Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno ?!!!!

Jestem wściekła na swojego męzusia!!!!!!!! Czasem myślę, że nie dojrzał do tego, żeby mieć rodzinę. Nie jest już jakimś tam siksiastym małolatem, tylko dorosłym facetem, który zajmuje poważne stanowisko.
Ale przejdę do sedna: zawsze robił mi wymówki, jak chciałam gdzieś wyjść z koleżankami (przed ślubem też), więc zwykle wychodziliśmy spotkać się z moimi znajomymi razem. Innaczej sprawa wyglądała z nim – on mógł sobie wychodzić zawsze i wszędzie, bo ja rozumiałam, że chce pobyć z kumplami. Myślałam, że to się zmieni po ślubie a tym bardziej po urodzeniu dziecka – niestety bardzo się myliłam. Całe dnie spędzam z Tymkiem sama, bo mąż dużo pracuje. Więc wieczory czy weekendy chciałabym spędzić z nim. Tymczasem mój Wspaniały spotyka się z koleżkami (to jeszcze bym zniosła), ale wraca bardzo późno np. o 2 w nocy. Ostanio wyszedł z domu o 19 i wrócił o 2.15 ( niby musiał być na kolacji z ludzmi dla których organizował konferencję). I nawet nie zadzwonił i nie powiedział, że będzie tam tak długo. A ja znowu sama……….
Jak się wkurzam, to on twierdzi, że nie mam do tego podstaw.
Nie zabraniam mu wychodzić, tylko niech wraca o przyzwoitej porze, jak facet z rodziną (dodam, że większość jego kumpli żyje w wolnych związkach bez dzieci)
Od czasu porodu (pól roku) nigdzie nie byłam bez dziecka. Ostatnio chciałam wyjśc z koleżanką do kina, to oczywiście nie mogłam, bo Wspaniały musiał zostać dłużej w pracy.
Jak jedziemy do rodziców – to on odwiedza swoich kumpli bez nas a ja jeszce nie poszłam do przyjaciólki sama, zawsze idę z małym (a wiadomo, że wtedy odwiedziny bywają różne 🙂 Nie zostawiam synka z teściową, bo mały z nią płacze (zna się maluch na ludziach 🙂
On i jego mamusia twierdza, że jestem matką więc taka moja rola – zajmować sę dzieckiem.
Po awanturach mąz obiecuje, że taki nie będzie, że bardzo nas kocha i……….sytuacja się powtarza.
Powiedzcie – czy ja przesadzam i wyolbrzymiam sprawę?
Chcę od niego tylko trochę zrozumienia.
Ufff, musiałam wreszcie to z siebie wyrzucić.
Pozdrowionka
Sylwia i Tymek ur.08.01.2004

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno ?!!!!

  1. Re: NASTĄPIŁO PRZERYSOWANIE MOJEGO MĘŻA

    Chciałabym spróbować, ale to takie trudne.
    Niewiem, czy dam radę wysiedzieć np. gdzieś z koleżankami, wiedząc, że mój mąż nie umie tego czy owego zrobić przy Tymku. Zaraz przed oczami mam wizję rozpłakanego malucha.
    Pozdrawiam
    Sylwia

    • Re: NASTĄPIŁO PRZERYSOWANIE MOJEGO MĘŻA

      próbuj pomalutku,ja tez kiedys myslałam że robie wszystko najlepiej a okazało sie że inni tez potrafia.

      LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

      • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!!!!

        BO PROWADZENIEM DOMU ZAJMUJĘ SIĘ JA!!!!! A ŻONA ZARABIA! TRZY RAZY WIĘCEJ ODEMNIE. I PRZEMĘCZA SIĘ PRZY TYM ZUPEŁNIE WYSTARCZAJĄCO. TAKIE TO TRUDNE DO ZROZUMIENIA?????
        Gdzie ja napisałem, że codziennie imprezuje? Czy raz na dwa miesiące wypić kawę w kawiarni to przestępstwo??? Nie chodzisz do kina? Kawiarni? Nigdy???
        Gdzie napisałem, że na zakupy bez dziecka jeździ co sobotę? Nigdzie, to nadinterpretacja i dopasowywanie wyrwanych z kontekstu słów do własnej teorii!
        Mało tego, gdy kiedyś była dyskusja o zakupach z dziećmi, to właśnie ona (Aśka) zebrała baty na forum, za to,że z maluchem chodziliśmy na wszelakie zakupy, a większość dziewczyn otwarcie to krytykowała (zarazki, tłumy ludzi, światło, hałas) Gdzie tu logika? Ty się teraz dziwisz, że czasem bryknie na zakupy sama z mamą… Dziwisz się? Może i potrafie zająć się dzieckiem i domem, ale łażenie po sklepach z ciuchami i oglądanie stu par butów przerasta moje możliwości…

