Czy znacie sposob na….

skuteczne rzucenie palenia.
W ciazy nie palilam, bo dla dobra dzidzi. Teraz w domku nie palimy tylko w garazu, bo dziecko. Ale ja chcialabym rzucic raz na zawsze. Obiecuje sobie, ze od dzisiaj, ale nic z tego. Pale tak sobie, moze okolo 5 papierosow w ciagu dnia i o dziwo tylko w domu i wieczorem jak wszyscy juz spia. Moim usprawiediwieniem sa klopoty, wieczne (kazdy je ma), ale to nie jest prawdziwe usprawiedliwienie. po prostu chce mi sie zapalic. Ale czasami nienawidze siebie za to. Czy ktos zna jakis sposob skuteczny na rzucenie palenia?


Ania i Bianca 19-12-03

19 odpowiedzi na pytanie: Czy znacie sposob na….

  1. Re: Czy znacie sposob na….

    Mam bardzo podobny przebieg kariery palaczki… Rzucilam jeszcze przed ciaza, a ostatnio w ramach pracowych problemow popalalam w pracy (nie ukrywam, ze po czesci – towarzysko; bardzo lubie spedzac czas akurat z tymi osobami, ktore pala). Teraz wakacje, niby nie pale… ale kilka dni temu paczke kupilam.

    Wiesz, kiedy nie palilam juz przez 2 lata i tak czulam, ze nie rzucilam palenia i nigdy nie przestanie mnie ciagnac.
    A kiedy rzucalam – to z dnia na dzien. Wg mnie to najlepsza metoda – ale dla mnie. Nie wiem, jak dla innych. Mozna by ograniczac, ale Ty i tak palisz niewiele.

    (Ja pale(paliłam…) mentole, a Ty…?)

    • Re: Czy znacie sposob na….

      Rady chyba nie ma – trzeba się po prostu zaprzeć!
      Przed ciążą paliłam paczkę dziennie. W ciąży nie paliłam. Po porodzie chciało mi się jak cholera i nadal jak się wkurzę to mi się chce. Nie palę już 19 miesięcy:) W poniedziałek byłam taka zdenerwowana, że stałam przed sklepem z pieniędzmi w ręku i taką miałam ochotę zapalić…!!!! Ale nie daję się – wiem, że nawet jeden papieros to byłaby już porażka na całej linii!!! I jakoś się trzymam.
      Dodam, że mąż rzucił palenie razem ze mną (nawzajem sie wspieralismy) i jego nie ciągnie. Tak więc gdybym zapaliła to było by mi przed nim wstyd.
      Moja mama paliła ponad 20 lat i rzucała kilka raz. Nic jej z tego nie wychodziło. Poszła na akupunkturę i nie pali ponad 2 lata.
      Życzę powodzenia!!!

      Ewa i Dziubasek (2003)

      • Ja znalazlam

        A ja uwielbiam palic i z utesknieniem czekam na moment, kiedy sobie znow zasiade rankiem z kawka siekiera i fajeczka. Bardzo mi tego brakuje :((
        Nie pale juz od czasu ciazy z Igorem, czyli bedzie ze 2 lata… Myslalam, ze jak przestane karmic, to zaczne znowu kurzyc. A tu pojawila sie nastepna fasolka.

        I pojawienie sie 2 fasolki bylo najskuteczniejszym sposobem, zeby nie palic
        Ale mniemam, ze raczej nie skorzystasz?

        • Re: Czy znacie sposob na….

          Pewnie Cię zdołuję, ale wg mnie nie istnieje skuteczny sposób. Jak ktoś kiedyś palił, to nawet po kilku latach niepalenia jest duże prawdopodobieństwo, że może znowu zacząć…
          Ale najlepiej rzucić z dnia na dzień, bez żadnej zabawy w ograniczanie, bo to tylko oszukiwanie samej siebie i w efekcie wraca się prędzej czy później do ilości wyjściowej. Albo być ciągle w ciąży!
          Ja rzuciłam w czerwcu 2002r. i od tamtej pory wypaliłam 4 fajki – nigdy na trzeźwo, zawsze chce mi się palić po drugim piwku.
          Wcześniej też raz próbowałam rzucać i wytrzymałam 2 m-ce. Wtedy wystarczył 1 papieros, żeby znów wrócić do tego nałogu, ale teraz się dzielnie trzymam i nawet jeśli wypalę fajkę przy piwie, to potem w ogóle mi się nie chce. Super!

