denerwujace nawyki naszych dzieci
Czy Wasze dzieci robia namietnie cos, co Was doprowadza do szalu? Moja Malgosia otoz przy zasypianiu i czesto w nocy wklada mi reke pod rekaw i namietnie drapie. Wczesniej smylala i bylo to mile, ale od kiedy zaczela drapac to przestalo byc. Paznokcie scinam jej do skory co drugi dzien, ale i tak jest to irytujace. Jak jej nie pozwalam drapac to sie denerwuje i placze…
Druga rzecz, ktora doprowadza mnie do pasji to sciaganie butow na dworze. Zawsze jak siedzi w wozku to sciaga buty. Juz nie mam sil. Ani prosby ani grozby nie pomagaja. Raz ja zostawilam bez butow to dostala kataru. Sil mi juz brak…
Jane, Małgosia 19m i
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- denerwujace nawyki naszych dzieci
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: denerwujace nawyki naszych dzieci
Re: oj ma:)
“…jak zasypia wypytuje sie “baba””dziadzia””ciocia”itd. Na wszystko musze mowic “spi”bo jak nei powiem to inaczej on tez nei bedzie spal…”
hahahaha u nas dokładnie tak samo, jeszcze jest lala, misio, bim bam (huśtawka), dzidzia, pan, pain (pani), czasem pies i kotek hihihi czasem też zaczynam tracić cierpliwość
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Widzę że nie napiszę nic nowego…
1. Ada rozlewa każde picie, albo też przelewa z kubeczka do czegokolwiek co ma pod ręką i z tego spija, efekt – non stop zalane body…
2. Zdejmowanie rękawiczek na dworzu, doszło do tego że raz płakała z bólu z zimna a rękawic nie dała sobie założyć…
3. Galopowanie lub leżenie w dziwnych pozach podczas ubierania na spacer – ileż się musze nagimnastykować żeby w końcu wyjść z domu;)
Ada 18m.
ps.friko.pl
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Staś lubi jak mu się czyta. Cieszy mnie to, ale za każdym kolejnym razem bierze książkę i wciska mi ją w twarz. Poniewaz większeość książeczek jest twardych, to mam kilka siniaków.
Staram się zacząc mu czytać zanim zacznie swój rytuał, ale niestety wtedy mi przerywa, wyrywa i już mam ją na twarzy.
Poza tym lubi leżeć na naszym łóżku na plecach i czyhać na ofiarę. Jesli ktoś się zbliży wtedy uruchamia nóżki i ciągle leżąc na plecach wywija nimi z dużą siłą. Dostać się pod takie kartacze nikomu nie życzę.
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Mój Bartoszek podczas zasypiania i nie tylko wkłada rękę za bluzkę i szczypio mnie w brodawki, to pozostałość po karmieniu piersią, nie karmię go już 10 m-cy ale on ciągle się tuli, głaszcze piers i niestety szczypie, nie przeszkadzało by mi to ale to szczypanie poprostu boli
agusiaradom
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Myślałam, że tylko mój Bartoszek przelewa picie z kubeczka do róznych dziwnych przedmiotów np klocków i z nich wypija picie ( ciągle dywan zalany)
agusiaradom
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
A moja Emilka parenaście razy dziennie się waży…. wyciąga wagę spod łóżka, obowiązkowo zdejmuje buciki (a jak nie ma bucików to skarpetki ) i włazi na wagę… no i fajnie, tylko za każdym razem głośnymi okrzykami przyzywa mnie do siebie. Muszę jej powiedzieć ile waga pokazuje i wtedy grzecznie schodzi.
Staje przed lodówką i piszczy… aż ją otworzę, wtedy grzebie w środku (przestawia produkty). Doprowadza mnie to do szału… ale żadne tłumaczenia nie pomagają.
No i chyba dość standartowo: przy każdej zmianie pieluchy ucieka mi na drugi koniec łózka i nie daje się złapać… albo szybciutko złazi z łóżka i lata z gołym tyłkiem po pokoju.
A, i jeszcze ujeżdża psy. Jeśli tylko dopadnie którąś sukę rozłożoną na podłodze natychmiast na nią włazi i robi patataj… żal mi ich, bo mała już troszeczkę waży.
pozdrawiam
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Oj, znam ten ból kopania… I nie wiem, jak Staś, ale Igorkowatemu kopie się najlepiej jak ma kapcie…
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Kapcie z gumowymi, twardymi piętami to jest to 😉
Re: oj ma:)
hehe, u nas tez jest tego wiecejmle te ktore wymienilam pojawiaja sie najczesciej:)
Nelly i Hubert 23.02.03
szczypka
Moja Julka namiętnie robiła tzw. “szczypki”, czyli podszczypywała delikatnie moją szyję. Kiedy robiła to zasypiając jakoś zaciskałam zęby i to znosiłam, ale kiedy w nocy (lubiła mnie wołac do siebie) chciała sobie poszczypac, doprowadzało mnie do szału… Jedynie babcia miała tak miękkie serce że długo jej na to pozwałała, czasem jeszcze teraz dla żartów Julka babcię podszczypuje.
