Witam,
Mój synek Igor (23.12.2003), nie chce myć zębów, ale to za skarby świata nie i już…
Był taki moment, że wieczorem podczas kąpieli brał szczoteczkę i coś tam próbował z nią porobić, ale faza mu przeszła i teraz mam problem. Sama mu nie umyję, bo niby jak? Na siłę mu buzi nie otworzę. Próbuję mu pokazywać że ja myję zęby, tata myje zęby i Igorek też… Efekt jest taki, że czasami weźmie szczoteczkę do ręki i zjada nałożoną na nią pastę. Czasami tak mu ta pasta smakuje, że doprasza się o dokładkę. Denerwuję się, że jak tak dalej będzie to próchnica murowana. Macie jakieś sposoby na zachęcenie łobuza do mycia zębów?
25 odpowiedzi na pytanie: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
myje bardzo chętnie; najpierw sam, potem zawsze albo ja albo mąż po nim poprawia;
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Franek myje chętnie, mniej chetnie zezwala mamie bądź tacie na poprawki, ale sam szoruje. gdy tylko się obudzi woła: Naniu umyć zembza sam! i pędzi do łazienki. szoruje (nieudolnie ale szoruje) zebiska a potem plucze buzke, odkąd nauczył się wypluwać ta ostatnia czynność najbardziej mu się podoba:)
Effcia i NANIU (23 miesiace)
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Moje dziecko wygryza włosy ze szczoteczek-tak wygląda jego mycie zbów, mi nie pozwoli. Mam nadzieję, że szybko się to zmieni
Na pocieszenie, moja siostra też długo nie pozwalała sobie myć zębów, teraz ma 13 lat i nigdy nie miała nawet najmniejszej dziurki, dentysta był w szoku
Wydaje mi się, że w głównej mierze podatność na próchnicę jest uwarunkowana genatycznie, co nie zmienia faktu, że zęby myć trzeba. Moim zdaniem nie rób nic z synkiem na siłę aby go nie zrazić, może za tydzień, dwa zmieni zdanie
Ania
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Myjemy “od zawsze”.
Na początku podstępami (łąskotki, rozśmieszane i inne wygłupy), a czasem siłą niestety.
Z czasem jest coraz lepiej, jednak do dziś przekorna Ptyśka oczekuje długich ceregieli przed myciem.
Wie jednak, że od obowiązku mycia zębów nie ma odstępstw.
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Samodzielne mycie zębów przez Baśkę polega na gryzieniu sczzotki i zżeraniu pasty – niestety. Ale rano przymykam na to oko, za to wieczorem nie ma zmiłuj i przy ogromnym wrzasku i łzach jak grochy szoruję jej te zęby – czasem na siłę, a czasem trochę mniej siłowo.
Wczoraj byłam z Nią na pzreglądzie ząbków i z radością usłyszalam,że ząbki są ok i próchnicy nie ma! HURA!!!!!!!!!!!!!!!! Nie udało nam się zalakować ząbków, ale i tak pozytywne orzeczenie nas ucieszyło 🙂
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
U nas jest identyczna sytuacja. Od samego początku próbowałam myć ząbki Mikołaja a on się zawsze buntował. Teraz też codziennie rano i wieczorem jest walka o umycie choćby powierzchowne zębów. Mikołaj najpierw zjada pastę, potem wygryza parę włosków a kiedy chcę poprawić zaczyna się płacz i walka, co dwa, trzy dni robię to na siłę bo przecież od czasu do czasu chociaż musi mieć dobrze wyczyszczone zębiska.
Mam nadzieję że nabierze w końcu więcej chęci z czasem.
Anuka i Mikołaj 16.10.2003
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Ala bardzo chetnie myje zeby – sama i z moja pomoca.
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Franek sam się nauczył wypluwac? Patryk też sam szoruje zeby ale połyka paste i nie umie go nauczyć wypluwania
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
U nas nie ma z tym problemu (odpukać w niemalowane!). Zawsze powtarzałam i do tej pory tak mówię:
“Myjemy ząbki, bo:
1. Pani dentystka będzie się cieszyła, że Kamilek ma takie zdrowiutkie ząbki;
2. Jak się nie myje, to ząbki będą bolały i Kamilek będzie bardzo nieszczęśliwy i będzie płakał, bo pamięta jak upadł i go coś bolało i to nie jest fajne uczucie;
3. Jak się ząbków nie myje to mogą wypaść i wtedy nic nie można jeść, ani cukierków, ani chlebka, ani….
Pasta jest bardzo dobra i jak się myje ząbki to jest jej jeszcze więcej i w buźce robi się piana taka jak w wannie i jast fajnie. To takie czary-mary mam mało pasy a teraz jest dużo w buźce”
:-))))
Kiedyś przez przypadek uderzyłam Kamila szczoteczką w tylne dziąsło (on to pamięta) i teraz mu mówię, że ma szeroko otwierać buźkę, to nie będzie bolało. Przez to otwiera tak szeroko, że mam duże pole do popisu 🙂
i życzymy powodzenia
Kasia i
Kamil (29.04.2003r.)
