Chciałam wykorzystać forum do “niecnych” celów i przeprowadzić mała sondę. Mam zamiar otworzyć ekskluzywne przedszkole. Nauka angielskiego codzinnie, fachowa kadra, basen, tenis, kino, teatr, jazda konna, itp. Przeliczając koszt takiego przedsięwzięcia doszłam do tego, ze aby coś na tym zarobić – przedszkole musiałby być znacznie droższe od innych… no właśni ei zastanawiam się czy byliby na to klienci… czy nie jest to porywanie się zmotyką na księżyc. Co tym myślicie? A może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy zapłaciłybyście za przedszkole 800 zł?
dzieciaki i konie
Jako mama doswiadczenie mam zerowe, rowniez w kwestii przedszkola – dokonywania wyboru i cen. Ale mam troche doswiadczenia jako amazonka i prowadzilam zajecia z jazdy konnej dla dzieci – z klas poczatkowych podstawowki.
I tak sobie to przemyslalam i doszlam do wniosku, ze nauka jazdy konnej dzieci w wieku przedszkolnym to chyba nienajlepszy pomysl. Bo wymaga odpowiednich koni (rasa, przeszkolenie) i kadry w duuuuzej ilosci. Jakos nie wyobrazam sobie zajec prowadzonych przez jednego instruktora dla na przyklad 5 dzieciaczkow w wieku 4 czy 5 lat. Ja dla tych maluchow 7, 8-letnich zawsze prowadzilam jazdy indywidualne i innych bym sie nie podjela – ze wzgledu na bezpieczenstwo. Poza tym w tym wieku wiele dzieci ma lek przed koniem i nieumiejetne przelamywanie go skutkuje tym, ze potem dziecko przez dlugie lata ma awersje do konia. Bardzo latwo takie dziecko zrazic, trudno natomiast to naprawic. Mialam takie przypadki, ze dziecko jezdzilo, bo bylo pod taka presja rodzicow, ze balo im sie powiedziec ze sie boi czy nie chce tego robic, a jak tylko zabieralam dziecko z pola widzenia rodzicow, to prosilo, zeby nie klusowac i najlepiej trzymac je za raczke. I jak najczesciej zabierac z konikiem na spacer nad staw – bo tam rodzice go nie obserwuja. Rozmawialam pozniej z tymi rodzicami, trudne rozmowy – przeciez znaja swoje dziecko lepiej ode mnie. Niektorzy dawali sie przekonac, inni oburzali i zabierali dziecko do innego osrodka – ciagle niestety sa instruktorzy, dla ktorych pieniadze sa wazniejsze niz dobro jezdzca czy konia
Dziewczyny! Ostroznie z takimi rozrywkami dla dzieci!
Radze przemyslec ten pomysl – jest bardzo kosztowny i ryzykowny.
M&M
Re: czy zapłaciłybyście za przedszkole 800 zł?
Tyle to ja mogłabym zapłacić czesnego za…… studia, a nie za przedszkole.
PS. Jestem z warszawki ;))))
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: czy zapłaciłybyście za przedszkole 800 zł?