Ze “starej” ekipy zostało nas już tak niewiele, z jednej strony to powód do radości, bo kolejnym dziewczynom się udaje, a z drugiej zastanawiam się, ile jeszcze muszę stać w kolejce po swoje szczęście. Niedługo “30” na karku, chyba będę starą mamą (jeśli w ogóle nią zostanę)! Wybaczcie dziewczyny mój pesymistyczny nastrój, ale dziś 1 dzień @ i muszę sobie tradycyjnie ponarzekać.
Ostatnio rzadziej się udzielam, bo mam ograniczony dostęp do netu, ale pamiętam o Was i trzymam kciuki za nas wszystkie…
“Stare koleżanki” odezwijcie sie proszę, co u Was.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko, przy okazji witam serdecznie nowe koleżanki
Marcysia
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czuję się tu jakoś obco…
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Do tej “starej gwardii” i ja się chyba zaliczam
na forum jestem już od ponad roku a na maluszka czekam od września 2001
Ale wciąż wierzę że się uda…. kiedyś tam….
To prawda że wiele naszych forumowych koleżanek albo w ciąży albo tulą już do piersi swoje maluszki…
Erica… Jovi… sysiM… Madeline…Ikkunia… Baby….Ewike…. Malajka…. Malibu….Dominikka…Veraprima…. Shiba… Bramka…. Zwiewna1….
ale takie rozważania niestety nie nastrajają optymistycznie buuuu
Szczególnie przed zbliżającymi się świętami kiedy znów będę patrzeć na żłóbek z maleńkim Jezuskiem i będę się zastanawiać kiedy pod tą moją choinką pojawi się prawdziwe, żywe dzieciątko…
Ale fakt że część z naszej “starej gwardii” przeniosła się na inne fora daje pewną nadzieję… że może i my kiedyś….
rrenya w nie najlepszym dziś chyba humorze
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Staram sie rok i rok jestem na forum. Nie chce mi sie czasem pisac, jestem zniechecona, wiec dobrze Cie rozumiem. Ale nie czuj sie obco, nie jestes tutaj sama. A 1 dc… No coz pocieszam Cie, z zaznaczeniem ze za kilka dni poprosze o to samo. Ach ta @….
Monika (12 cykl) i Agatka 4,5r
Re: Czuję się tu jakoś obco…
no wiesz…ja jestem tutaj od marca, ale i ja czuje sie obco.Jakos smutno mi, kiedy kolejna sie wita a zarz ogłasz a II krechy… A my gdzie??wciaż czekamy. Mysle, ze ta stara ekipa sie poddała i dlatego jej nie ma, niestety, przegrała walke z samym soba. Pisza mniej, bo o czym pisac???Ja sama jestem tutaj coraz mniej, bo i po co???tez czuje sie obco!!!!
[Zobacz stronę]
Do wszystkich
rozczuliłam się nad sobą i tyle. Zaczął się 20 cykl starań, ale tak naprawdę to wiele z Was ma bardziej przykre przeżycia, a jednak jakoś się podnosicie, wierzycie i walczycie dalej! I chyba wokół tego kręci się całe nasze życie, aby się nie poddawać. Czasem jednak wystarczy jedna uszczypliwa uwaga znajomych (a wy jeszcze nic?), czasem wystarczy odwiedzić siostrę i zobaczyć jak mój mąż czule zajmuje się moją siostrzenicą, z jaką miłością na nią patrzy i widzę go w roli ojca z małą bezbronną istotką wtuloną w jego ramiona… Wtedy tak łatwo mnie złamać, bo widzę jak krucha jest moja wiara w sens walki. I chociaż jestem załamana, bezradna, to ta cholerna iskierka nadziei zawsze się zapala. Ostatnio, gdy dopadł mnie dołek, wpadł mi w ręce taki tekst
“Pokładaj zawsze nadzieję w Bogu,
który chce ci pomóc,
bo jest dobry;
i umie – bo jest mądry;
i może – bo jest wszechmocny.”
I jak tu nie wierzyć???????????????
Całuję Was mocno
Dziękuję Wam za posty, dzięki nim przestaję czuć się tu obco
Marcysia
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Hej tylko spokojnie!! Bycie mama po 30! to wcale nie takie ZLE ja wlasnie jestem mausia juz po!!!
Ale z ta nastepna juz nie tam prosto, staram sie od stycznia i wielkie NIC! Obiecalam sobie ze nie bede juz tutaj zagladala i wytrzymalam trzy tygodnie!
Trzymam piachy!!
Gosia i Pszczołka Maja 10.11.2001i jeszcze moje starania o bobaska
Re: Czuję się tu jakoś obco…
hej stara wiara!!
nosek do góry
ja w ubieglym roku przekroczylam 30-stke i zobacz musialm jeszcze poczekac a jak sie maluchy urodza to bede miala skonczone 32 (stara dupa)
zycze wam wszystkim zebyscie szybciutko przeszly do oczekujacych a potem jeszcze wyzej
a najwiekszym moim marzeniem jest to zeby tego kącika zadna nie musiala odwiedzac, NIGDY!!!
caluski dla wszystkich starajacych sie i duzo wytrwalosci
przesylam wam tez ciazowe fluidki
łapcie ile chcecie – dla wszystkich wystarczy
edycja i 2 bąbelki
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Hej Marcysiu!
chyba mogę się zaliczyć do starszej gwardi, jestem tu ponad rok (po poronieniu w maju 2003), mimo że nie udzielam się na forum to czytam 🙂
uwierz mi, jeszcze trochę i Ty również będziesz tulić szkraba!
a co do mamusiek “starszych” to nie martw się 🙂 mam 28 lat (skończone) a wcale nie czuję się jakaś inna 🙂 zresztą, na porodówce rodziłam z dwoma babkami starszymi od siebie 🙂
pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia!
Sisna i Juleczka
Re: Do wszystkich
to milo… A ja mam 35 cykl, i coz????tak musi byc!!!
weteranka!!!
[Zobacz stronę]
Re: Do “STARYCH”
Kochane ” Weteranki”! Nie załamujcie się ani nie poddawajcie. Dla wszystkich początkujących jesteście przykładem wytrwałości i skarbnicą wiedzy. Jesteście nam potrzebne!
Wierzę, że dla wszystkich nas zaświeci kiedyś słońce
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Dziekuje! Wciaz czekam na efekty odchudzania:-)
Trzymam za Ciebie kciuki!
Pozdrawiam,
Havena
Re: Czuję się tu jakoś obco…
Marcysiu, nie pisz TYLKO 5 kg, ale AZ 5 kg! Gratuluje! Ja, niestety, mam piatke na plusie… Ale dzielnie codziennie wstaje o 5:40 i cwicze!
Zycze wytrwalosci w odchudzaniu i szybkiego zafasolkowania!
Pozdrawiam,
Havena
Znasz odpowiedź na pytanie: Czuję się tu jakoś obco…