wiem, ze ten tytul nie gwarantuje wysokiej ogladalnosci, bo na tym forum burze nikogo, ale to nikogo absolutnie nie interesuja 😉
ciekawa jestem waszego zdania dot. tematu poruszonego w ponizszym watku:
[Zobacz stronę]
pewnie z tym, ze to nieetyczne wszystkie sie zgodzimy (a moze wlasnie sie myle), ale czy uwazacie, ze kobieta (niekoniecznie opisana, jakakolwiek w tej sytuacji) ma prawo do takiego dzialania? ze chec pragnienia dziecka ja usprawiedliwia? ze cel uswieca srodki?
swoja opinie juz wyrazilam, ale bardzo bym chciala dowiedziec sie jak Wy to widzicie
oto tresc posta:
“Otóż moja kumpela bardzo chce miec dziecko, ale niestety jej fact nie chce mieć dzieci, i to ostatnio jej powiedzuiał, ze nigdy.
Ona bardzo pragnie maleństwa.
Zastanawia się co z robić by je mieć, ale jej facet nie kocha się z nią normalnie, tylko za formę “antykoncepcji” pzryjął stosunek pzrerywany.
więc moje drogie podpowiedzcie, czy jeśli po wytrysku na zewnątrz ona zbiera spermę i wkłada ją do środka, to jest szansa na ciążę?
wiem, ze to glupie, ale co biedaczka ma robić.Facet mówi, ze jak wpadną, to dziecko będzie, a świadomie nie chce sie na nie zdecydować. ”
pozdroweczki 4 u all! 🙂
mama majowego synka ’05
Edited by majowka on 2007/05/16 11:36.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dawno nie bylo na forum burzy
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Eee… jakies to pokrecone wogole
zeby ona musiała tak cudowac z ta sperma
toz to jaja jakies sobie ktos robi.
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Czemu zaraz burzy
Wszystkie piszecie, że to nieetyczne, durne itp. a ja napisze, coś innego
Myślę, że dziewczyna nie zastanawia się nad tym, co będzie, kiedy faktycznie w tę ciążę zajdzie, ona teraz TAK PRAGNIE tego dziecka, że to pragnienie wszystko jej przysłania. A potem… cóż, może żałować nie będzie, ale może być cięzko, gdyby facet faktycznie zdecydował się odejść.
A to, że on nie chce… cóż, ma już jedno dziecko, może boi się, że nie dadzą rady finansowo ( pewnie płaci alimenty, a kokosów nie zarabia )
Ja myślę, że i ona ‘ biedna ‘ i on w tym wszystkim – pewnie oboje się kochają, tylko czegoś innego każde z nich od życia by chciało…
Smutne to.
Re: dawno nie bylo na forum burzy
proponuję zmienić faceta. Nie ma tego dziecka,a juz mi go szkoda.Jednym słowem żarty jakieś i nieodpowiedzialność.
Re: dawno nie bylo na forum burzy
dorothy, to ze jej mozna zalowac po sprawie to jedno
ale poki co mnie zal faceta, ktorego ona podobno kocha, a zamierza oszukac go w tak ogromnie waznej sprawie
i zastanawiam sie co, gdyby sytuacja byla odwrotna? kobieta nie chcialaby dziecka, a facet by jej zrobil podstepem? nie wiem, wstrzyknalby jej przez sen czy cos rownie pomyslowego?
a dywagowanie nt. tego czego on wlasciwie chce i czy sie kochaja, to juz w ogole dla mnie nie ma podstaw chyba
mama majowego synka ’05
Re: dawno nie bylo na forum burzy
absurd…taki podstep na pewno do niczego dobrego nie doprowadzi… A co bedzie jak facet dowie sie o dziecku i ja zostawi.. Nie mozna nikogo zmuszac na sile. A tak na marginesie jezeli stosuja taka metode antykoncepcyjna to naorawde moga niedlugo wpasc,bez zadnego zbierania spermy z przescieradla… Absurd absurd jeszcze raz!
Katka&Krzys(26.01.06)
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Pewnie nie ma, tak mi się samo nasunęło, bo znałam kiedyś podobną sytuacje, tzn. znałam ludzi w podobnej sytuacji.
Ja nie napisałam, że ja można, czy nalezy po sprawie żałować. Napisałam, że byłoby cięzko, gdyby jej zrobił ‘ pa pa ‘, co w któryms z postów jedna z dziewczyn zasugerowała.
Wiesz, ona go zamierza oszukac, masz racje, ale może ona też czuje sie oszukana? Bo przed ślubem trzeba było pogadać nt dziecka, teraz ona chce mieć i nie może i co teraz?
Re: dawno nie bylo na forum burzy
na pewno byloby jej ciezko i pewnie moznaby ja zalowac (to fakt),
ale sama bylaby sobie winna
wiec bardziej mi tu zal faceta – ona ma jakis wybor, jemu zas nie chce pozostawic zadnego (!)