        Mnie niestety, przeraża, że poznałem twój punkt widzenia i że są takie nietolerancyjne kobiety… Przykro mi, ale na podstawie twoich wypowiedzi jesteś jeszcze bardziej nietolerancyjna, jak owa koleżanka, która napisała posta. Choć tej ostatniej ani nie poparłem, ani nie potępiłem, podobnie jak jej małżonka.
        Odnoszę czasem wrażenie, że według Ciebie powinniśmy sprzedać dom i samochód, spłacić z tego kredyty i zamieszkać kątem u rodziców. Wtedy moglibyśmy spokojnie wyżyć z mojej pensji, nie tak małej w końcu, a Aśka mogła by zostać w domu na wychowawczym a zawodowe ambicje oraz pozycję zawodową na którą pracowała wiele lat schować sobie za szafę. A potem mogła by krytykować wszystkich, którzy usiłują jakoś dawać sobie radę nieco inaczej 🙂
        Dziś siedzimy od rana z Oleczkiem, oboje, i to ja zasuwam w chałupie (wypucowane dwie łazienki, sprzątnięta kuchnia), a Asia zajmuje się Olkiem. I jesteśmy, już od prawie trzech lat bardzo szczęśliwymi ludźmi. Czego i Tobie życzę 🙂

        26 sierpnia 2003

        • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!!!!

          ale na mnie naskoczyłeś.Ja zadałam proste pytanie i otrzymałam na nie odpowiedż.
          Nie krytykuje że żona pracuje więcej a ty zajmujesz sie domem.Każdy w zyciu kieruje sie jakimiś zasadami i wybiera własną droge.Jesli wam to pasuje to nie moja sprawa.
          Poprostu interesowało mnie to kiedy ona zajmuje si dzieckiem i tyle.
          A tak jak napisałałeś wczesniej sam troche ja przedstawiłeś w takim świetle bo nie tylko ja tak to odebrałam.
          Nie sugeruje że macie sprzedać samochód albo umrzec z głodu,troche przesadziłeś. To wasza sprawa jak zarabiacie na zycie,pytanie dotyczyło zupełnie innej kwestii.
          A to czy ktoś zostaje na wychowawczym i zajmuje sie dzieckiem czy wybiera karierę zawodową to juz temat na oddzielny watek.
          Nie jestem nietolerancyjna poprostu mam inne zdanie i inny pogląd na zycie i równie jestem szczęśliwa w swoim związku od ponad 14 lat,czego i tobie zycze.

          LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

          • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

            🙂
            Popieram, popieram, popieram.
            I mam dla Was wiele uznania.
            Gratuluję mądrych wyważonych decyzji.
            I układu, który powoduje, że wszyscy jesteście zadowoleni tak, jak to w danej sytuacji możliwe.
            I całuję Cię siarczyście w policzek, Tato Marcinie 🙂
            I sorry, że się wcinam, ale już nie mogę wytrzym,ać kiedy czytam te nieprzemyślane, jednostronne, nietolerancyjne wypowiedzi.

            Duża buźka (choć nie należę do specjalnie wylewnych ;))) )

            Beata i Ptysia (30.01.03)

            • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

              No cóż, chyba czas na kilka słów prawdy.
              Jesteś nietolerancyjna.
              Wtrącasz się w nie swoje sprawy.
              Oceniasz ludzi szybko i pochopnie.
              A teraz stchórzyłaś i wycofujesz się. Nie masz odwagi być konsekwentna.

              I nawiasem – dziękuj Bogu, że możesz zajmować się swoimi dziećmi i nie musisz kiblować w pracy po kilkanaście godzin.
              Ja za to codziennie dziękuję. I podziwiam takich ludzi Jak Tata Marcin, jego żona i inne pracujące mamy.

              Trochę więcej życzliwości i rozwagi – to rada w sam raz dla Ciebie.

              Beata i Ptysia (30.01.03)

              • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                Po piewsze nikogo nie oceniam,mam swoje zdanie i nie boje sie do tego przyznać.Równiez jak cos jest dla mnie szokujace i dziwne.

                Nie stchórzyłam i nie wycofuje sie bo niby z czego,ja mam taki poglad ktos inny i dyskusja jest niepotrzebna.

