hej,
Pomózcie mi prosze. Moj 6 letni synek od prawie dwoch miesiecy ciagle kicha i smarka. Na poczatku myslalam, ze to przeziebienie jakies i podawalam leki w tym kierunku. Przerazilam sie jednak gdy ktoregos dnia wrocil z podraznionymi oczami.
Teraz ciagle ma takie oczka 🙁
Nie wiem co mam robić. Czy to alergia? Jakie leki mu podawać?
Proszę o szybką odpowiedź!
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
10 odpowiedzi na pytanie: czy to ALERGIA?
a konsultowałaś z lekarzem?
jeżeli nie to powinnaś to zrobić.
Wizyta u lekarza konieczna.
Moja 4 latka ma dziś wizytę u alergologa, na nfz dopiero termin w czerwcu ale nie możemy tyle czekać.
Wcześniej wykonaliśmy testy alergiczne (prywatnie,) i o dziwo wyszły negatywne.
Czyli nie jest alergikiem chyba
Zobaczymy co dziś lekarz nam powie
Nam lekarz powtarza, że testy to się robi tylko orientacyjnie…. Najważniejsza obserwacja dziecka.
Mój starszak uczulony w najwyższej klasie na brzozę, topolę, a miewa tylko katary, które szybko w miarę opanowujemy Avamysem. Kaszle może raz do roku parę dni
Młodszej wszyściutkie testy wyszły negatywnie, nawet ta kontrolna histamina bledziusieńka a całą wiosnę kaszle aż do duszności i ma trudny do wyleczenia katar. Ewidentnie uczulona na pyłki, a nic nie wyszło.
testy skórne czy z krwi
pierwsze testy skórne też nam nic nie wykazały
drugie robione po 5 urodzinach pokazały nam pierwsze alergeny, ktore pokryły się z naszymi obserwacjami.
z krwi też nie były takie 100% dokładne.
Tak jak Bea napisała – testy to jedynie badanie pomocnicze a nie przesądzające-mogą wyjść zarówno fałszywie dodatnie jak i fałszywie ujemne – z wielu różnych powodów, jest cała inna masa markerów alergii które lekarz bierze pod uwagę stawiając diagnozę
Tak samo wielkość odczynu nie zawsze koreluje z intensywnością objawów
Orzeszek nikt diagnozy przez net nie postawi – to może być stan zapalny na tle alergicznym, to może być infekcja, to może być nosicielstwo jakiegoś dziadostwa, nałożenie kilku czynników
Robiliśmy testy z krwi panel wziewny, tak poradziła nam nasz pediatra
Dziś na wizycie M dowiedział się że Maja cierpi na przewlekłe zapalenie górnych dróg oddechowych.
Czyli wiemy tyle ile przed wizytą plus mamy skierowanie na badania do szpitala ale to za jakieś 2 tyg musimy odstawić xyzal.
Lekarka przejrzała moje zapiski a prowadzę je od grudnia, zastanowiło ją to że młoda kaszle również po jakimś wysiłku.
Wizyta w sumie niewiele dała, mamy jakiś punkt zaczepienia, więcej dowiemy się po pobycie w szpitalu.
Nie napisałam wcześniej że Maja praktycznie od jesieni cierpi na straszne ataki kaszlu. Dochodzi do tego że często kończyły się one wymiotami lub pluciem dużą ilością wydzieliny.
Robiliśmy kilkakrotnie badania kału na pasożyty, na owsiki, wymaz z gardła i dalej nie wiemy co jest.
Kasia a krztusiec? mykoplazmia? chlamydia? refluks wykluczone?
szczerze współczuję
Wszystko to co wynieniłaś żaden z lekarzy nam o tym nic nie mówił.
My czujemy się już bezradni jeśli chodzi o leczenie Mai.
Nasza lekarka z przychodni ładowała w Maję antybiotyki, nieważne że leczyliśmy grzybicę jamy ustnej i za chwilę znowu antybiotyk.
Przy któreś wizycie poprosiłam o skierowanie na wymaz z gardła, na które chciała przepisać antybiotyk wynik wyszedł ujemny czyl gardełko ok.
Zmieniliśmy lekarza na prywatnego, starała się leczyć bez antybiotyków wyprowadziła nam troszkę Maję na prostą ale coś koło grudnia zaczęły się jazdy z kaszlem. W końcu młoda z 5 dniową gorączka i wymiotami od kaszlu wylądowała w szpitalu. Miała jakąs bakterię w gardełku.
Tu porobili jej dokładna badania. Oglądał ją laryngolog, neurolog. Miała robione rtg płuc usg jamy brzusznej. Wymazy z noska, oka i gardełka. Standardowe badanie krwi.
Ale kaszel jest, większy mniejszy ale jest.
Wczoraj M był z Mają u spejalisty płucenego- alergolog dziecięcy. MAmy wypisane leki do noska.
Za ok 2 tyg będziemy z nią w szpitalu na badaniach mam nadzieję że wkońcu powiedzą co młodej jest.
Może faktycznie to wina zbyt dużej ilości antybiotyków??
Nasza lekarka za każdym razem stwierdzała zaczerwienione gardełko i antybiotyk.
Młodsza córka też łapie jakiś katarek czasami kaszelek ale staram się już z nią nie chodzić do lekarza, chyba że pojawi się gorączka i naprawdę widać że jest chora. Z Mają z byle katarkiem jeżdziliśmy do lekarza. (Pierwsze dziecko a ja panikara byłam )
Ostatnio jak robiłam jej testy z krwi zrobiłam jej również morfologię.
Wszystkie wyniki są ok jedynie MCV 72,4 fl (wart ref 80-99 fl)Wczoraj lekarz oglądała wyniki nić nie mówiła, jedynie dłużej zatrzymała się przy wypisie ze szpitala.
My mamy wizyte pod koniec maja ;/ Niestety nie stac mnie na wizyte prywatna. Poszlam do apteki i poprosilam farmaceutke o cos bez recepty i dostałam allergodil w aerozolu. Kupilam tez krople zeby jakos zaradzic tym podraznionym oczom. I narazie jest ok. Widzę znaczną poprawę.
Mam nadzieje, ze jakos do maja wytrzymamy 😐
Może szybciej uda nam się jakoś zrobic chociaż te testy…
Ja też czekam na wizytę do lekarza.Jeszcze miesiąć został. Czemu tyle trzeba czekac,jakaś masakra.
Znasz odpowiedź na pytanie: czy to ALERGIA?