(swoja droga ciekawa jestem jak skomentowanoby taka sprawde na forum dla facetow – chyba nie byloby lekko)
co do slubu, to odnioslam wrazenie, ze to nie jest malzenstwo, wiec kto wie, czy caly ten zwiazek nie jest palcem na wodzie pisany?
POLA – “jest wiele kobiet, ktore rodza dzieci pobierajac sperme z banku nasienia i tez nigdy (potem) nie kontaktuja sie z ojcem, po prostu pragna miec tylko dziecko.”
no i nie krzywdza w ten sposob nikogo, nie oszukuja, zasady tu sa jasne
dla mnie to dwa kompletnie rozne przypadki
a te glosy to czyje? bo mnie w tym wszystkim obchodza najbardziej Wasze opinie, a nie jakiekolwiek mozliwe opinie?
Edited by majowka on 2007/05/16 15:19.
Re: dawno nie bylo na forum burzy
to wcale nie jest takie niemożliwe; wiem, bo sama mialam taką sytuację, poprzedni narzeczony chciał mnie przy sobie zatrzymac w ten sposob-podmienial mi tabletki anty(trzymalam je nie w oryginalnym opakowaniu tylko w opakowaniu z nazwami dni, zeby sie nie pogubic, a on je wymienil na jakies inne, do czego sie przyznal kiedy jednak odeszłam).I powiem tak: okropne było to uczucie, ze ktos bez mojej wiedzy i gody chcial moje zycie kontrolowac.
Monika i Basia
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Hehehe, to samo pytanie zadałam Veraprimie, która podsunęła mi tamten wątek;-)
★
Re: dawno nie bylo na forum burzy
a ja myslalam ze to tylko na filmach sie zdarza 🙂
Ania i Oliwka
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Akurat!
Re: dawno nie bylo na forum burzy
akurat
Monika i Basia
Re: dawno nie bylo na forum burzy
zaraz puszczę pawia
fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
23.05 3 latka
Re: dawno nie bylo na forum burzy
edysiu zgadzam sie z toba
Re: dawno nie bylo na forum burzy
Ja myślę sobie że to zupełnie nie moja sprawa i nie mnie oceniać… Nie wiem jakbym się zachowała będąc w podobnej sytuacji… Pamiętam jak bardzo ja chcialam mieć dziecko i że mój mąż miał wiele obaw – dużo o tym rozmawialiśmy i w ten sposób rozwiązywaliśmy wątpliowści. Ale też zawsze była ta świadomość że mąz dziecka chce, tylko nie był pewien co do tego, czy już. Nie wyobrażam sobie żeby go oszukać, w taki sposób nadszarpnąć jego zaufania. Ale nie oceniałabym tej osoby – to jest jej sprawa ( i jej męza, owszem, ale na pewno nie moja).
Tak się składa że mam koleżankę która postapiła w ten sposób – nie wiem jak to dokładnie wykonała technicznie bo nigdy na ten temat jakś szczegółowo nie rozmawiałyśmy. Tyle że poinformowała mnie że mąż się wahał więc postawaiła go przed faktem dokonanym. Tyle że oni mieli już jedno dziecko, 13 letniego syna. Ona bardzo chciała drugie, fiansowo było u nich i ok, ale mężowi było dobrze tak jak było i nie chciał nic zmieniać.
Ich córeczka jest teraz w wieku mojego Michalka, a między nimi nie układa się zbyt dobrze. On co prawda córeczkę pokochał bardzo mocno, córcia jest jego oczkiem w głowie. Ale ona się skarży, że wobec niej jest dużo bardziej chłodny, nie jest tak jak dawniej, związek mocno się posuł.
Tak więc mam pod bokiem przykład jak to jest i widzę że to co się zasieje to potem się zbiera, taka decyzja nie pozostanie bez konsekwencji. Może dlatego własnie nie oceniam.
Re: dawno nie bylo na forum burzy
dla mnie to nie fair wobec człowieka z którym dzieli się zycie.
W ogóle jakas absurdalna sytuacja – tez sobie od razu wyobraziłam laskę skrobiąca łyżeczka prześcieradło 😉
Nina (3.5)
Re: dawno nie bylo na forum burzy
E tam, od razu w łóżku? 😉
…i umarnęłam 🙂
a fuj….. niech zmieni faceta albo kupi sobie pieska….. dziecka powinny pragnąć obie strony….. a tak nawiasem to pomysłowość co poniektórych mnie rozwaliła… obsmarkałam się 🙂 i umarnęłam : ))))
Pozdrówki 🙂
[Zobacz stronę]
człowiek uśmiechnięty jest bogatszy o… uśmiech
Re: dawno nie bylo na forum burzy
w innych miejscach to chyba jeszcze więcej pomysłowości potrzeba 😉
Nina (3.5)
Znasz odpowiedź na pytanie: dawno nie bylo na forum burzy