                Jesli chodzi o to czy moge sie zajmować dzieckiem i być na wychowawczym to raczej dziękuje Mężowi a nie Bogu bo on nie ma z tym nic wspólnego.
                Jęsli chodzi o wtracanie sie to raczej ty sie wtrąciłaś w moją dyskusje z Tatą Marcinem.
                A na temat tolerancji to w świetle ostatnich watków na forum raczej nie dyskutujmy.

                LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                  Nie chcesz niczego zrozumieć.
                  Trudno.

                  PS. A forum jak wiadomo publiczne jest. I wtrącam się w cudze romowy a nie cudze SPRAWY(nikt nie jest doskonały)!!! Różnica jest jednak dość istotna.
                  To wszystko.

                  Beata i Ptysia (30.01.03)

                  • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                    stoje za Twoimi slowami.

                    ania z małą olivią (13.02.2004)

                    • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                      A ja nie wtrącam sie w cudze sprawy jeśli ktos o nich nie mówi głośno.
                      Zreszta dyskusja ta do niczego nie prowadzi.

                      LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                      • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                        Dziękuję. To miłe.

                        Przyznam, że gdyby Leszczynka nie powiedziała o jedno zdanie za dużo właśnie Tobie (w innym wątku), pewnie jeszcze długo bym milczała.

                        Pozdrawiam serdecznie 🙂

                        Beata i Ptysia (30.01.03)

                        • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                          Oj, aż boję się w trącić ale cóż…..JESTEM ŻONĄ Taty Marcina.
                          zastanawiam się Leszczynko, czy Ty jesteś typem gospodyni domowej.
                          Jeśli tak to Ok, każdy wybiera swój sposób na życie.
                          Ja kocham bardzo mojego synka ale uważam, że praca zawodowa jest też ważna.
                          Czy to, że chcę w życiu coś osiągnąć, poza gotowaniem, praniem i sprzątaniem to źle?
                          Myślę, że siedząc całe dnie w domu, byłabym rozlazłą i marudzącą babą.
                          Zaraz może pojawić się tekst “to po co zakładałaś rodzinę?”
                          Bardzo kocham moją rodzinę, i okazuję im moją miłość na każdym kroku.
                          A że w naszej sytuacji mąż ma więcej czasu, to on zajmuje się większością prac domowych, jednak również nie jest tylko gospodynią domową on także pracuje zawodowo.

                          W tym wątku przewinął się jeszcze teks (nie Twój Leszczynko), że ojciec to nie to samo co matka. Ok, zgadzam się, że dziecko powinno mieć ojca i matkę, a każde z rodziców wnosi coś innego do wychowania dziecka ale ja twierdzę również, że MATKA NIE ZASTĄPI NIGDY OJCA.

                          Wtrącę tu może inny wątek ale czasami zastanawiam się dlaczego sądy w większości po rozwodzie przyznają prawa rodzicielskie matkom, nawet w sytuacji gdy ewidentnie matka zaniedbuje dziecko a ojciec jest super. Sama znam taką sytuację wśród znajomych, gdzie kobitka puszcza się na boki i jej przyznali dziecko a nie wspaniałemu ojcu. Gdzie tu sprawiedliwość.
                          W tym świecie pokutuje stereotyp matka zajmuje się dziećmi a ojciec zarabia i jeśli jest inaczej to zaraz jest potępiane.

                          Jeszcze jedno najpierw większość Was ma pretensje do mężów, że oni nie zajmują się dziećmi, że Wy nie możecie wyjść gdzieś dla przyjemności raz na jakiś czas. Natomiast jak pojawił się na forum facet, który akceptuje raz na jakiś czas “wypady” żony na babskie ploty, to go potępiacie.
                          LITOŚCI ZZDECYDUJCIE SIĘ O CO WAM CHODZI !!!!!!!!!!!!!!

                          Dobra uciekam do Olka.

                          26 sierpnia 2003

                          • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                            nie przejmuj sie. pewnie niektore mamy siedzace w domu i pelniace role kur domowych maja za duzo czasu na rozmyslania. szkoda tylko ze bardziej je intryguje cudze zycie niz ich wlasne.

                            ania z małą olivią (13.02.2004)

                            • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                              Nie jestem typem gospodyni domowej bp przed urodzeniem Emilki pracowaam zawodowo ale teraz wybrałam pozostanie w domu z dzieckiem na wychowawczym.Dodam że mogłam sobie na to pozwolic gdyby miała inna sytuacje wróciłabym pewnie do pracy. Teraz kiedy em podrosła byc może wróce do pracy albo zajme sie czyms innym.
                              Tak jak napisałam wczesnej nikogo nie potepiam ani nie krytykuje,każdy wybiera swój sposób na zycie. Poprostu ja sie nie zgadzam z takim stylem i juz ale to tylko moje zdanie.