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
U nas nie bardzo chetnie ale daje myć. My wganiamy robaczki, ktore jedzą resztki jedzenia w ząbkach 🙂
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Ooooo… nie ma mowy o tym by Tyśka nie umyła zębisk przed snem. Zjada tyle mamby i lizaków, że musowo szoruje, ale najwazniejsze, że lubi.
Jesli masz problem z dzieckiem które nie lubi mycia to może spróbuj postawic mu lusterko przed twarzą i daj szczoteczkę. Pomogło u moich znajomych. A może wręcz mu swoją szczoteczkę i niech synek myje zęby twoje a ty w tym czasie umyjesz jego? Czasami tak robię z Tyską co by jej się nie nudziło 🙂
Aga i Tyśka **23m-ce**
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Aga, ale po co dajesz Tysi Mambę i lizaki? Nie rozumiem…
Michał zna smak słodyczy – czekolada, chałwa, ciacha, ale takich “głupich” słodyczy (tzn cukier, barwniki i inna chemia) nie pozwalam mu dawać (zresztą nikt nawet nie próbował).
Jeszcze z lokami:
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
u nas bywa różnie – od dobrowolnego umycia (czyt. dobry humor zaineteresowanej) do najbardziej wyszukanych podstepow, ktore kosztuja mnie sporo nerwow. Czesto zeby czyscimy przed telewizorem przy ulubionej bajce (to u nas najskuteczniejsze). Puszczam jej tez bajki, piosenki i czytam ksiazeczki, w ktorych bohaterowie myja zeby. Troche pomaga.
Na sile nie robie tego nigdy. Jak widze, ze juz naprawde sie nie da to daje spokoj. W koncu mi tez nikt w tym wieku zebow nie myl, a nie mialam z nimi jakichs wiekszych problemow…
Jane, Malgosia i Martinka
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Kochana, jedzenie lizaków wyglada u nas tak: 2 “liźnięcia” i do kosza. Zawsze jednak jak tylko wejdzie do sklepu to od razu przykleja się do szyby i woła: mamusiu, liziaka badzio ciem kupić”. I wszystko.
Mambe Tyska nauczyła się jeśc od swojego koleżki rówieśnika.
Czekolady nie dostaje, landrynek tez nie dostaje, ciastek i ciasteczek nie tyka. Od cukiernicy trzymam ją z daleka.
Aga i Tyśka **23m-ce**
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
ooo to u nas z lizakami podobnie – przy każdym sklepie krzyczy “liziaka liziaka!” a potem ze dwa trzy lizy i twierdzi że już konieć.
Monika & Nina (20 m-cy)
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Gabek myje, znaczy ja myje gabkowi nie powiem- nie jest szczesliwa z tego powodu..trudno się mówi 10 sekund pisku mnie nie powali, a ząbki myc trzeba ! ps. sama to szrowała sobie jezyk, zjadała paste i wygryzała włoski ze szczoteczki- musiałam przejąc inicjatywę ale chyba zaczyna przywykać do tego, że ząbki czyste MUSZĄ być.
powodzenia!
Nawet im nie pisnę, że się schowałam
13 mscy
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
Mam w kuchni kubeczek do którego wrzucam wszystkie niedokończone lizaki. Uzbierała się tego mała kolekcja. Na całe szczęście jak tam stały tak i stoją. Wyrzucę je chyba do kosza, niech nie kuszą.
Aga i Tyśka **23m-ce**
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
OOOO… dobry pomysł z tym lusterkiem. Igor bardzo lubi oglądać siebie w lusterku, więc spróbuję dziś wieczorem.
Dzięki za radę.
Aga
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
No wlaśnie, ja też na siłę tego nie robię, bo wszyscy mieszkańcy mojego bloku na pewno by się o tym dowiedzieli.
Igor ma wyjątkową skalę głosu:))
Sam jednak nie myje zębów prawie nigdy, stąd moje zmartwienie. Pocieszam się tylko tym, że je bardzo mało słodyczy (opróczpaluszków prawie żadnych), no i znajomi też mnie pocieszają, że nam też nikt zębów nie mył a próchnicy nie mieliśmy. To fakt i ja i mój mąż raczej mamy dobre kości. Miejmy nadzieję że synek po nas odziedziczył…
Re: Czy Wasze dzieci myją zęby?
hehe ja właśnie dziś wyrzuciłam naszą domową kolekcje…. Dla Niny taki zaczęty lizak nie istnieje, po prostu nie nadaje się do jedzenia więc sama właściwie nie wiem po co je zbieram.
Monika & Nina (20 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Wasze dzieci myją zęby?