          Gabi

          • Re: Czy znacie sposob na….

            tak połóż papierosy w wilgotnym miejscu na jakiś tydzień a potem próbuj je palić 🙂 ochyda
            Ale tak na powaznie ja też podpalam tyle że rzadko – przy okazji gdy ktoś mnie poczęstuje, sama nie kupuje papierosów i to chyba najlepszy sposób. Poza tym moi rodzice do dzisiaj nie widzą że palę więc muszę sie kryć 🙂

            Kaska i Mikołaj 18.09

            • Re: Czy znacie sposob na….

              jeden jedyny skuteczny – rzucić.
              bez podchodów, środków zastępczych, zmniejszania ilości itp.
              z mojego najbliższego otoczenia 5 osób rzuciło w ten sposób, z dnia na dzień.
              wiem, ze łatwo to napisać. ale chyba u podstawy leży silna motywacja. jeśli jeszcze jej nie masz, niestety – masz małe szanse.

              • Re: Czy znacie sposob na….

                ja rzuciąłm przed zajściem w ciąże i zero ochoty na fajka. Aż do teraz… od jakiegoś miesiąca mnie aż skręca. Ale o dziwo jak poczuje dym to mi przechodzi. Mam koleżanka która rzuciła jakieś 5 lat temu i do dzisiaj ją ciągnie. Małżonek mój rzucił 4 miesiące przede mną i jego wcale nie ciągnier.

                Ale zdaję sobie sprawe że jeżeli zapale jednego to pójdzie i zacznę palić.

                Do Lei: Ja Salemy Slimy, a jak zniknęły to vouge menthol albo slimy mentolowe.


                madzia i

                • Re: Czy znacie sposob na….

                  Tez bym chcialam wiedziec,rzucialm palenie jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy,potem karmilam piersia czyli nie palilam ok 22 miesiecy… Niestety znowu pale,pale jak Hubi idzie spac. Na spacerach nie pale,ani na podworku czy placu zabaw,chyba jak zasnie to z nudow pale bo nie mam co robic:)
                  Pale L&M mentolowe….moi rodzice i tescie nie wiedza wiec sie kryje:) i to tez dobre bo jak spedzam dzien u nich to przynajmniej nie pale;)

                  Nelly i Hubert16 miesiecy!!

                  • Re: Czy znacie sposob na….

                    Ja pale (az wstyd mi sie przyznac) czerwone Malboro i to 100. Kiedys palilam lighty, ale byly za slabe. W zasadzie to ja lubie palic, ale wiem, ze to szkodzi zdrowiu i nie powinnam.

                    • Re: Ja znalazlam

                      Pod koniec ciazy, tez sie nie moglam doczekac dymka. Tym bardziej, ze moj maz palil, czasami dal mi puscic dymka (moze kilka razy), ale nie palilam. A teraz rozpalilam sie i sama nie do konca wiem czy chce z tym skonczyc. Lubie zapalic jak mala juz spi i dzien sie konczy. Tak na dobranoc.

                      • Re: Ja znalazlam

                        Z twojego sposobu niestety nie moge skorzystac, choc bardzo bym chciala miec drugiego bobaska. Zla na jesien otwieram swoja firme i musze na razie zapomniec o fasolce, ale za 2 lata kto wie???
                        powodzenia z dzidzia.

                        • Re: Czy znacie sposob na….

                          Z tym zaparciem u mnie to ciezko. Jak sobie zapale to sie jakos inaczej czuje, ale przydaloby sie rzucic dla zdrowia i budzetu.