                              Dodam że mój mąż akceptuje moje wypady tak jak i ja jego.
                              Pozdrawiam.

                              LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                              • nastepna normalna do rankingu…

                                W odpowiedzi na:


                                Nie do mnie pytanie, ale…
                                To chyba ich rodzinna sprawa.
                                Nieprawdaż?


                                dobre

                                Respect 4all smart girls… tataOliwii

                                • tiaaa

                                  wiesz bo to jest tak ze pewno wg niektorych dzieffczat na forum, posiadaczek wasatych dobrze zarabiajacych, maczomezow, jestes nieudacznikiem na utrzymaniu zony…..dobrze ze, dzieki Tobie maja o czym sie pogadac przy niedzielnych obiadach….

                                  Respect 4all smart girls… tataOliwii

                                  • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                                    Oj, dzięki :))
                                    Miałem jeszcze coś skrobnąć, ale widzę, że żonka się poudzielała w czasie, gdy pokazywałem Oleczkowi szczypawki w piaskownicy 🙂
                                    Miałem napisać, i nie mogę się powstrzymać, że w pracy mam kilku kolegów – młodych tatusiów,którzy kultywują ten sam schemat ojcowstwa. Jednemu zazdroszczę nieco – bo pracuje na zmiany i na pięć dni trzy spędza w całości z Mateuszkiem. Drugiemu zazdroszczę bardzo, bo podjął wyjątkową, jak na polskie obyczaje decyzję, idąc na urlop wychowawczy. Od marca jest z Leszkiem sam na sam i nie powiem, wspaniała sprawa :)) We wrześniu wraca do pracy, pewnie szcześliwy nie będzie.
                                    Nie wiem, może krytykantkom się wydaje, że my to z radością idziemy do pracy, radośnie patrzymy na zdjęcie dziecka na pulpicie komputera i wcale za nim nie tęsknimy… Zostajemy w pracy po godzinach ciesząc się, że małego mamy z głowy… A ja nie mogę się doczekać kiedy się skończy tydzień i spędzę z małym cały dzionek, Aśka podobnie… Tylko, że chyba niektórzy sami muszą zakosztować takiego życia, żeby wreszcie zrozumieć tych, którym tak żyć przyszło.
                                    Ja i tak błogosławię moją firmę, że mogłem pójść na, w sumie, osiem tygodni urlopu w okresie od września do lutego. Aśka się cieszy, że utrzymała stanowisko i pracę, w wielu innych firmach kobieta po powrocie z macierzyńskiego dostaje wymówienie… Nie jesteśmy pracocholikami, ale akurat Aśka jako osoba odpowiedzialna za poltykę podatkową i patentową dużej firmy nie może sobie pozwolić na protesty, gdy trzeba być dłużej w pracy. Ja akurat mogę i zawsze wychodzę punkt 15-ta i pędzę do synka.

                                    Pozdrawiam i odwzajemniam całusa (ale co na to twój mąż i moja żona?? 🙂 )

                                    26 sierpnia 2003

                                    • Re: tiaaa

                                      Tiaaa…. Takie, panie, czasy nastały… Z jednej strony, dwie średnie krajowe stawiają mnie w gronie wielu hmm, nie koniecznie wąsatych macho-mężów, a z drugiej, skoro żona dostaje trzy razy tyle… No to fakt, jestem jej utrzymankiem. Ale kobitom zawsze żle… Jak mało zarabiają, to dyskryminacja. Jak więcej niż facet – też źle…
                                      Panie, ja tu tylko sprzątam 🙂

                                      26 sierpnia 2003

                                      • Re: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno?!

                                        Mój mąż przełknie.
                                        Ale co na to Twoja żona? Nie wiem, nie wiem….

                                        Beata i Ptysia (30.01.03)

                                        • STOP

                                          Śledzę Wasze potyczki słowne i myślę, że są bez sensu. Po co to wszystko; zarzucacie sobie Bóg wie czego.
                                          A niektóre z was (mam tu na myśli aniah13) matki, które pozostały w domu, aby opiekować się dziećmi nazywają kurami domowymi – to przykre i smutne.
                                          Tato Marcinie – nie uważam żebym była nietolerancyjna. Chyba niezbyt uważnie czytałeś mojego posta.
                                          A poza tym -BŁAGAM – skończcie to albo sprzeczajcie się pod swoimi postami.
                                          Pozdr.
                                          Sylwia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dlaczego faceci myslą, że wszystko im wolno ?!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general