualnie skutek stresu, strachu przed ciążą? jest to w ogóle możliwe, że mój organizm po prostu wariuje?
13 odpowiedzi na pytanie: co znaczy ta wydzielina?
u mnie pojawiło sie ale dopiero w dniu okresu takie brązowe plamienie, które czasem było mniej lub więcej intensywne. Potrwało to kilka dni moze 3-4 i przeszło. No i to ciąza była 🙂 upragniona wiec byliśmy szczęśliwi.
Musisz poczekać do tej soboty i zobacz co test pokaże. Skoro kochaliście się bez zabezpieczenia w dniu owulacji to niestety masz dużą szanse na ciąże.
Trzymam kciuki aby wynik był po twojej myśli
Daj znak jak poszło, bedę czekać 🙂
edit Doczytałam że nie skończył w tobie, więc myślę ze tym razem ci się upiekło 😀
niekoniecznie:D my poszaleliśmy 1 dzien po okresie i też we mnie nie skończył i w tej chwili nasza malutka ma 4 miesiące:D
a to gratuluję
ja tam zawsze powtarzam w takich kwestiach “człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi” 😀 😀
dokładnie. zawsze się zabezpieczaliśmy, tylko ten 1 raz nie, ale myślałam, że jesteśmy bezpieczni. cóż. jest super tak jak jest:)
dziękuję wam za odpowiedzi 🙂
dzisiaj dalej miałam te jasnobrązowe plamienia, jednak koło godziny 11 dostałam najnormalniej w świecie okresu, tzn myślę że to jest okres, normalna czerwona i ciemnobrązowa krew, jednak potrwało to z 3h i teraz plamię tylko trochę na brązowo, po załatwianiu się widzę na papierze czasem też bardziej czerwony śluz. rano delikatnie bolał mnie brzuch jak mam zwykle przed okresem, ale było to mało zauważalne.
ja już powoli zaczynam wariować, bo nie wiem o co chodzi :/
czy możliwe że jest to wpływ nerwów?? bo okres normalnie powinnam dostać za tydzień, najlepsze jest to że ostatnio dostaję zawsze w czwartek o podobnej godzinie, i dzisiaj akurat też jest czwartek, zbliżona godzina, ale no właśnie tydzień przed czasem.
jutro już chyba robię test i możliwe że w sobotę powtórzę, ale nie wiem kompletnie o co chodzi z tym krwawieniem.
mam nadzieję, że jutro już zacznie mi się naprawdę normalny okres, bo dzisiaj na to wskazywało.
jakieś pomysły??
ból brzucha jak na okres przy ciązy jest taki sam 😉 Nie mniej jednak trzymam kciuki 🙂
albo okres, albo plamienie implantacyjne
ja bym po teścik poleciał, po co te nerwy
tylko zastanawiam się właśnie czy na krwawienie implantacyjne nie jest za wcześnie bo delikatnie plamienia zaczęły mi się już w poniedziałek wieczorem, stosunek był w piątek, więc minęły jakieś 3-4 dni? z tego co czytałam to jest za wcześnie na to, no ale nie doświadczyłam nigdy jeszcze tego. od wczoraj to krwawienie jest większe, ciemnobrązowe ze śladami czerwonej krwi, dzisiaj trwa nadal, jednak jeśli to jakimś cudem okres to jest wyjątkowo bardziej skąpy niż mam zwykle, no i brzuch mnie za bardzo nie boli jak narazie.
tak czy inaczej dzisiaj robię test, może jutro rano go jeszcze powtórzę, ale mam nadzieję że to nie ciąża
a brodawki nie ściemniały? Ja zawsze na brodawki patrzyłam.
Zrób test, po co się męczyć.
z tego co widzę to raczej nie 😉 jedynie może mam je bardziej obrzmiałe, jak zwykle mam podczas okresu.
cóż, chyba muszę poczekać faktycznie na zrobienie testu
test wyszedł negatywny 🙂
za tydzień jeszcze powtórzę, to co mam teraz chyba jest faktycznie okresem, z dnia na dzień jest intensywniejszy, i wszystko wskazuje że to okres 😉
uffff no i git! 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: co znaczy ta wydzielina?