                          • Re: Czy znacie sposob na….

                            Dziewczyny dzieki za odpowiedz. Jakos z dnia na dzien mi nie wychodzi. Az taka silna nie jestem aby sie zaprzec. A jak mam mokra paczke to kupuje nastepna a mokra klade przy piecu aby wyschla. postaram sie chociarz ograniczyc. Ale to tak ciezko. Pale w sumie 5 lat, z roczna przerwa na ciaze. Moze przy drugeij zaprzestane na zawsze.

                            • Re: Czy znacie sposob na….

                              Ooooo. To Cię nie pocieszę. Chyba nie ma takiego sposobu, jeżeli tak naprawdę sama nie chcesz. Ja też rzuciłam przed ciążą, potem nie paliłam w trakcie i teraz bo karmię. Przy pierwszym dziecku było tak samo i nie paliłam prawie 3 lata… Potem wróciłam do pracy i zaczęło się.
                              Teraz już pracuję, ale nadal karmię i to mnie motywuje do niepalenia. Właściwie to nawet mnie nie ciągnie…. Mój mąż pali, ale robi to tylko na balkonie więc mi nie przeszkadza, a w pracy jest oczywiście zakaz palenia…

                              Chciałabym już nie wracać do nałogu bo:

                              -śmierdzą ręce, włosy, skóra
                              -kaszle się rano dość nieprzyjemnie
                              -cholernie bije po kieszeni (malboro ligty)
                              – wolę być zdrowa

                              A dlaczego nie zarzekam się:

                              -bo tak łatwiej odreagować stres
                              -spotkanie przy piwie bez dymka?
                              -czasami wygodnie jest czymś zająć ręce i wyeksponować ładnie pomalowane paznokcie

                              życzę jedynie słusznego wyboru!!!

                              pozdr

                              Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03

                              • Re: Czy znacie sposob na….

                                Serdeczne dzieki za to podsumowanie. Ja bardzo bym chciala rzucic palenie, ale jakos brak mi motywacji. Co do smierdzacych wlosow to masz racje. Kaszlu jeszcze nie mam. A po kieszeni bija jak nie wiem co. To fakt. Jednak sprobuje cos z tym zrobic i moze uda mi sie rzucic.

                                • Re: Czy znacie sposob na….

                                  Fotka Bianci mnie rozłozyla na łopatki… hihihi boska! pyszna po prostu!

                                  O rany, palisz mocne… tym bardziej podziwiam, ze starcza Ci ich tak niewiele… ja chyba bede jednak ograniczac, a nie zegnac sie od razu, bo juz probowalam i zawsze po 3 – 4 dniach mam ochote no i… sama wiesz, jak to sie konczy 🙁

                                  • Re: Czy znacie sposob na….

                                    Fotka to Taty dzielo, ciasto zreszta tez. To dopiero byl poczatek… A wiesz jak sie skonczylo???
                                    Fakt pale mocne, bo lighty mi nie starczaly. Palilam jeden za drugim i paczka dziennie byla wypalona. Chyba tez zaczne sie ograniczac, albo po prostu bardziej sie pilnowac.

                                    • Re: Czy znacie sposob na….

                                      Będzie mi raźniej wiedząc, ze ktoś jeszcze ogranicza…
                                      Choc teraz w sumie musze – kasa – to raz. Zreszta ja pale srednio paczke na tydzien. Rzadko wiecej. I nie w ciągu dnia, gdy jestem sama z dzieckiem. Na spacerze nie zapale, przy rodzinie tez nie, przy dziecku nie. Zostaje poranek i wieczór, ew. południe, o ile mąż nie ma 1. zmiany. Bo pale na balkonie i to tylko gdy mąż jest w domu lub na spacerze z dzieckiem.
                                      Chcialabym sie od tego uwolnic z zasadniczego powodu, jakim jest zdrowie…

                                      • Re: Czy znacie sposob na….

                                        To jedziemy na jednym wozku z tym paleniem. Razem razniej

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Czy znacie sposob na….

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general