No własnie, Antek niedługo skończy 15 mjiesięcy i jest uczulony.. Nie tylko na mleko krowie…bo po obserwacji takie mam wrazenie.Jedzie od miesiąca na nutramigenie..stan skory i ogolny się poprawil.Ale od jakiegos tygodnia jest znowu zle…juz nie wiem co jeszcze moze go uczulac..czy to jakis kosmetyk, tym bardziej ze od 2 tygodni ma katar..tzw lejący, trze oczy i tylko zyrtec czsem pomaga. No i wracam do pytania..czy warto robic testy z krwii..czy to w ogole jest wiarygodne. Pediatra mi odradza..mowi, ze to sporo kosztuje i nie zawsze jest wiarygodne. Nie wiem juz co robic…moze sie okazac, ze maly jest uczulony np na jakis skladnik nutramigenu..moze jakis olej roslinny..kokosowy lub sojowy?Juz zaczynam sie w tym gubic…zaczyna sie jakas paranopja.. Nie wiem czym go karmic itp..poprostu oblęd.poza tym..jelsi juz cos mu wolno jesc…to np nie chce tego, ja chyba osiwieje kompletnie;(. Poradzcie co robic?
16 odpowiedzi na pytanie: Czy warto robic testy z krwii?
Re: Czy warto robic testy z krwii?
jestem mamą małej alergiczki i od wszystkich lekarzy słyszałam,że do ukończenia przez dziecko 3 roku życia testy z krwi nie są wiarygodne (wiarygodność wynosi do 50%tylko), więc nie ma sensu dziecka kłuć.
A skoro Antkowi leje się z nosa i ma zcerwone oczy to ewidentnie alergia na jakis pokarm, na kosmetyki nie. Nie wiem co ANtek je, gdybys napisaa, mogłabym strzelać…seler? może mleko w którejś z zupek słoikowych?
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Mój alergik obecnie 21 miesięczny miał robione takie testy 2 miesiące temu.Robiliśmy ogólne na IGE, oraz panel pokarmowy i wziewny. Mój wniosek jest taki że niepotrzebnie wydałam pieniądze i męczyłam dziecko.IGE wyszło ponad normę dwukrotnie czyli mały jest alergikiem -ale to już wiedziałam wcześniej, natomiast z testów nie wyszło kompletnie nic. Mały wcześniej spuchł po jajku i po rybie, natomiast na testach nie wyszło nic, czyli nadal jeseśmy w punkcie wyjścia, a na testy skórne jest za mały.
Hasza Tysia 10lat Łukaś (29.03.03
Re: Czy warto robic testy z krwii?
MOgę dokłdnie napisac co je..bo niewiele tego jest…zupy i obiady robię sama i składają się z takich warzyw:ziemniaki, pietruszka, marchewka,burak, por,czasem cebula,ogorek kiszony..do niedawna pomidor..wyeliminowałam..bo po surowym strasznie go wysypało,brokuły,ryż. Poza tym chleb zwykły,chleb ryzowy,chrupki kukurydziane, jabłko, czasem gruszkę,kaszki bobo vity..ryzowe i przenne i Nutramigen..prawda, ze niewiele ;-).Jutro mialam mu robic prowokację białkową..tzn podac jogurt, ale z tym katarem i lekka wysypką…wole poczekac.Acha…zapomnialam dosdac, ze jego tatus jest tez alergikiem..silnie uczulony na roztocza i siersc kota.A w zeszłym tygodniu az dwa razy Antek mial stycznosc z kotami…i bądz tu czlowieku mądry. Najgorsza jest ta niepewnosc, wczoraj, jak mnie nie bylo to go nakarmili.parowkami wieprzowymi i petti buerami..o zgrozo.. A ja mu wciskam Nutramigen. No i na co stawiasz? Jeszcze tylk dodam, ze ten katar zacząl mu sie…bo sie przeziebił wracając ze Swiąt.I tak do dzisiaj…… A jedyne nowosci, ktore mu wprowadzilam z kosmetykow to mleczko Topialyse, mydlo dla dzieci Nivea. Juz nawet podejrzewam, ze go uczullił Wick, ktorym sie smarowałam..bo sie od niego zaraziłam.. A spalismy razem…w Wicku jest kamfora.Wiec mozliwosci mam wiele. Tyle ze nie smaruje sie tym od tygodnia. Sorry..za ten natłok wiadomosci, ale nie mam z kim o tym pogadac.
dzieki za wszelkie sugestie. Pozdrawiam
Mariola i Antek(16.10.03)
Re: Czy warto robic testy z krwii?
… Ale ja naprawdę bede strzelać, bo to co uczula moją Bachę, może nie uczulać ANtka i na odwrót….
Z tego co napisałaś uczulają najczesciej: pietruszka, pomidor,por, ale słyszałam i o dzieciach, które nawet na marchew i jablko są uczulone…. Parówki to wiadomo-syf straszny, a jest w nim mleko, w herbatnikach z kolei masło…. najgorsze że w tym wieku testy z krwi nie są wiarygodne, więc pozostaje tylko dieta eliminacyjna….
kontakt z kotem też jest na “liście podejrzanych”….szlag trafia z tą alergią….