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Szczypanie oraz taniec ( mogłaby tańczyć całymi dniami)
Niby piekny nawyk, ale cały problem w tym,że nie tańczy sama tylko trzeba ją trzymać na rączkach, a ja nie mam siły i padam po dwóch piosenkach
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Jas to samo… robi z butli kap kap kap i jest zachwycony….. zalewa podloge, dywan, wersalke i spija pozniej ta nakapana herbatke lub smaruje sobie nia buzke jak nie zdaze zareagowac
Ewa i 1,5 roczny Jaś
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Jas ciaga mnie za wlosy jak zasypia……. czasami juz mam dosyc. Oprocz tego wylewa herbate z butli i ja wypija, zlizuje, zsiorbuje jak kto woli……. Nie znosze tego ale czasami nie zdaze zareagowac zanim zacznie 😉
Ewa i 1,5 roczny Jaś
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
no, jest kilka…
np – wylewanie zawartości butli na stół lub podłoge i namiętne rozmazywanie tego
wyjątkowo złoszczące – szarpanie za bramki na schodach – odbywa sie to z pełną świadomoscią, ze rodziców to doprowadza do furii niemalże i to jest chyba najgorsze
inny zwyczaj – ciagłe zapalanie świateł przy schodach i otwieranie balkonu i krecenie korba od żaluzji
i ostatnia chyba rzecz – moczenie łapek w naszych napojach tudzież w psiej misce, a jeszcze najświaższe – ciagłe wylewanie tej wody!!!
generalnie Julka ma już opracowany dosć spory repertuar zachowań gnębiących rodziców… i ciągle go wzbogaca
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
No właśnie…. psia miska !!!
U mnie kałuże w kuchni to już norma… nie wiem co robić… chowam miskę pod krzesło, ale to przecież żadna przeszkoda.
Może masz jakiś genialny i prosty pomysł?
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Oto one:
-szczypanie po rękach podczas zasypiania (oczywiście po moich rękach)
-kąpanie się na stojąco- za nic w świecie nie chce usiąść,
-wieczne “mamoooo ja chce na rączki”… Nawet jak jest na rękach,
-SHREK, SHREK po stokroć SHREK…w naszym domu ciegle, wiecznie i niezmiennnie leci shrek ( jak będzie Wielka Gra na temat shreka to na pewno wystartuję)…
ewka i Weronika 06.10.02
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Wyjęłaś mi z “ust” tego posta 😉
Jednej rzeczy mam tak serdecznie dosyć i tak mnie wkurza, że właśnie chciałam napisać, czy Was też coś w Waszych dzieciach doprowadza do pasji. Już widzę, że jestem normalna i niewyrodna 😉
Ssanie ręki powyżej przegubu dłoni, bliżej łokcia. Szlag mnie trafia, bo już sobie sińca zrobił od tego. Najczęściej robi tak przy zasypianiu, w nocy, gdy się trochę rozbudzi i nad ranem. Czasem w ciągu dnia, ale mniej. Teraz jak śpi w długim rękawie jest trochę lepiej, ale w lato to była dla mnie masakra. Gdyby jeszcze sobie krzywdy nie robił, ale ten siniec ze świeżymi śladami zębów wygląda okropnie. I najgorsze, że nie wiem dlaczego to robi. Czy ze zmęczenie, czy z pragnienia, głodu, czy z chęci utulenia. Nie wiem, ale za każdym razem szarpie mi to nerwy.
Druga rzecz, ale już nie tak bardzo denerwująca to wyrywanie się przy próbie zmiany pieluchy czy po kąpieli. No i przy tym to, sławne już widzę, kopanie nogami w powietrzu. Jak się czasem dostanie… nie życzę nikomu
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
my mamy miski psa na lodowce i takim cudem piesek moze sie dopiero najesc jak Zosia spi..hehe a jak juz dopadnie miske i kamre to oczywscie robi zupke:)
Dorota i Zosia <16.07.2003.>
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
…jęczenie…
jak coś nie po jego myśli to wydaje z siebie coś na wzór jęczenio-marudzenia, a jak to nie skutkuje to przechodzi w straszny wrzask…
Mikołaj 16.08.2003
Re: denerwujace nawyki naszych dzieci
Chodzi na spacerze do tyłu i najczęście schodzi tak z krawężników.
Jeżdżąc autem wjeżdża na wszystko co jest na jego drodzę : zabawki, ksiązki, czyjeś nogi.
Iwona i 21 m Sebuś
Znasz odpowiedź na pytanie: denerwujace nawyki naszych dzieci