Nie wiem co Ci radzić, chyba jednak wróć do tego, co masz pewność, ze Antka nie uczulało i dodawaj co tydzien jedną rzecz….wiem, paskudnie uciążliwe…
trzymaj się
Re: Czy warto robic testy z krwii?
NO to ja znowu swoje…..zrób badanie mykologiczne kału…być może mały ma przerost drożdżaków i to one powodują, że niektóre rzeczy stają się alergenami…….badanie kosztuje 35zł..czyli malutko…..
Z tego co wiem, testy skórne są miarodajne koło 3-4 roku życia dziecka..ja robiłam testy z krwi Lolkowi jak miał coś koło roku…..cały panel, nie pojedyńcze…..i nie wyszło nic…… Natomiast sama zauważyłam, że miał alergie po mleku krowim.poza tym od jedzenia serów miał bardzo suchą skórę…..
Re: Czy warto robic testy z krwii?
ja zdecydowalam sie na bicom- oni tam na podstawie wiedzy tajemnej wykrywaja na co dziecko ma alergie.zdecydowalam sie bo mam juz dosyc tej zgadywanki z marnym efektem.
Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Ja też zamierzam wybrać się na bicom, tylko najpierw muszę wytzrymać 2 tygodnie bez maści i kropli-tak mi powiedziała pani. WIec czekamy
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Ja już byłam na bicomie, bo też tracę cierpliwość, wyszły mi różne rzeczy, takie których nie podejrzewałam, na razie testuje skuteczność zaleceń bicomowych do końca w to nie wierząc. Postanowiłam za miesiąc pójść do innego gabinetu bicomu żeby potwiedzić to co wyszło wcześniej, ciekawa jestem czy wyniki będą takie same.
Hasza Tysia 10lat Łukaś (29.03.03
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Zasypię Cię pytaniami:
– jakie rzeczy, których nie podejrzewałaś, wyszły na bicomie?
-jak Synek zniósł badanie, spokojnie?
– jakie są zalecenia bicomowe?
– będziesz odczulała bicomem czy poprzestaniesz na diagnozie?
Będę wdzięczna za odpowiedzi
pzdr
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Rzeczy których nie podejrzewałam to :jabłko, jęczmień, kurz domowy, pyłki leszczyny, sosny,reszta mniej więcej się zgadza.
Jeśli chodzi o samo badanie to mały nigdy nie siedzi spokojnie a co dopiero na badaniach. Posadziłam go na kolanach, w jednej ręce trzymał metalowy wałek, druga leżała na stole a pan dotykał jej takim drucikiem, oczywiście to wszystko nic nie bolało ale on i tak się wydzierał. Cały czas go zabawialiśmy, czytaliśmy bajki, pokazywali różne rzeczy.Oczywiście ja musiałam mu przytrzymywać ręce, dostałam specjalne rękawiczki i mogłam mu pomagać,inaczej nic z tego by nie wyszło.
Jeśli chodzi o odczulanie to sporo na ten temat czytałam i nie jestem przekonana. Podobno niektórym pomaga innym nie, a nawet jak pomoże to na krótko a potem alergia wraca. Ja raczej z tego nie skorzystam, postaram się eliminować alergeny w miarę możliwości, tylko nie wiem czy to co wyszło na bicomie to właśnie te prawdzwe alergeny, na razie testujemy.
Hasza Tysia 10lat Łukaś (29.03.03
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Tym jabłkiem to mnie zaskoczyłaś, aż się boje co u nas wyjdzie….
Trochę mnie pocieszyłaś zachowaniem Małego, bo u Baśki też nie ma co liczyć na spokój w trakcie badania i bałam się,że nici z badania.
Lekarka mojej koleżanki potwierdza to, co napisałaś-że odczulanie u tak małych dzieci działa na bardzo krótko i nie warto go robić. Ale moim zdaniem już sama wiedza nt. Alergenów to bardzo dużo.
Pzdr
Re: Czy warto robic testy z krwii?
o a my mamy odstawic na dwa dni przed.
Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Czy Wy robiliscie to badanie?I jesli rzeczywiscie wyjdzie przerost drożdzakow to co z tym sie robi?Czy ta probke oddaje sie gdziekolwiek do labolatorium czy mozna np w przychodni?Dzięki za wskazówki
Mariola i Antoś(16.10.03)
pytanie o Bicom
Czy znacie jakies strony internetowe na ten temat.. Albo wiecie, gdzie maja swoje gabinety?Jestem w stanie sie tam wybrac.. No i ciekawe czy ich diagnoza pokryje sie z moimi przypuszczeniami?
Re: pytanie o Bicom
to jest link do strony, są tam informacje i adresy gabinetów
Re: Czy warto robic testy z krwii?
Napisz cos wiecej proszę, ja rozmawiałam tylko z panią z rejestracji i o ile rozumiem koniecznosc odstawienia np. zyrtecu, to nie bardzo masci…przeciez one leczą objawy a nie źródło….
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy warto robic testy z krwii?